Jak widzę , że moja matka wraca z pracy pod wpływem %

"ja pier, co wy macie za rodziców, ja myslalam ze to chyba na filmach, znam ojcow pijakow ale zeby matka? moja mama w pracy zasuwa po 12 godz a potem jeszcze w domu obiady gotuje, sprzata itp" x x Jaka enencja polskiej mentalnosci... a tej matce cozasuwa 12 godzin to tylko współczucia sie nalezą

"ja pier, co wy macie za rodziców, ja myslalam ze to chyba na filmach, znam ojcow pijakow ale zeby matka? moja mama w pracy zasuwa po 12 godz a potem jeszcze w domu obiady gotuje, sprzata itp" x x Jaka enencja polskiej mentalnosci... a tej matce cozasuwa 12 godzin to tylko współczucia sie nalezą

Jak tam u Was dzisiaj ? Jakieś rewelacje ?

Hej :) opowiem :) od niedzieli moja mama nie miała w ustach nawet piwa... to było tak, że moja ciocia a jej siostra przyjechała do nas a ja jej powiedziałam że nie daję rady, że matka pije (choc wie) ale 1 raz powiedziałam komuś że wraca piana z pracy z autobusu... i ona mi chciała pomóc, dodatkowo babka płakała i prosiła ciotkę żeby tarowała ją. Poszłyśmy do niej i tłumaczyłymsy, były łzy itd. Matka mówiłą że ma depresje chyba i że wie że źle robi. Ale ja nie wierzyłam i nadal nie wierzę, ze przestanie pić jednak cieszę się że już5 dzień nie pije...wraca z pracy i jak widzę ją to cieszy mnie, że jest ok :) dzisiaj byłyśmy nawet na polu nazbierać kwiatów :) od razu ma chęci do życia... mówi że już nie ma rozwolnienia (jak zawsze gdy pije), ale ma objawy po odstawieniu tzn drżenie ciała ;/ boję się żeby nie miała padaczki... szczerze to wiem że to chwilowy stan i ciesze sie tym ze nie pije, zanim do tego znow wroci... a u ciebie jak?