A ja na komunię dam

ja bym sie wstydzila isc 4 osoby ze 100 w kopercie:) tyle to oni za 1 os, placa a ja na sepa nie chodze, troche honoru miejscie:D

lkjhgfd

Po co kusić - no ja właśnie na kolczykach nie skorzystałam, bo moja mama miała jakaś dziwną teorię, że mogę przebić uszy dopiero jako pełnoletnia osoba, a łańcuszek nie pamiętam, czy nosiłam jako dziecko, ale mam go i noszę do dziś, nawet rozważałam pójście w nim do ślubu, ale w końcu wybrałam perły.

a co do zlota to zgadzam sie, to zawsze jest w cenie, ja ze swojej komuniii sprzedalam kolczyki po 20 latach i kupilam bardziej powazne i malo co dołozyłam,

Moj chrzesniak w tym tygodniu ma komunie ale na szczescie nie jest rozpieszczonym dzieckiem. z moim bratem ustalilam, ze kupie mu rower... taki ok 500 zl (plus pamiatka). sadze ze to dobry pomysl, dziecko bedzie mialo zabawe i ruch na swiezym powietrzu

Też jestem chrzestny i w tym roku na komunię kupiłam złote kolczyki i zawieszke. Pomijam już fakt że rodzice mojemu chrzestny zachowali się jak ostatnie... z grzeczność nie dokończenie i na komunii nie byłam ale prezent przekazalam bo to nie dziecka wina była. Jestem przeciwna dawanie pieniędzy bo dzieciaki widzą te pieniądze tylko podczas wyciągania ich z kopert a potem ślad po kasie ginie bo rodzice nimi rozporządzają.

Kakalalala no widzisz jak rodzina musiala sie wysilic i wy strzelic z kieszeni dla twojego brata(moze zapozyczyc,) mimo ze byly to dla nich duze poieniadze i majetni nie byli Mnie byloby wstyd jakby goscie tak nadwyrezyli wlasny budzet wiecąc ze to dla nch kolosdlany wydatek Nie ma czym sie chwalic

00

nie wierze w to, co czytam:D

jaga juz nie gadaj bzdur ze 11 lat temu wszystko to mozna bylo kupic za 500zl. Inne ceny byly i na tamte czasy to byly fajne rzeczy i tez kosztowne.

Jaga nikt ich nie prosil o taki prezent ludzie wiecej serca mieli i milosci w sobie .A teraz to za kase kuzyn kuzyna by udusil.Takie prezenty sie nie otrzymuje caly czas raz na komunie moze cos fajnego na wesele.Jak bym byla chrzestna tez bym sie postarala.

nie wrzucj wszystkich do jednego wora:D ja ani grosza nie wzielam z dziecka prezentow, a byla to łacznie ładna suma, kilka ładnych wyplat, syn zmienil sobie laptopa na nowego(za ponad 3 tys) i teraz ma lepszego niz moj, kupil sobie nowe korki(bo ja nie uwazam by stare byly zle,ale skoro chcial) a reszte sobie trzyma w biurku(ponad 2 tys jeszcze mu zostało)

taaa ja moja biżuterie chciałam sprzedać albo przetopić to obraza mojej bogobojnej matki ze to wszak święcone i tak leży od lat 20u cały komplet Za to mile wspominam commodore 64 :) jak z dzieciakami gralismy, rower wigry, używaną kamere, aparat, ogromną impreze, super było :) od kuzynki dostałam gigantyczny kolorowy adres ze zwierzatkami, potem był przekazywany od dziecka do dziecka, Z rodzinka nagrywaliśmy się na kamerze i potem oglądaliśmy :) Mimo ze kamera i aparat były używane to byłam mega szcześliwa bo o tym marzyłam. Bulwersujecie się jak mohery, nie rozumiecie że jedni mają więcej kasy inni mniej, ale najważniejsze to zeby DZIECKO było szczęśliwe a nie wasza duma ze opchneliscie im same dewocjonalnia. Można dać to i to. Nie musi być drogie, ale przemyślane.

smartfon na komunie???????????????????? chyba ludzio juz calkiem mogl zanikl. zastanowcie sie ile doroslych nie ma smartfona a po co takiemu smarkaczowi smartfon? matko nie wierze co czytam smartfony, tablety........zgroza. ja dalam chrzesnicy zloty lancuszek z krzyzykiem i bombonierke. na zachodzie ludzie nie robia takiego cyrku z komuni

