Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem fanką Realu Madryt

Jak sobie poradzić z natrętną koleżanką?

Polecane posty

W mojej grupie studiują 2 kobiety, które są starsze od reszty(mają powyżej 40 lat). Na początku siedziały razem, ale później zaczęły się nie lubić. Pewnego pięknego dnia jedna z nich usiadła w ławce(tak, na mojej uczelni są takie ławki jak w szkole), w której siedzę. Powiedziałam jej wtedy ''Możesz ze mną siedzieć'', a ta bezczelnie odpowiedziała ''Ja tu na pewno będę siedzieć, jak chcesz to idź gdzie indziej''. Byłam zaskoczona, ale nie zmieniłam miejsca. Swoje chamstwo zaczęła pokazywać już na następnym zjeździe. Weszłam do sali pierwsza, ale nie usiadłam od razu w ławce, bo czekałam na ''jaśniepanią'', a ta po chamsku rzuciła ''I co się pchasz, przecież ja pierwsza wchodzę do ławki''. Nigdy nie zwraca się do mnie po imieniu, tylko szturcha i mówi coś w stylu ''Ej!''. Gdy wychodzę z sali, ta od razu za mną leci i krzyczy ''Gdzie idziesz?! Zaczekaj!''. Ta zaraza normalnie mnie kontroluje, jakby miała do mnie jakiekolwiek prawo. Nie wiem, co robić. Poradzicie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma
zacznij jej opowiadać o swoim żałosnym Realu zaraz uciknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istnieje i zawsze ma podtekst
powiedz jej, żeby stuliła ryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz jej, że to ona się dosiadła a Ty nie życzysz sobie jej towarzystwa. Chyba, że zmieni stosunek do Ciebie. P.S. Też jestem fanką Realu Madryt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertwetw
masz chlopaka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie pozwól sobie na takie zachowanie i również bądź bezczelna do granic możliwości względem niej. Po prostu jak kuba bogu i się nie daj, przynajmniej ja bym tak zrobiła, bo nie będzie mi nikt się zachowywał jak księżniczka lepsza od innych. Dżizas jak mnie takie laski wkurzają. I TROCHĘ SZACUNKU DO KLUBÓW PIŁKARSKICH! no :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wertwetw-A co to ma wspólnego z tematem? me do not-Pozwoliłam sobie na takie zachowanie, bo na początku nawet nie dotarło do mnie, że nie jest dla mnie miła. Dopiero po przeanalizowaniu wszystkiego. Szacunek do klubów istnieje chyba tylko wtedy, gdy osiągają sukcesy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdkjaKDJklJD
to z tym realem madryt jest dobre a co mnajważiiejsze skuteczne ,zacznij analizować skład realu w kontekście pucharu króla przyszłęgo sezonu albo nowego trenera nie dziękuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było!
Pewnie ta baba to wsiowa baranica? Zwykle one tak się zachowują:D Jeżeli to nie prowokacja co napisałaś? Powiedziałabym jej żeby spadała na biegu! W życiu nie pozwoliłabym sobą pomiatać.Ogarnij się- co?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jdkjaKDJklJD-Nie dziękuję :P Ale to już było!-Skąd wiesz, że pochodzi ze wsi? Nie, to nie prowokacja. Wkurzyły mnie jeszcze te sytuacje, ale myślałam, że przesadzam: -Profesor sprawdzał z nami pracę domową, nie było mnie na wcześniejszym wykładzie i nie mam pojęcia o co chodzi, więc myślę sobie, że pożyczę od kogoś notatki. ''Koleżanka'' wchodzi do sali i pyta mnie o pracę domową. Ja odpowiadam ''nie wiem, do jakiej grupy należy ten wyraz, bo nie było mnie na ostatnim wykładzie''. A ta się wydziera ''To nie było Cię, teraz nie robisz notatek? Gratuluję Ci''. -Wychodzę na przerwę z torbą, a ta oznajmia ''Przecież tu mamy zajęcia''. Odpowiadam ''Wiem''. No to ona się pyta ''To po co bierzesz torbę?" Odpowiadam, ''bo będę potrzebować paru rzeczy''. No to dalej drąży ''Jakich rzeczy?'' -Z rozpędu napisałam w ćwiczeniach hiszpański czasownik w formie zwrotnej. To zajrzała do moich ćwiczeń, zaczęła komentować ''dobre to'' i z zadowoleniem do lektorki ''A jak można to przetłumaczyć z takim błędem?''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryryryr
