Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elefantyna

Zakochałam się w bracie mojego męża... :(

Polecane posty

Gość gość
Znajduje sie w identycznej sytuacji co ty, tyle ze... moj szwagier, to takze moj byly chlopak. Z moim narzeczonym jestesmy razem od 4 lat, do tej pory szwagra wcale nie widywalam, bo pracowal za granica, ale ostatnio wrocil. I wrocily tez wspomnienia... wspolne noce, romantyczne wieczory i to jak wspaniale mnie traktowal. Mojego obecnego narzeczonego poznalam jeszcze wczesniej niz szwagra, kochalam go jak cholera, ale on mnie zdradzil. Kiedy szwagier sie o tym dowiedzial, natychmiast zaczal mnie podrywac, no i mu sie udalo, tyle, ze ja go... wykorzystalam :( chcialam sie zemscic na mojej wielkiej milosci, a wiedzialam, ze jezeli dowie sie, ze jestem z jego bratem, to go dobije, a przeciez o to mi chodzilo. W trakcie mojego zwiazku ze szwagrem odezwala sie moja milosc... kilka spotkan wystarczylo, zebysmy znow byli razem. Szwagier byl zalamany, nie chcial sie z tym pogodzic, nawet szantazowal mnie, ze jezeli do niego nie wroce, to opowie swojemu bratu wszystko, co sie miedzy nami wydarzylo (nie powiedzialam mu, ze z nim spalam, bo balam sie, ze moj ukochany tego nie zrozumie). Na szczescie po jakim czasie odpuscil i wyjechal do Holandii. Minely 4 lata, Ja i moj narzeczony zdazylismy sie dorobic rocznej coreczki, a tu nagle tesciowa mowi, ze Mateusz wraca z Holandii.. Kilka spojrzenwystarczylo, zeby wspomnienia wrocily. Niby nigdy tak naprawde go nie kochalam, bo w koncu zwiazalam sie z nim z zemsty, ale nie potrafie przestac o nim myslec. Kiedy patrzy na mnie, przypomina mi sie jak patrzylmna mnie podczas seksu... W przeciwienstwie do mnie, on naprawde mnie kochal, a ja go bardzo skrzywdzialam. Nie wiem co mam zrobic, zeby o wszystkim zapomniec i przestac o nim myslec... pomocy :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytajac te wszystkie wypowiedzi dochodze do wniosku ze ludzie nie znaja sie na problemie to nie jest proste zrozumiec problem latwiej jest szydzic z tej osoby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×