Powiedzieli Polakom żeby szli na studia techniczne to idą. Jak stado baranów

Przerazają mnie ludzie, naprawde... ''Ktos'' powiedział, ze teraz oplaca sie isc na studia techniczne, inzynierskie, matematyka,informatyka bla bla bla. Małolaty nie pamietają ale kilka lat temu to samo mówili o kierunkach typu socjologia, europeistyka, zarzadzanie i administracja, bo wchodzimy do UE, bo bedzie potrzeba duzo ludzi do pracy przy dotacjach bla bla bla...i co? Teraz jest masa tumanów po socjologii i zarządzaniu, wiekszosc bezrobotni. A jeszcze wczesniej, cos kolo 98-2000 roku, nie pamietam dokladnie bylem szczylem, mowili ze dobre kierunki to ekonomia, bankowosc...Teraz są tysiace ''ekonomistów'' po 30stce ktorzy pracują na kasie w Tesco. Zal mi was tępaki, sory za okreslenie ale wkurwiają mnie te bezmózgie masy, kierują wami jak stadem bydła :O Na Zachodzie juz dawno zrezygnowali z takich praktyk, od lat mowi sie mlodym ludziom by wybierali to co lubią, w czym są dobrzy, spelniali sie zawodowo. Lubisz kwiatki ? bAdz ogrodniekiem, botanikiem. Lubisz malarstwo ? idz na ASP obudzicie się z reką w nocniku, gwarantuje

z którymi możesz na ten temat pogadać, tylko musiałaś anonimowo na kafe swoje frustracje wylać. Zajmij się sobą lepiej zamiast tutaj zionąć .. A ty jakie studia skończyłaś i po czyich podpowiedziach?

to jest dopiero perełka - lubisz malarstwo, idź na ASP. i zostań bezrobotnym artystą. świetna rada, doprawdy. jestem po tym wyklętym zarządzaniu, wybranym z przypadku i właściwie zbędnym, ale płakać teraz nie będę i za żadnego tumana się nie uważam. a tak przy okazji, na studia techniczne nie można po prostu pójść. trzeba zdaje się zdać jakieś egzaminy albo mieć odpowiednią ilość punktów z odpowiednich przedmiotów na maturze, nie wiem, jak to teraz działa. nie sądzę, żeby ktoś, kto ledwo zdał podstawową matematykę dostał się na politechnikę

Z dobra matma nie zginiesz.

coś w tym jest ALE... Zawsze bedzie potrzeba wiecej inżynierów niż filozofów

Nie znam zadnego filozofa, ktory mialby pojecie o matematyce;)