jak pachnie seks?

jestem dziewica, nie wiem. .. nieraz mowi sie czy pisze: on/ona/miejsce pachnialo seksem. opiszcie

Czyli potem , sokami

pachnie namiętnością, czyli w praktyce potem spod zarośniętej pachy, fermentującą się spermą i tanimi perfumami prostytutki

ale jestescie rzeczowi.... potem i sokami? co to znaczy? nie mowie o seksie z tania prostytutka

zalezy w ktorą dziurke bylo i co bylo na obiad

Czyli przepoconą pościela , mokra od miłosnych soków . Nigdy nie miałaś mokrych majtek od soków ?

chu.jem pachnie to fakt :)

a nie cipusią tylko chujem?:D

myślałam, że pachnie świeżym, oceanicznym powietrzem,płatkami róż rozsypanymi w sypialni, jabłonią...... w willi, do której zabierze mnie mój książę na białym koniu, w celu bezbolesnego skosztowania kwiatu mojego dziewictwa w nagrodę za to, że dochowałam dla niego ten skarb.... myliłam się?:(

podszywacz wypad mi z tąd

Nie myliłaś się tylko nie umiem tak poetycko i romantycznie tego opisać

konka mozesz sobie wytrzepać leszczyku :D

mam już na oku koniobójce i jemu tylko pozwole ujeżdzać moja cipusię :D

podszywa się pode mnie jakaś wulgarna, nieromantyczna ladacznica:( chyba pójdę już do mego nieskalamego łóżka, zwinę się w kłębek i głaszcząc się po mej błonie pomarzę sobie o harlequinowych uniesieniach z przyszłym Ukochanym Wybrankiem :(

Pomasujmy wzajemnie .

Seks pachnie miłością. Reszta to sex.

Poza tym nie da się określić zapachu seksu. Jest to wymieszanie zmysłów. Nierozerwalne. Można próbować określić, ale to i tak nigdy nie będzie to.:( Także, sama musisz się przekonać.:(

konik, jak to wzajemnie? ty też masz błonę?

Nie mam błony ale już bawie się moim penisem