Prawo spadkowe, własności, zapisy...mam pytanie

Mamy pewien problem, a więc. W zeszłym roku zmarł mój ojciec. Do był na niego i mamę. Po jego śmierci ja i siostry zrzekłyśmy się spadku na konto mamy. Czyli mama miałą wszystko. Teraz mama chce podzielić piętromy dom między mnie i siostrę (ja górę, ona dół). I tu zaczynają się schody, bo jest jeszcze babcia ( mama ojca), która uważa, że ten dom jest jej i jakim prawem mama chce nam go zapisać. Dom nie jest na babcie, ale ma prawo mieszac w nim do smierci. I teraz pytanie, co w przypadku, gdy na rozpraiwe babcia nie zgodzi się na zapisanie mi i siostrze domu? A może jej zdanie jest nie ważne, przecież nikt nie chce jej z tego domu wyrzucic. Aha dodam jeszcze, że babcia ma dlugie zaniki pamięci...i to pewnie przez to wydaje jej sie, że dom jest nadal jej.

Radziłbym się upewnić (sprawdzić w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku po ojcu, jeśli takie zostało wydane), czy na pewno wyłącznie mama jest właścicielem domu, bo w przypadku odrzucenia spadku przez dzieci spadkodawcy, do spadku dochodzą jego rodzice, czyli tutaj - Twoja babcia. I tylko ona mogła zadecydować, czy ten spadek przyjmuje, czy nie (Wy się nie mogłyście zrzec "na konto mamy"). ­ PS. Podział domu "piętrami" możliwy jest tylko nieformalnie, tzn. w ramach wewnętrznej umowy między współwłaścicielami. Zgodnie z prawem tacy współwłaściciele pozostają współwłaścicielami całości (no chyba że nastąpił fizyczny podział nieruchomości w taki sposób, że budynek rozgraniczono pionowo na dwie części, z których każda jest niezależna).