Czy trzylatkę z temp.38,9 należy wlec do lekarza czy

zamówić lekarza do domu. Nie wiem co robić, temperatura utrzymuje sie już drugi dzień, ciężo ją zbić. Dziecko ma dziwne liczne czrwone kropki pod oczami,kaszle, no i ta gorączka. Jesstem z lekarzem umówiona za godzinę ale się waham bo to 5km samochodem w jedną stronę. Może zamówić domową wizytę u jakiegoś prywaciarza,tylko teraz pytanie kto to przyjedzie i jak mu zaufać? Co robicie,wozicie czy do was przyjeżdżają?

ja juz wczoraj jechalabym na pogotowie

Wozimy. A te czerwone kropki to wybroczyny od wysiłku. Duży ma ten kaszel? 5 km to wcale nie jest dużo.

kropki moga byc od temp. moja corka tez tak miala. ma jakies inne jeszcze objawy? skoro jestes umowiona za godz do lekarza,to po co wzywac do domu? 5km to duzo? normalnie,zapakuj dziecko w auto i jedz.

te kropki pewnie od placzu ma, wysilku z kaszlu....ja bym zabrala normalnie do lekarza.... zobaczyla jakie ma podejscie do dziecka co zapisuje i jakbym czula,ze lakarz olewajacy i mu nie ufasz to dopiero skonsultowalabym sie z prywatnym ktoremu ufasz albo takiego z polecenia

...

OCZYWIŚCIE ,NAWET SIĘ NIE ZASTANAWIAJ !! ps :sory za capsa . Śmigaj w try migi ,ewent zamów wizyte domową , naściemniasz że mała nie chce wstać ,słania się i takie tam ,bo inaczej nie będą chcieli jechać

no jak to boisz się kto przyjedzie ,każdy lekarz czy to internista czy pediatra czy neonatolog ,ma na ogół po pracy w przychodni wizyty domowe BEZPŁATNE

No pewnie,że jechać! Moja też miała niedawno wysoką gorączkę 39.5, dałam jej Nurofen poczekałam aż trochę gorączka spadnie, zapakowałam do samochodu i pojechałam.

STRASZYĆ CIĘ NIE CHCE DZIEWCZYNO BO WIDAĆ STRES TWÓJ OSIĄGNĄŁ APOGEUM ,ALE GORĄCZKA I WYBROCZYNY TO NIE TAKIE HOP SIUP , ZWŁASZCZA JEŚLI MAŁA CHODZI DO PRZEDSZKOLA ,WIĘC BY CI OSZCVZĘDZIĆ NERWÓW NIE NAPISZE CO SPOTKAŁO MOJEGO SYNA JAKO 4 LETNIEGO PRZEDSZKOLAKA

napisz prosze

mój nick był za długi- to moze jak zaczelas to prosze napisz...czym sie takie cos skonczylo u Twpjego 4 latka,

czy wybroczyny ma tylko pod oczami?

My juz po wizycie lekarskiej. Jeśli chodzi o te kropeczki pod oczkiem to pediatra nie powiedziała od czego to może być,ale każała obserwować kupki czy luźne nie są,bo dziecko wczoraj dwa razy zwymiotowało po zjedzeniu zupy z makaronem. Moja córka nie robi kupy codziennie tylko co trzeci dzień,dlatego raczej dziś się nie dowiem ewentualnie jutro. Dawałm jej wczoraj takie ziółka które odflegmiająi mają silne działanie przeciwzapalne,ja po nich zawsze wymiotuję ale potem zdrowieje szybko,może dlatego wymiotowała,raczej na każdego taka samo działają. Ogólnie to ona tryska energią mi teraz temp. spadła niemal sama po drodze od lekarza do domu kupiłam jej wymarzoną zabawkę i jest przeszczęśliwa. Lekarz powiedziała że osłuchowo czysta,gardełko też tylko bardzo delikatnie zaczerwienione. Dziwna sprawa-ale zareagowałam błyskawicznie jak tylko wczoraj mi sie choruteńka obudziła zaraz jej swoje uzdrawiające mikstury przyrządzałam i inhalacje może to pomogło-mi zawsze pomaga.

A sobie żeby się od niej nie zarazić kupiłam w aptece witaminę C1000 dla męża a dla siebie furagin-wiem co powiecie Furafin jest na drogi moczowe-ale kiedyś kiedy wszystkich potęgowała epidemia grypy ja akurat go przyjmowałam, bo miałam chory pęcherz i jako jedyna nie przeszłam grypy w rodzinie-co nie byłoby możliwe, bo ja zawsze pierwsza wszystko łapię.

W końcu usneła Od 3godzin ją do tego namawiałam

a co to za mikstury????

Sok z malin,napar z mielonych ziaren kozieradki,miód pszczeli,wit c w kropelkach czasami dolewam tez smakowych herbatek lub mieszam z sokami o innych smakach(sok z agrestu zbija gorączkę) żeby urozmaicić i nie znudzić dziecka jednym i tym samym smakiem. Jeśli wydzieliny jest wyjątkowo dużo to zmieniam dietę, nie podaję przetworów mlecznych w ogóle a słodycze robie sama nie podaję cukierków czekolady i innych zamulaczy i zaśluzowujących pokarmów. Sama pieke ciasteczka z mąki którą uzyskuję mieląc kaszę jaglaną i na jej bazie robie różne rzeczy Jeśli wydzieliny nie jest aż tak dużo to oczywiście nie panikuję, ale słodycze i mleko tak czy inaczej wykluczam. Prawie za każdym razem robie dziecku inhalacje z soli -to naprawdę ladnie oczyszcza drogi oddechowe. Wszystko to sprawia że do zdrowia wraca się dużo szybciej i przesypia się noce a to ważne dla rodziców.

ja bym jej mimo wszystko zrobiła badanie moczu i krew. Jeśli nawet nie jest chora to moze miec jakies bakterie ktore powodują skoki temperatur. Zwłaszcza ze nie wiesz od czego to dokładnie...po tych wszystkich dzieciaczkach co o nich było głosno co nie żyją(te z wiadomości co miały goraczke i okazało sie ze zapalenie opon mózgowych a drugie to sepsa) to ja dmucham na zimne....i jesli u mojego 3 i 4 latka jest gorączka a zeby nie idą i nie jest chore to robie mocz i krew. Płace 17 złotych a mam przynajmniej uspokojoną głowe.

Tak masz rację! Jak będzie miała dziś gorączkę to naprawdę wpadnę w panikę i jutro będe jej wyniki robiła. Jednak mamy godz. 19:20 a ona ma 36,6 oby tak dalej

Moja pierwszy raz w życiu miała tak długo tak wysoką gorączkę że powyżej 38 utrzymywało sie od wczoraj godz.15 do dziś godz.8rano potem już z górki i do teraz super bo 36.6 jestem dobrej myśłi...