chce pracowac w Ldn na wakacje jako kelnerka, czy to bardzo ciezka praca?

W jakich miejscach najlepiej szukac?

Teraz to juz sie na tym na pewno nie "dorobisz", co zarobisz to wydasz na utrzymanie. Bez sensu

w Londynie nie ma już czegoś takiego jak prace sezonowe

To ze "chcesz" wcale nie znaczy ze "bedziesz" :P.... widac ze nie maszpojeciaj ak wyglada teraz sytuacja na rynku pracy D :D

niczego dobrego nie doradzą. Nie mieszkam niestety w Londynie.

czy taka prace znajdziesz,a skoro juz cykasz ze moze byc dla ciebie za ciezko to daj sobie spokoj. i racje maja osoby powzyje- dorobic sie nie dorobisz. za sam pokoj zapalcisz min 70f. tyg. do tego min.2 tyg depozytu z gory. wiec sam 1000zl na dzien dobry.

mieszkanie mam za darmo, bo u rodziny.

W Londynie trudno jest teraz, ale jak praca po znajomości to spoko. Sama praca kelnerki nie jest trudna, jednak czasami godz. pracy są późne.i musisz wracać do domu po nocach. A wtedy narazasz się na zaczepki lub coś gorszego niestety...

A że mieszkanie u rodziny to nie znaczy całkiem za darmo, musialabys chociaz z wdzięczności za przysługę coś im dac. Chociaż zapewnić sobie jedzenie albo dołożyć się do ich jedzenia. Uwierz mi : przysluga przysluga ale po jakimś czasie będą uważać cię za pasozyta. Bo ile można?

temat nie jest o tym w jaki sposob zaplace badz nie rodzinie za mieszkanie, temat jest nt pracy kelnerki...

ciezka praca ale latwo ,wkonucdlatego jest to jedna z nielicznych zawodow gdzie biora bez dosiwadczenia itd. choc teraz trudno jakakolwiek rpace znalzc. najlpeij jest wydrukowac swoje CVi lazic po restruacjach i rozdawac. nawet nie amrnuj czasu przez szuknaie przez net, bo nie warto. idz od razu ,niech cie zoabcza i ocenia. jak jestes ladna i rozumiesz po andieglsku to pewnie ktos cie wezmie.

jak jestes kumata i robotna to praca ciezka nie jest, a jak jestes urodzona niemota do tego wrazliwa na glupie zaczepiki to uciekniesz po tygodniu, praca kelnerki jest dobra dla osob lubiacych szybkie tempo, majacych cierpliwosc i umiejacych zagadac od klienta, mozna z napikwo niezle dorobic, ja pracowalam przez 3 lata we wloskiej knajpie i z napiwkow mialam 2 pensje, czasami padalam z nog bo byla to bardzo popularna knajpa i duzo klientow, ale mialam fajna ekipe i super przelozonych wiec nie bylo az tak duzo stresu

nie jest ciezka,a mozna dobrze zarobic. radze zaczac rozgladac sie juz teraz, bo w wakacje przyjezdza mnostwo stuentow z calego swiata i ciezej o prace