U nas jest tak ,że od chrzestnej córka nic nie dostała na komunię

vdf

Ja nie widzę nic złego w kupowaniu tabletów albo innych gadżetów na prezent... tym bardziej że można je kupić za całkiem rozsądne pieniądze, nie muszą one kosztować bardzo dużo- w 1000zł. można się spokojnie zmieścić, albo można połączyć "siły i kupić coś fajnego razem z innymi gośćmi.Złoty łańcuszek albo tego typu rzeczy wydają mi się prezentami nie do końca dla dziecka. One tego potem nie chcą nosić... i gdzie??? do szkoły??? Jak kupiłam tablet z biblią w wersji elektronicznej (taki http://mobile2.pl/pl/p/Tablet-Yarvik-TAB10-201-z-biblia-w-wersji-cyfrowej-32-GB-pamieci/1757) i wszyscy byli zadowoleni- i dzieciak i my ;-) i nie trzeba sztucznie dorabiać jakąś filozofie do tego wszystkiego.... to jest problem dorosłych a nie dzieci

i po cholerę są te komunie, no ale jak sami księża robią z tej komunii wielką pompę, przygotowania trwają cały rok no to i rodzina już się wygłupia robiąc wielkie przyjęcia, mam nadzieję, że nowy papież zniesie taką pompę, chociaż w innych krajach prawdopodobnie tak nie ma, no własnie, może opiszą ci co są za granica jak tam wyglądają komunie, bo mam wrażenie, że to tylko u nas tak jest.

a ja nic nie dam, niech mnie proszą, ja ich nie prosiłam o to aby mnie zapraszali,

@ lata temu chrzesniak meza dostal rower za 500 zl i pamiatke. Dla nas 1000 zl to duzo, to cala moja wyplata (900 zl mam na pol etatu) ! A mamy swoje dziecko i nie zamierzamy byc sponsorami czyjegos.

2 lata temu chrzesniak meza dostal rower za 500 zl i pamiatke. Dla nas 1000 zl to duzo, to cala moja wyplata (900 zl mam na pol etatu) ! A mamy swoje dziecko i nie zamierzamy byc sponsorami czyjegos.

Powiem wam że mnie przeraża to co się teraz dzieje z tą komunią. Ludzie powariowali. Mąż ma chrześnicę która za 5 lat będzie szła do komunii to aż strach po ile wtedy będą wymagania. Dla mnie najlepszy prezent to taki który rozwija pasje dziecka jakieś normalne np aparat, jakaś mała kamerka, teleskop,czy np bilet na jakąś wystawę związaną z czymś co dziecko interesuje itp a nie quady, tablety itp. To niedługo sobie ktoś zażyczy lot w kosmos. Mi ostatnio żaliła się koleżanka że oczekiwali od niej by kupiła dziecku laptopa takiego za 3 tys bo dokładnie go opisali, ba nawet powiedzieli w którym sklepie jest bo ona chrzestna. a dziewczyna zarabia 1000 zł i jest samotną matką, to co usłyszała ze wiedziała że chrześniak będzie miał komunie to mogła wcześniej odkładać. Szok normalnie, jak tak się dzieje to nie dziwie się że wiele osób nie chce zostać chrzestnymi.

jak jest samotną matką to dostaje alimenty, rodzinne i po roku zwrot podatku na dziecko, także samotni rodzice dostają pieniądze na wychowywanie dzieci i niech nie narzekają, że nie mają za co utrzymać dziecko

i bardzo dobrze postanowiłaś. i fajnie, że udało się Wam dogadać w tej kwestii z chrzestnym. żenujące są teraz te komunie z wielką pompą, licytowaniem się kto ile zebrał i lepiej się wystroił :O do komunii moich dzieci zostało jeszcze parę dobrych lat ale mam nadzieję, że ludzie się wreszcie opamiętają i pierwsza komunia stanie skromną uroczystością, taką jak być powinna. ostatnio usłyszana rozmowa moich koleżanek: " - o idziesz na komunię. to powiedz mi, ile się teraz daję?" " - no my dajemy 1000 zł, nie jesteśmy chrzestnymi" " - aha, właśnie też myślałam tyle dać" :O:O:O aż się nie chce komentować...