Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikołaj98765

a ja już po komunii córeczki

Polecane posty

Gość mikołaj98765

Wszystko się udało oprócz pogody. Jeśli ktoś ma jakieś pytania zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cscscsc
ile kasy uzbierała? Bo ja dla chrześniaka dałam 500zł i tak jakos dziwnie na mnie patrzyli rodzice jego. Dodam że jestem z Białegostoku średnia zarobków to 1 200zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
z podkarpacia. Też od chrzestnych dostała po 500 zł. U nas też są niskie zarobki... Myślałam nawet że mniej dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
dobrze że kupiłam jej pelerynkę bo padało i było bardzo zimno. Inne dzieci nie miały i marzły. Wczoraj już wyciągnęły z szaf białe sweterki, ale takie pod alby. a ta pelerynka fajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
aha a najbardziej podobał się gościom wystrój stołu. Podpatrzyłam na youtubie i podobnie zaaranżowałam. Wyszło moim zdaniem ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
a powiedzcie co mam jej kupić za te pieniądze. Ona chce tableta, ale nie wiem czy to dobry pomysł, a poza tym nie znam się na elektronice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
ej no ucięło mi post

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
ma ktoś jakis pomysł? ja myślałam żeby schować jej te pieniądze i w przyszłości sobie coś kupi, coś przydatnego. Ale ona twierdzi że chce tableta bo inne dzieci mają. Bo komórkę to już jej odradziłam, bo w sumie po co jej komórka. Jeszcze jej w szkole ukradną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akronimowa
Powiem tak: nie powinnaś jej tego kupować. Litości. Toż to ośmioletnie dziecko. Lepiej zachowaj pieniądze i nie rozpieszczaj od małego. Później będzie znów coś chciała i znów. Powiedz jej, że co z tego, że inne dzieci mają? Jak troszkę poczeka, dozbiera sobie pieniążków to będzie miała coś lepszego. Jest za mała na taki nietani gadżet i tak naprawdę do niczego jej się to nie przyda. Może zamiast tego posłać ją na jakiś kurs językowy? Bardziej się opłaci i zaprocentuje w przyszłości. Ogólnie jestem przeciwna kupowaniu kilkuletnim dzieciom tak drogich prezentów. Choć jak kto woli. Z tą kradzieżą to też prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
macie jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
ostatnio ukradli jej koleżance komórkę. Widziałam na allegro tablet za 400 zł. W sumie niedrogo. Ale sama nie wiem. Chciałam jej coś kupić bo nie dostała prezentu ani jednego oprócz pisma świętego. Ale z tego się nie cieszy więc.... Ona najpierw chciała komórkę ale jej przegadałam że właściwie jej niepotrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akronimowa
A do czego będzie jej tablet potrzebny? Z resztą zrób jak uważasz, tylko ja myślę, że nie należy dawać dziecku coś, bo wszystkie dzieci mają. Grunt to nie rozpieszczać i pokazywać właściwe wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusty narodzie Polski
Kup jej 1. skakanke 2.wrotki. 3.rower albo cos innego aby miala troche ruchu na codzien. 1. gitare 2.organy 3.cymbalki albo cos innego aby miala troche opjecia o rytmie 1.filmy przyrodnicze 2.filmy geograficzne 3.filmy astrologiczne albo cos innego aby miala pojecie o zyciu,ziemi i kosmosie Lub Np. aparat fotograficzny ,lunete,mikroskop dla uzupelnienia teori praktyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
no właśnie kiedyś chciała teleskop. Nawet nie wiem ile to cudo kosztuje. Bo rower ma. I chciała rolki, ale to się też kupuje na wymiar więc jej zaraz łapka urośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PWRO
Rece opadaja jak was czytam.... nigdy nie byliscie dziecmi? Kup jej ten telefon zmijo! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusty narodzie Polski
teleskop dla poczatkujacych kupisz za okolo 200 zl. wrotki mozna kupic takie rossowane okolo 150 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiepani832
telefon, zawsze sie będziesz mogła z córką skontaktować :) a jak teraz jej nie kupisz to będziesz musiała w najbliższym czasie. No albo rower jak nie ma lub aparat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
no właśnie teraz mi kolega też odradził tablet, bo trzeba mieć internet wi-fi żeby cokolwiek grać na necie. Ja się na tym kompletnie nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhaaaaaaaa
Śmiać się chce jak to czytam, 8 lenie dziecko dzisiaj to nie tak jak wy 30 lat temu. Dzieci szybko ogarniają elektronikę, a taki tablet na androidzie jest intuicyjny sam w sobie, myślicie, że mała nic z tego nie wyciągnie? Obecne telefony/tablety to potężne narzędzia do rozrywki, ale również do nauki/pracy w życiu prywatnym/zawodowym to naprawdę super sprawa...nie rób z córki niemoty i jak nie chcesz kupować tableta to krakowskim targiem kup laptopa. Dzisiaj znajomość obsługi PC jest ważniejsza niż znajomość języka obcego np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko swieta .........
