Na co wydać pieniądze z Komunii dziecka?

Hej w maju mamy Komunię. Wiemy ile tak dostaniemy od najbliższej rodziny. Nie wiem jak zainwestować pieniądze z Komunii? Co kupić może coś do domu? Mamy całą górę do umenlowania. Może salon na górze? co wy na to?

albo jesteście po prostu z mężem nieudacznikami życiowymi, dlatego musicie ograbiać dziecko.

wstydzilabys sie, sciagac z dziecka, te pieniadze beda dla Dziecka a nie dla Twoich potrzeb, kup cos dziecku, do pokoju, jakies ubrania, jakies jego marzenia spelnij a nie badz taka zachlanna na kase baba, zal pl poprostu idz w pizdu

A kogo to obchodzi? Zezryjcie ta kase. Tu jest forum o macierzynstwie a nie o kasie debilko.

debil

Dzieci pokój mają i wszystko co jest im potrzebne też. Nie mam zamiaru kasy wydawać na zabawki lub fanaberie bo w ten sposób można wszystko stracić. Trzeba w coś zainwestować. Myślę nad salonem na górze

a co wstydliwego w wyremontowaniu domu za kase z komuni.....a rodzice to co za darmo zrobili komunie przeciez to wszystko kosztuje .Mysmy z mezem malemu kupili tablet bo chcial a reszta poszla na opal na zime w koncu mlody tez tylek grzeje.....

dziecku należą sie te pieniadze a wy traktujcie je jakby ich nie było lub ew.odliczcie sobie koszty urządzenia przyjęcia a reszta dla dziecka

mowisz powaznie? zostaw dziecku te pieniadze na przyszlosc skoro teraz wszystko ma. dzieci rosna z czasem moze sobie zazyczyc cos drozszego i wtedy bedziesz mogla mu kupic a nie salon meblowac ...........szok

kupić żeby miało jakąś pamiątkę ... my kupiliśmy np. rower ... reszta wedle potrzeb rodziny. Moim zdaniem to demoralizujące aby takie małe dziecko wydawało na byle co nie małą często kwotę.

dobra jestes :D

Ty masz w stópce, że nie jesteś lemingiem a zachowujesz się jak leming. Chyba, że to prowokacja.

Czasem jak czytam twoje posty to jakbym jagodę czytała.

marne provo. chyba, ze faktycznie rodzice zamierzają własne dziecko okradać... jak nie masz kasy to imprezy nie rób, a jeśli robisz to uszanuj to, że goście dają PREZENT Twojemu dziecku a nie sponsorują Ci remont domu... jeśli nie chcesz wydać kasy na pierdoły to załóż dziecku konto i przelej tam kasę, na pewno przyda mu się w późniejszych latach, możesz mu dać np na 18stkę to sobie za to zrobi prawko albo kupi auto i to na pewno nie będzie pierdoła.

Czy ty jesteś inteligentna? Dzieci dostają pieniądze na komunie właśnie na ich zachcianki ! Pytałaś czy marzy o czymś ?? Czy chciałby coś dostać ?? Kobieto , Szkoda slow.

No własnie dla tego aby kasy nie wydać na marnę. Moje dzieci mają wszystko czego potrzebują. Mają swój pokój, zabawki itp. Nie oglądają za dużo tv więc nie będę im wstawiać telwizora do pokoju. Przecież dom zostawimy im kiedyś, to będzie dla nich. Nie chce przepić tych pieniędzy tylko wydać dobrze. Na górze można zrobić pokój gościnny

prosze... :o

Ty jebana złodziejko. Boże innych to umiesz uczyć moralności a sama chcesz dziecko okraść. Wstyd tak samo jak twoja kiecka w grochy

Moj brat ma 2 dzieci I obydwoje maja zalozone konta, tak ze zawsze jak dostaja jakies pieniadze to rodzice im je wplacaja na przyszlosc. Moim zdaniem to bardzo dobre rozwiazanie.

