a myślałam że matura to jedyny problem..

matura i po maturze.. NIE WIEM CO DALEJ ! ;/ ludzie, kompletnie nie wiem gdzie isc na studia.. a przeciez zaraz trzeba składać papiery.. blagam o pomoc, doradzcie cos.. w pzyblizeniu podam mozliwe wyniki z matur ( polski podst. ok 78%, matma 50% ang 94% biologia podst 65% rozszerzony wos 65-70% rozszerzony ang ok 65%) dodam ze nie interesują mnie zadne studia humanistyczne, moim marzeniem jest cos podobnego do : suplementacja w sporcie, trener personalny jednak raczej na awf sie nie dostane, a na prywatne( WSZiC) nie wiem czy wykombinowałabym kase.. raczej juz kierunek mnie nie obchodzi, wazne zeby szkoła była dobra i na jakims poziomie, czy z takimi wynikami gdzies sie dostane ?

na pewno ktos jest na jakis studiach.. doradzcie cos..

a co ci mozna doradzic? ludzie po studiach pracy nie mają a ty sie pchasz na studia i nawet nie wiesz na jakie... po prostu glupota i zycie w jakims wyidealizowanym swiecie

a co mam robic ? pojde na studia przynajmniej bede miec na co zwalic i ponazekac, a z samą maturą co mam zrobic ?? nie mam zadnych pomysłów bo to o czym marze raczej jest nieosiągalne, wiec musze isc na cos innego

po tym co wybralas na mature odpusc studia i lec prosto do biedronki. zoszczedzisz min 3 lata

up

Te przypuszczenia maturalne to o kant... rozbić. Zobaczysz po wynikach jak to będzie. Na razie ciesz się wolnością!

to moze chociaz kierunek ? musze juz cos planować bo jesli bede muisiala isc na prywatna to pracy poszukam

a na wszelkie medyczne? trzeba mieć też chemię, czy sama biologia wystarczy? Z medycznych wybrałabym farmację, do tego przez całe studia uczyć się niemieckiego, żeby opanować perfekcyjnie i tam farmaceuci zarabiają ogromne pieniądze i jest bardzo duże zapotrzebowanie.

tam * w Niemczech oczywiście :) mnóstwo starszych ludzi i świetna opieka medyczna

podobno jedynym wyjściem z sytuacji w dzisiejszych czasach w Polsce, aby miec pracę po studiach (a przynajmniej większe szanse) jest wybranie kierunku ścisłego.. więc moze po prostu tym się kieruj ? Z tym że wybrane przez Ciebie kierunki nie bardzo odpowiadają wymogom tychże kierunków.. więc może zastanów się nad studiami zaocznymi na jakimś matematycznym kierunku ?? Zastanów się nad pracą i szkołą jednocześnie- może uda Ci się zdobyć stypendium ?? socjalne, czy naukowe? Moze w trakcie studiów idź na jakiś staż do instytucji odpowiadającej profilowi kierunku ? Moim zdaniem w dzisiejszych czasach studia (dobry kierunek)+ praca to jest lepsze wyjście. Zbierasz doświadczenie, zarabiasz jakies pieniądze, zahaczasz się gdzieś do pracy.

o medycznych nie ma mowy, chemii nie znosze, biologi nie mam ( podstawa to przeciez nic) matematyka,.. fajnie, ale nie wiem czy dalabym rade. kazda radę bede brac pod uwage :)

a co myslicie o tych "sportowych" ? na trenera personalnego, poki co w polsce dopiero zaczyna sie moda na kluby fitness itd moze w przyszlosci znalazlabym jakas prace ?

?

Żeby kluby fitness się rozwijały, to trzeba bogatego społeczeństwa, u nas to będzie słaby rozwój niestety, choć może akurat Ty dostaniesz pracę i dobrze zarobisz. Zależy od tego jak bardzo jesteś dobra, jaką masz energię itd. Spróbuj opracować jakiś trening i dać filmiki na YouTube, zobaczysz, czy masz potencjał, czy będzie zainteresowanie, a i zarobisz sporo grosza. x Ostatnio ćwiczę z tą Niemką: http://www.youtube.com/user/HappyAndFitDance x Z wyliczeń wynika, że z reklam na youtube zarobiła ponad 20tysięcy dolarów.