Jestem z nim 3 lata i jest cudownie ale...chwali sie ze sie oddalam na 1 randce

Chwali się tym wszystkim na około. Nasi znajomi, rodzina, absolutnie wszyscy to wiedza. Jak jechaliśmy nad morze i w przedziale bylismy przez 4h z taka inna para, to też im powiedział. Mnie to krępuje...rozmawialam z nim wiele razy ale on mówi że przesadzam, ze mnie kocha i to jest najważniejsze.

dla mnie taki facet to prostak ja bym tak nigdy nie zrobił.

to zacznij opowiadac ze nie ma sie czym chwalic bo stal mu tylko przez 2 minuty

jechaliście pociągiem nad morze??? :O

i ty to tak znosisz przez 3 lata?

Tak, jechaliśmy pociagiem. Tak, wytrzymuje bo kocham go całą sobą. I rozmawiamy o ślubie.

ciekawe czy ksiedza tez o tym poinformuje :o wybacz, ale ja bym nie pozwolila na takie zachowanie

Nie no mam nadzieję że księdza nie :P Czasami go o to pytam, a on mowi ze facet traktuje to jako "trofeum" a fakt że nadal jestesmy razem jeszcze bardziej to uwypukla.

gratuluję wyboru ale co tam, i tak potem będzie, że zmienił się po ślubie, a przed to być chłopak cud-malina

to wytlumacz mu, ze w ten sposob robi z ciebie szmate....

no to badz jego "trofeum" i nie marudz

jak to jest że tacy faceci jakoś nie mają problemów z kobietami a jesli facet chce być dzentelmenem to jest uważany za ciotę:(

..., znowu się posty nie wyświetlają!

no, sorry, ale już sobie Ciebie zwizualizowałem: tipsiara-solara-blachara i idiotka. A i wybranek nie lepszy - tępy drechol Reasumując: trafił swój na swego, więc nie jojcz

Ale ja nie czuje ze to robi ze mnie szaty. Po prostu jakos sie dziwnie czuje

jestes szmata to kogo ma z ciebie robic? swieta? :P

I sorry ale nie jestem takajak piszesz, studiuje wiec sory

no, tak, fakt studiowania czynie z Ciebie kobietę z klasą :D otrząśnij się!!! Dziś każdy tępak studiuje, a wg szacunków co 4 studentka jest prostytutką, więc...