Nie wierzę Kotka 33 że to na poważnie :o To podłość, patologia rodzinna jakaś, dwuletnie dziecko potrafi zapytać: - Gdzie są moje pieniądze? :o i rodzic musi świecić oczami, tłumaczyć się że tylko pożyczył a nie przywłaszczył :-) Dzieciak idący do komunii nie ma dwóch lat, jest jeszcze bardziej świadomy, zapamięta to do końca życia że mamusia wykorzystując opiekę nad nim bezwstydnie i zarazem bezprawnie go okradła... Nosz kurwa!

kotka, jebnieta jestes... Kup dziecku cos, czego nie dostalo a chcialo albo odloz mu na pozniej... Ja dostalam wszystkie bajery na komunię, wszelkie gadżety tamtych czasów, zegarek z pajakiem, magnetofon, rower etc... Pieniadze miala moja mama i ja wybieralam co chce kupic... Mama mi powiedziala, ze to moje ale mam dobrze je wydac. Wtedy sie przydaly, kupilam slowniki, encyklopedie pwn, atlasy, glownie pomoce naukowe... Sluzyly mi lata szkolne, czasem do nich zaglądam. :) Dostalam bodajze 300 zl, nieduzo za to kupilam. Pieniadze z bierzmowania i 18 tez zabierzesz, bo będziesz tym razem kuchnię remontować? :/ Nie chcę widzieć wesela tego dziecka, oby młodzi zarobili sami...

rodzina, która obdaruje dziecko kasą, zapyta się później , co dziecku kupiliście za sprezentowane fundusze? Już widzę ich miny, jak powiesz, że w prezencie umeblowałaś salon na górze, bo przecież na milion procent wiesz, że dzieci kiedyś będą chciały tu mieszkać, w tym domu, ze starymi piernikami. Skąd wiesz, co życie przyniesie, czy kiedyś nie będziesz musiała sprzedać domu i kupić sobie małego mieszkanka. Ile jest takich rodzin, gdzie dzieci wyjechały z rodzinnych miast, pokupowały mieszkania, czy tam pobudowały sobie domy i nie liczyły na spadek po rodzicach (często kłopotliwy). A jak zostaniesz na starość sama w tym umeblowanym domu, to wspomnij, że można było dziecku lepiej odłożyć tę kasę, choćby na kolonię, czy obóz letni. No ale spora część rodziców zaciera łapy na kasę z komunii:-o przykre. Dlatego jestem zwolennikiem prezentów, jakichkolwiek, ale prezentów, bo to ma być dla dziecka.

te dzieci to ledwo skoncza 13 lat i beda spierdalac az sie bedzie kurzylo od ciebie kurwo ze wsi. albo jedno zajdzie w ciaze przed 15 rokiem zycia, drugie skonczy cpajac, a trzecie (bo pewnie jestescie wielodzietna rodzina, jak te wszystkie zacofanr babska) nigdy sie do cb nie odezwie jak pozna normalnych ludzi i normalne zycie. jestescie dzikusami i tyle. a tak poza tym to kotka 33 to projekt :D wiem o tym od dawna,a za kazdym razem sie wkurwiam jak czytam wypowiedzi tego masturbujacego sie gownarza

OBCIACHOWA?!

Czy wy nie rozumiecie? Piszę przecież, że ja pieniędzy dzieci nie przypije!!! nie wydam ich na gupoty. Chciam zrobi góre domu. Przeciez dom i tak zostanie dla dzieci nie dla obcych. Zawsze beda mieli wiecej miejsca. Wychowuje dzieci to moge tez decydowac na co zostana wydane pieniadze

Z pieniedzy, ktore JA, czyli wtedy DZIECKO dostalam na komunie ( bo to nie todzice dostaja), mama zalozyla mi konto. Jak podroslam i cos z tego wiedzialam, kupilam sobie za to instrument. Zainwestowalam je tak, jak chcialam. To sa pieniadze dziecka, moja droga.

Widocznie rozumiemy wszystko inaczej. Moje dzieci nie chodzą biedne. Mają swój pokój, zabawki, książki. Jak będą coś chciały to im kupimy

Niewazne, czy sa biedne czy nie. Te pieniadze sa wlasnoscia dziecka.

szczerze to średnio wierzę w te teksty, ze Twoje dzieci mają "wszystko" skoro z ich własnej kasy chcesz je okraść, to pewnie i na utrzymaniu oszczędzasz. masz jakiś rozsądny argument na to że nie chcesz założyć dziecku konta i wydać rozsądnie JEGO pieniądze np w przyszłości na coś pożytecznego niż urządzać SOBIE górę domu usprawiedliwiając to bzdurnie tym, że za 50 lat dziecko odziedziczy dom, w którym stare graty sprzed pół wieku nadal będą stały? jesteś aż tak głupia czy faktycznie prowokujesz?