Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem fanką Realu Madryt

Jak sobie poradzić z natrętną koleżanką?

Polecane posty

eva longgggggori a-Nie wyświetlił mi się Twój post(jak to często bywa ostatnio). Moja ''koleżanka'' też jest bezdzietna i nie ma męża. Nie wiem, czy to ma jakiś związek, ale po niej można wywnioskować, że tak. Mogę zaakceptować fakt, że ciągle zrzędzi, że ciągle jej coś nie pasuje, ale trudno zaakceptować, że czasem jest dla mnie niemiła albo wtrąca się w moje życie. Jeżeli Cię obgaduje, to już oczywiste, że nie powinnaś z nią utrzymywać kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalalala i bum
tak to jest jak sie studiuje zaocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pancerna kołdora-Nie posikaj się z wrażenia i czytaj ze zrozumieniem. Mam koleżanki na studiach, tylko jeden babsztyl ma nieciekawy charakterek. Kafeteryjną idiotką to raczej Ty jesteś. sialalalala i bum-Nie miałam możliwości studiować dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pancerna kołdora-Ojoj nikt mnie nie nauczył chamstwa tak jak Ciebie. Ja w przeciwieństwie do ludzi takich jak Ty próbuję być kulturalna w świecie realnym. Idź załóż sobie inny temat wyśmiewający mnie, a nie odpisujesz w założonym przeze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsf
ignoruj nie odzywaj sie do niej wogole ani nawet pol slowem zawsze dziala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva longgggggori a
"Poza tym są jeszcze chwile, w których jest miła. Jak mnie wkurzają tacy ludzie. Nie wiadomo, co o nich myśleć, bo raz są mili, a raz wredni." - no tak identyczna jak ta "moja" :P Czasem zła na cały świat, narzeka, że aż się nie chce tego słuchać. Na zarobki w Polsce itd., a za chwilę potrafi być duszą towarzystwa, wszyscy się śmieją z jej żarcików, tylko ja wiem jak wredną potrafi być babą (bo jak jesteśmy na osobności to mi dogaduje). Poza tym miesza się w nie swoje sprawy chce WSZYSTKO o wszystkich wiedzieć. Nie obejrzysz się, a ta już wie z kim w domu mieszkasz i co robisz w wolnym czasie. Poza tym potrafi sprytnie manipulować ludzkimi uczuciami. Ja w jej obecności czuję się strasznie zdenerwowana. Chciałabym jej przygadać, ale tek jak Ty jestem za bardzo kulturalna, żeby jej odpysknąć. Poza tym czuję się, że to mnie wybrała na swoją "ofiarę", jak coś powiem nie tak (pomylę się w czymś) to mi to od razu wypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dfdsf-Mogę się do niej nie odzywać, ale jak ona zacznie? To co mam udać, że nie słyszę? eva longgggggori a-To w takim razie mamy podobną sytuację. ''Moja koleżanka'' co prawda nie wie wszystkiego o mnie. Żałuję też, że niektóre rzeczy sama jej powiedziałam, ale nie były one aż tak prywatne. Przemek 21 i pol-Już kiedyś odpowiadałam na temat mojej urody, że nie chcę samej siebie oceniać. Poflirtować o footballu możemy, ale tylko w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jakiś infantylny problem
mam wrażenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na niektórych działa
oddawanie im. Tzn traktuj ją jak ona ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakiś infantylny problem-Nie do końca infantylny. Kobieta jest po 40, ja mam 21 lat. Ona pewnie uważa mnie za ''szczeniarę'', bo tak nazwała dwójkę moich rówieśników z grupy, którzy często się głośno śmieją i gadają. Ta kobieta mogłaby by moją matką, więc sam wiek działa na mnie tak, że nie chcę być dla niej niemiła. na niektórych działa-Tak jak ona to na pewno nie będę się zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×