wy jestescie naprawde jebniete :-O mieszkam na zachodzie i nie znam ani jednego 8-letniego dziecka z tabletem :-O a niby Polska taka biedna :-O nie mowiac juz o tym ze niektore maja cos z garem kupujac laptopy, komorki i inny syf zamiast ksiazke, gitare czy chocby teleskop. na serio w dupach wam sie przewraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhaaaaaaaa
A druga sprawa, ja na komunię nawet nie wiem ile dostałem. Rodzice kupili rower za 200 zł, dostałem łańcuszek i na lody i byłem zadowolony. Sami dzieci uczycie takiego konsumpcyjnego podejścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
ja jej chcę dać swój stary telefon, zwykłą nokię. Przynajmniej jak ją zgubi to nie szkoda. Tylko wiem że dzieci pewnie się będą naśmiewać, ale mam to gdzieś. Jak jej zginie to nie szkoda. To jest ta xpressmusic. Taka zwykła. Aparat mamy w domku, ja mam laptopa więc ona czasem gra na nim. Choć przyznam że jej zbyt często nie każę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhaaaaaaaa
...pomyśl jak Twoja mała się czuje jak rówieśnicy chwalą sie prezentami, a ona dostała pismo święte, a kasę zabrała mama. Jasne, nie chodzi o pieniądze, ani o ten cały materializm, ale to jest dziecko do cholery, pozwól jej być dzieckiem raz na jakiś czas. Nie słuchaj szwagrów i innych znawców, pogadaj z specjalistą w sklepie, opisz co córka by chciała itd. WiFi teraz jeszcz wszędzie, a zainstalowanie go w domu to grosze...zresztą są tablety korzystające również z sieci mobilnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusty narodzie Polski
o matko swieta popieram cie w 100 % ja tez mieszkam na zachodzie i to co piszesz to swieta prawda. Ludzie zdajcie sobie sprawe ze dzieci musz rzeczy dotykac czuc zapach i ksztalt , ale tajlepiej kupic elektroniczne G O W N O i niech sie dziecko same soba zajmuje ,wtedy niepotrzebuje nawet prawdziwego przyjaciela ani rodzicow ,tylko caly dzien symsuje ,lub patrzy w monitor do otumanienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
ja wiem, nie chcę jej rozpieszczać. Za moje pieniądze też mama kupiła coś do domu. Ale ja dostałam jeszcze złote kolczyki , encyklopedię . A ona nie ma prezentu. A z pieniędzy to wiadomo trudno się ucieszyć, jak ona nie zna ich wartości. Jak jej kazałam otwierać kartki to ją bardziej interesowały niz pieniądze. A liczyła w ten sposób 1,2,3, nieważne że to było np. 200 zł; to nie liczyła 200, 300. tylko tak jak cukierki. i szkoda mi jej bo gdyby dostała jakąś rzecz to by się bawiła. A tak to mówi,że chce piornik z monster high.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhaaaaaaaa
Rób jak chcesz, coś czuję, że tutaj problemem jest kasa właśnie, więc nawet jakby mała zażyczyła sobie za wszystko książek to mama miałaby nielada dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusty narodzie Polski
To jest twoje dziecko i "Musisz je rospieszczac" dac jej poczucie ze jest jednorazowym czlowiekiem i ze moze zawsze na ciebie liczyc tylko niekorzy mysla ze sprawa sie konczy gdy dziecku kupie byle G O W N O ktore jest w modzie i tym samym mam dziecko z glowy to szczyt milosci nie i jeszcze raz nie,pewnie kup jej pare pierdolek ktore sie jej podobaja ,ale reszte przeznacz na cos co by cie laczylo z dzieckiem i cos co robi przyjemnosc ale nie na 2 minoty , Zapisz ja na jakis balet ,bos czy taniec lub gimnastyke ,na lekcje muzyki ,kakrnet na basen albo lodowiski albo wspolna wycieczke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikołaj98765
to będę mieć dylemat. Bo ta wycieczka też niezły pomysł. Najprawdopodobniej zrobię tak, że zabiorę ją do sklepu i niech sobie wybierze te pierdółki drobne z czego będzie mieć przyjemność typu piórnik czy lalka. A za resztę coś konkretniejszego lub wycieczkę ze mną, lub rolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusty narodzie Polski
Pogadaj z dzieckiem na co ona by miala ochote i co ja interesuje ,podsun jej pare pomyslow i refleksji. Dziecko jest czlowiekiem tylko niskiego wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tablet to zaden luksus
nie musisz kupować ipada, ale jakiegoś zwykłego za 400 zł może jej przecież kupić obejrzy sobie jakieś bajki, posłucha muzyki, pogra w coś sama sobie kupiłam tablet taki zwykły z biedronki do ebookow, no i córka 5 letnia go sobie trochę przywłaszczyła :D jak gdzieś jedziemy autem to sobie ogląda bajki, jak jest chora to włączam jej słuchowiska, gra sobie tam w jakieś ubieranki teraz ma 6 lat i jakoś nie zbzikowała, nie nosi tego do przedszkola ani nic z tych rzeczy mamy w domu sporo sprzetu lapki, konsole - ale chodzimy na rower, hulajnogę, wszystko jest dla ludzi nie demonizujcie tego sprzętu tak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×