Uderzyla mnie corka...uderzyla mnie w twarz....

Wczoraj Znowu pokłóciłam się z mężem. Uderzyłam go z całej siły z pięści przy dzieciach. To nie był pierwszy raz. Nie potrafie kontrolować swoich emocji. Nie wytrzymuje, urzadzam mężowi awantury. Ostatnio wróciłam kilka razy pijana do domu. Jestem już zmęczona tym wszystkim, nie mam pracy. Do domu przychodzi teściowa, ona zajmuje się praniem, sprzątaniem, prasowaniem i gotowaniem obiadów dla dzieci. Wczoraj byłam wściekła bo teściowa powiedziała mi że ja jestem jak pasożyt. Oplułam ją i kazałam jej się wynieść, moje dzieci ją bardzo kochają, co jest dla mnie niezrozumiałe. Co do męża to powiedziałam mu o wszystkim a on do mnie z ryjem że całe dnie tylko śpie lub siedze przed tv albo laptopem. Uderzyłam go z pięści. On wyszedł ale prawie zamachnął się ręką na mnie, jednak poszedł. Córka do mnie podeszła i spoliczkowała mnie. Najchętniej bym ją teraz zatłukła za to co zrobiła.

Co masz zrobić? Iść do psychiatry. Kropka.

nie to musi być prowo...jeśli nie to w 100% popieram córkę

5/10

Ale z Ciebie PATOLOGIA. Wszytkim by bylo lepiej bez Ciebie. Skad sie biora tacy bezuzyteczni ludzie korzy nisza zycie innym normalnym. Innymi slowym pasozytem jestes.

Psycholog mi nie pomoze - znalezienie pracy by mi pomoglo

JA PIEPRZĘ! JESTEŚCIE JAK MŁODE PELIKANY! ŁYKNIECIE KAŻDĄ PROWOKACJĘ!

Hahahaha ! Nadstaw drugi policzek,jak na matkę przystało :)

Jjjsjsjjs - możesz nie psuć zabawy ? ZAMKNIJ się !

żeby takie durne prowokacje wymyślać :(

no właśnie nie psujdzie zabawy :D a ty kobieto naprawde idz do psychiatry albo udowodnij swojej rodzinie że ich kochasz i usuń sie z ich życia :)

* nie psujcie

Prowo 0/10

należało jej z baśki zasunąć, tak skandaliczny brak szacunku do rodzicielki nie może być puszczany płazem!

....

hahha to było powo!