t5ete5tr5t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minutka99
kopnij ją w kostkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony na kobietach
Jestem facetem i nie jestem wybredny ale jak by mi laska nawijala o pilce noznej to bym niewytrzymal. Jest cos nudniejszego od footbolu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minutka99-Jak to sobie wyobrażasz? Kopnę ją i co dalej? To ja będę mieć problemy, a nie ona. Chciałabym skończyć ''przyjaźń'' z nią w jakiś kulturalny, dyskretny i skuteczny sposób. zawiedziony na kobietach-Jak dla mnie piłka nożna jest jedną z najciekawszych rzeczy, ale nie nawijam ciągle o niej. Spotkałeś kiedyś taką kobietę, która gadała tylko o footballu? Mnie natomiast wkurza jak dziewczyny gadają o tipsach i solarium :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta koleżanka to moja mama?
bo podobny charakterek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem autorką...
może jest fanką Borussi i cie nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem autorką...-Nie, ona w ogóle nie lubi piłki nożnej. To, że mnie nie lubi to najprawdopodobniej prawda. Na pewno bardziej nie lubi pewnego chłopaka i jego koleżanka, bo podobno za głośno gadają i się śmieją. Jakoś tego nie zauważyłam, ale jej wszytko przeszkadza. Usiadła ze mną, bo nie chciała siedzieć za gadatliwą parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emyly
Nie wydaje mi sie ze ja chamstwem zalatwisz bo to dla niej normalne. Nie siedz z nia! Przesiadz sie. Jak Cie zawola to zapytaj co chcesz? Jak zapyga gdzie idziesz albo czy moze sie przylaczyc to moe nie. Nie tlumacz sie bo to dzikuska jak wida wiec nic i tak nie dotrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emyly-Tylko widzisz, ja nie chcę być taka chamska jak ona. Jeżeli krzyknie do mnie ''zaczekaj''. To co mam powiedzieć? ''Nie chcę iść z tobą''? Siadać to mogę gdzie indziej, bo ona zawsze ciągnie mnie na koniec, a mi nie pasuje ta lokalizacja. Od II semestru mamy w innej sali, więc najczęściej siadamy pojedynczo, ale zawsze się do mnie dosiada. W piątek usiadłam daleko od okna, a ona wkurzona ''Tak blisko siedzieć nie będę'' i poszła do tyłu. W sobotę i niedzielę mamy w innych salach, ale nie miałam okazji uciec, bo nie było mnie na zajęciach. Nawet nie poproszę jej o notatki, bo znowu poda mi nie te, których potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odświeżam temat sprzed 2 dni, ponieważ nie dopisałam wcześniej, że ona nie jest dla mnie cały czas wredna. Czasem jest miła i fajnie się z nią gada, tylko zachowanie jakie opisałam wszystko psuje. Sama już nie wiem, czy powinnam przymknąć oko na jej charakterek, czy w kulturalny i delikatny sposób zakończyć znajomość. Proszę o rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem fanką Chucka Norrisa
Daj jej kopa z półobrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva longgggggori a
Boże, w pracy mam identyczną koleżankę. Tyle, że bezdzietna, rozczarowana życiem, złośliwa. Nie przeczę, ma też poczucie humoru, ale potrafi mi uprzykrzyć życie. Też nie wiem jak mam z nią postępować :/ Nie dość tego, to jeszcze mnie obgaduje babsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ale jeżeli jej przyłożę, to wylecą jej zęby, a ja wylecę ze studiów. Uwierzcie, że gdyby nie to, to chyba już bym jej przyłożyła. :P Poza tym są jeszcze chwile, w których jest miła. Jak mnie wkurzają tacy ludzie. Nie wiadomo, co o nich myśleć, bo raz są mili, a raz wredni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×