Dwoje to para troje to tłok

Poznałam dwóch facetów i zaczęłam się z nimi spotykać jednocześnie. Mieliśmy już dwie randki ale na trzeciej jeden z nich zrobił mi taką scenę że się wkurzyłam. Powiedział że chce mi coś powiedzieć i prosi mnie na stronę. No to mu odpowiedziałam że że jesteśmy w troję i nie robię tajemnic. A on że chce coś powiedzieć ale tylko mnie a nie temu drugiemu. No więc w końcu się zgodziłam, a on do mnie taki tekst wali. Dwoje to para, a troje to już tłok. I że on nie ma zamiaru być jak drugi samiec walczący o samicę. Jak chcę mieć skalę porównawczą to mogę spotykać się z oboma ale z każdym oddzielnie, że on nie ma zamiaru puszyć się jak paw żeby tamtego wyeliminować. Co innego zdobywać dziewczynę, a co innego rywalizować na ringu. Że on sobie odchodzi i ustępuje pola tamtemu kochasiowi. A jak zmienię swoje podejście to wiem jak znaleźć. I powiedział że miał mnie za rozsądną dziewczynę, a widzi że jestem po prostu pustą lalką. No i poszedł i zostawił mnie z tym drugim. Ten drugi to się ucieszył i powiedział żer to jakiś smutas i że dobrze się stało że sobie poszedł. No to ja z tej złości powiedziałam mu że jest głupi i wróciłam sama do domu. No jak on mógł mnie tak obrazić. Ja przecież chciałam wiedzieć jacy oni są obaj.

hahaha ale z ciebie idiotka laluniu

Ale nie rozumiem dlaczego jesteś taka zbulwersowana. Facet potraktował cię bardzo poważnie. Nie chciał tamtemu pokazać że jest grzeczny i inteligentniejszy od niego. Zachował się po "dżentelmeńsku". A ty faktycznie zachowałaś się jak pusta lalka Barbie.

No nie czy ludzie nie potrafią już inaczej odpowiadać bez obrażania. To były tylko 3 spotkania. Nie wiedziałam którego wybrać i chciałam żeby te spotkania były takie nierandkowe, ale przyjacielskie.

powinnas wybrac tego co zrezygnowal z cyrku, tacy sa na wage zlota panienko, ale w sumie szkoda go zeby sie zmarnowal z toba

Obydwaj są przystojni i nic im nie brakuje. Ten pierwszy pracuje i podchodzi poważnie. Ten drugi ma bogatego tatusia i wszystko traktuje na luzie. Sama doszłam już na drugim spotkaniu do tego którego wybrać. Ale on mnie upokorzył. Jak mógł tak postawić sprawę obcesowo i odejść. Nie pozwolił mi nawet cokolwiek odpowiedzieć.

Jeśli cyfra przy Twoim nicku to Twój wiek to....bardzo współczuje braku mózgu w takim wieku.

tak sie nie robi kobieto... a facet to nie przedmiot

Przecież pisałam że spotkania były przyjacielskie, a nie randkowe. A obejrzeć zachowanie dwóch ludzi najlepiej gdy są obaj na senie. Czy faceci nigdy nie postępują podobnie ?