Gdzie starsi ludzie jezdza cale dnie komunikacja miejska?

Jade o 7 do pracy zatloczone-glownie ludzie po 60,wracam styrana -zatloczone,a jak usiade zaraz widze na sobie ich wzrok sugerujacy ze mam ustapic!

ze wzgledu na rozne schprzenia ( no i przeciez dobrze), mniej chodza, bo nogi bola, nawet na krotkich trasach - a kazdy ma cos do zalatwienia, stary i młody.komunikacja moiejska jest dla wszytkich. Poza tym nie siedza 8 godz w pracy, maja wiecej czasu. Nie wiem, co cie tak dziwi.

do kosciola, do lekarza, na cmentarz, moze niektorzy dorabiają

ich wolnego czasu. Też kiedyś będziesz stara i to szybciej nastąpi niż Ci się wydaje. A pardon mocne - 60-latek to nie staruszek, ludzie pracują do 67!!!!!!!

no jak to gdzie? na przystanki jeżdżą, nie wiedziałaś? :D

nudza sie to jezdza, a co, wolno im. co se nie bedzie takie próchno jeździć jak moze, nie? i to zadarmo!

Pod moim blokiem jest POLO, niedaleko BIEDRONKA, TESCO i KAUFLAND. Większość starszych sąsiadek jeździ do REALA, na drugim końcu miasta z 3 przesiadkami. Mają czas, to niech jeżdżą, ruch z przystanku do przystanku to już jest jakaś aktywność, lepsze to niż siedzenie w domu.

Albo rano rejestruje dziecko a tam tlum bab do lekarza brr wesole rozgadane a ja patrze czy do pracy zdarze