kręca mnie nachalni faceci.Silni w łózku,sprawiający ból

witajcie, przez 2 lata byłam w zwiążku , był to mój pierwszy związek i pierwszy partner seksualny. Dobry,ciepły,delikatny, pieszczoty,całusy - kręcilo mnie,ze jestem jego ksieżniczką, że jest fajnie -choć nie zawsze miałam orgazm.Bardzo sie kochalismy . Ostatnio byłam na wyjeździe z dość przypadkowym facetem -nie szczególnie nas coś łączyło-pożądanie -nic poza tym,zero żadnych uczuć,emocji. W łóżku było mi z nim cudownie. To typ,który szarpnął mnie za włosy i doprowadził do krocza,ssałam jak szalona, był stanowczy,nachalny,potrafił "zablokować mi ręce"i lizać cipkę,odwrócił na brzuch,zaklinował ręce i wchodził od tłu albo w tyłek,wyłam z bólu-choc byłam tak podniecona,ze błagałam,zeby nie przestawał.Był taki stanowczy ,nawet trochę wulgarny - a mnie kręciło to bardziej niż sex z poprzednim partnerem ,z tym ,którego kochałam,kurde jakie to wszystko dziwne.

bo wszystkie lubicie żeby was traktować jak dziwki i jebnąć z biodra

moze tak ci sie to spodobalo bo to cos nowego?ile masz lat?

Jesteście szmatami do ruchania. Ale na jebnięcie z biodra nie zasługuje żadna z was.

mam 20 lat, mój drugi partner. fakt, moze dlatego,ze to coś nowego .

hop

my kobiety wlasnie niektóre pewnie większość tak mamy... ze lubimy takich skurwieli.. a nie cieple kluchy- mimo ze te kluchy traktują nas jak księżniczki. Jednak mowiac o sobie- facet z charakterem jest bardziej pociagajacy mimo ze później konczy się to zgrzytaniem pochwy ;/ Ja np. obiecałam sobie ze nigdy więcej skurwie.la i co?? Nie mogę i nie potrafie być z takim dobrym.. cieplym gościem.

dominuję w życiu ,chcę być zdominowana w łżóku -coś w tym jest;)

Podymalbym cos

To chyba jak z facetami.W dzień chciałby mieć damę a w nocy k***ę. My też chcemy mieć miłego mężczyznę który w nocy stawałby się brutalem :-)

Kurde jakie to wszystko dziwne !

to nie jest dziwne . to naturalne ,że tak odczuwasz. Z resztą jak ja obserwuje mój seks ze swoją kobietą to mam podobne odczucia. Gdy sam jeszcze byłem mało doświadczony i mniej pewny i seks w rezultacie był taki delikatny bo żeby nie uszkodzić ,żeby nie bolało ,ale i doznania były jałowe ...a jak zacząłem wprowadzać coraz więcej siły zdecydowania i konkretnych ruchów i nie pytałem się czy chce tylko to robiłem to i czułem u niej silniejsze podniecenie ...np cipka w mgnieniu oka się robi wilgotna ..a potem się z niej leje śluz strumieniami. Jedyny ból jaki chyba jest nieprzyjemny dla kobiety to seks podczas okresu to was wtedy jajniki bolą ..

naprawdę, taki delikatny,pelen uczuć seks mnie teraz nie satysfakcjonuje... Tylko co,mam każdemu kolejnemu partnerowi gadać"Zerżnij mnie,ostro,mocno" nie wiem, czy jest to dla nich az tak podniecające jak dla wcześniejszego,czy nie pomyśla,ze jestem zwyczajną suką