23 lata i wogóle nie pracowałam

Technikum ekonomiczne i wogóle nie podjęłam żadnej pracy chociaż szukam na wiele sposobów. Tutaj nie, tam nie bo pracy nigdzie nie ma. Pracowałam 3 miesiące w carrefourze jako kasjerka przez interkadre. Pracowałam jeszcze 2 miesiące na produkcji. I to całe moje doświadczenie. Dostałam skierowanie na staż do restauracji (25 r. życia) i wiecie o co mnie tam pytali czy mam doświadczenie. Na to pracodawczyni że w takim razie nie może mnie przyjąć bo ona nie będzie brała kogoś na staż z urzędu pracy tylko dlatego że urząd pracy tak każe. Wkurzylam się i powiedziałam jej że 3 lata temu miała już stażyste i nie przyjeła go a darowanemu koniowi moja droga nie zagląda się w zęby.

'w ogóle' pisze się oddzielnie

To nie jest istotny szczegół. Pracowałam jedynie na czarno. Jako pomoc kuchenna oraz opiekowałam się dzieckiem, nie wiem już gdzie szukać pracy. Czy to iż pracodawca szuka osoby na staż z doświadczeniem nie powinno się zgłosić do PIPu?