Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olcccia188

Co robić? Jestem na skraju wyczerpania nerwowego

Przez Gość Olcccia188, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość dffgfgggffg   

Gość dffgfgggffg
Napisano
ten chlopak to naprawde jakis idiota. a ty taka męczennica. powinnas zmądrzec, zerwac z nim wszelkie kontakty, pozmieniac numery i wyjechac gdzies daleko.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość retertwer   

Gość retertwer
Napisano
idz do psychologa. ja miałam tak jak ty. jakas patologia a nie zwiazek i myslalam ze mi sie swiat wali. dzis jestem w nowym zwiakzu juz od 2 lat i mega szczesliwa. po tamtym sie leczyłam sporo i polecam dobreggo psychologa, ja chodziłam pól roku.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Olcccia188   

Gość Olcccia188
Napisano
Myślałam nad pójściem do psychologa. Ale czy on mi pomoże, a nie będzie jedynie wmawiał, że życie jest piękne itd. itp.?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×