Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nauczcie się języka

Analfabetyzm wtórny na kafe :\

Polecane posty

Gość wtórny bo tylko kafe czytają
A czy ja mam gdzieś napisane,że jestem Polką? Mam szwedzkie nazwisko-bo tata jest Szwedem. Otóż wyobraź sobie że Polacy nie panujący w pełni nad językiem angielskim są przez innych pracowników przysyłani do mnie. Nie siedzę w okienku z napisem obsługa niedouczonych Polaków :O I tak,mimo że nie posługują się angielskim w stopniu umożliwiającym założenie konta, to jak mówią coś po polsku to często tak dziwnie zaciągają- np. coś w rodzaju "youuu noooow, to jeeszt genialni wariant". No przecież wtedy mnie pusty śmiech ogarnia. Nie wiem czy oni siebie nie słyszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtórny bo tylko kafe czytają
Poza tym "zwykły klient" nie może sobie wybierać kto jego będzie obsługiwał. Pracownicy są podzieleni na kategorie i Ci którzy są od zakładania kont tym się zajmują. W naszej placówce 2 osoby zakładają nowym klientom konta plus przyjmują różne zlecenia np polecenie przelewu. I nie ma tak,że ktoś wejdzie do banku i powie o ta to mi nie będzie konta zakładać. Nikt nikogo nie pyta o narodowość. Przynajmiej nie klient pracownika,bo w odwrotną stronę się zdarza,aby wiedzieć którego pracownika wezwać. Bo każdy z pracowników musi znać co najmniej 2 jezyki obce i jest duży nacisk na jezyki typu polski, rosyjski, ukraiński czy czeski bo dużo teraz jest klientów o takich narodowościach. Co innego klient biznesowy-oni mogą sobie wybierać doradców, są obsługiwani poza ogólną salą, najczęściej są umawiani na konkretną godzinę. Dlatego nie rozumiem co Tobie się wydaje w kwestii tego,że ktoś mówiący po angielsku nie będzie gadał z Polką w banku? Chyba w żadnym banku dotąd nie byłaś/eś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipsa
wtórny bo tylko kafe czytają "jak mówią coś po polsku to często tak dziwnie zaciągają- np. coś w rodzaju "youuu noooow, to jeeszt genialni wariant". Alez ty pierdolisz laska :D Tylko taki glupek jak ty moze ci uwierzyc. Hahahahah! Przestan sie kompromitowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×