Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zjadł pleśń

8-miesięczne dziecko zjadło pleśń, co robić?!

Polecane posty

Gość zjadł pleśń

Synek od dwóch dni nie robił kupy, miał twardy brzuszek, był marudny, chciałam mu pomóc, więc podałam mu suszoną śliwkę gerbera. Wzięłam słoiczek, odkręciłam (nie zwróciłam uwagi, że nie było kliknięcia :( ), zjadł cały słoiczek. Gdy skończył wzięłam pokrywkę, chciałam zakręcić słoiczek i wyrzucić.I wtedy masakra - cała pokrywka od wewnątrz była pokryta okropną pleśnią! Jak odkręcałam to nie widziałam, w środku na słoiczku nic nie było, żadnych dziwnych zmian. Najpierw się wściekłam i już chciałam gerbera do sądu podawać. Ale za chwilę sobie przypomniałam, że ze dwa tygodnie temu synek też miał problem z kupą, wzięłam ten właśnie słoiczek, odkręciłam i w tym samym momencie synek się wypróżnił. Więc zakręciłam słoiczek i odłożyłam. Wiem, moja wina, wiem :( Możecie mnie zbesztać, ale co ja mam teraz robić, myślicie, że w słoiczku też były już jakieś świństwa, skoro były na pokrywce? W smaku były bez zmian, bo spróbowałam nim podałam synkowi. Czy nic mu nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko na rozstepy kup
o kurde jak mozna nie pamietac ze słoik stoi juz 2 tygodnie! moze miec sraczke, wymioty ale i tak spytałabym lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Raczej nie stanie mu się nic więcej niż ostre przeczyszczenie, dbaj żeby był nawodniony i tyle. Sama kiedyś swojemu zafundowałam nieświeże mleko, też zapomniałam że wcześniej otworzyłam karton, zwymiotowaliśmy oboje- bo i ja piłam- i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjadł pleśń
No jakoś widać można nie pamiętać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiiiilimandżaro
no zarodki pleśni na pewno były w sliwkach, problem tylko czy i jak to sie odbije na twoim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
plesn dziala wybitnie szkodliwie na trzustkę!! mysl kobieto zanim dziecku podasz znowu taki shit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaa
to se mały pojadł :D:D myślę że nie bedzie mial chwilowo problemow z wyproznianiem :D:D w sumie jak zadziala to mozesz to stosowac na stałe jak bedzie mial zatwardzenie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak można takiej rzeczy nie
sprawdzić!!!!!!!! JA przy każdym otwarciu słoiczka sprawdzałam i mieszałam.Nigdy nie podałam nie patrząc do środka.I jak można zapomnieć że się ten sam słoiczek otworzyło 2 tyg wcześniej!! Takie rzeczy po 2 dniach się wyrzuca.Porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość underemp
Co do pleśni nie pomogę, ale z tym wyrzucaniem po 2 dniach to też lekka przesada. Wiem, że tak jest napisane na opakowaniu ale bądźmy rozsądni, takie powiedzmy Nestle tylko czeka aż wszystkie młode mamuśki popadną w paranoję i będą im handel napędzać. Jeśli coś stoi w lodówce 3, ba - nawet 4 dni, ma niezmieniony smak, zapach i wygląd to nie znaczy, że zaraz się nadaje wyłącznie do kosza. Jak wam się za dużo zupy ugotuje to też z zegarkiem w ręku po 48 godzinach wyrzucacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
Pleśń jest szkodliwa dla zdrowia, ale spożywana systematycznie. Osobiście uważam, że jednorazowe spożycie nie powinno trwale odbić się na zdrowiu dziecka, jednak problemów żołądkowych możesz się spodziewać. Rzeczywiście dziwne, że nie wyrzuciłaś przez 2 tygodnie otwartego słoika i jeszcze podałaś go dziecku... obserwuj małego, może podaj mu jakiś dicoflor czy coś z grupy probiotyków zapobiegawczo. Zapytaj też lekarza, on najlepiej Ci odpowie. Moja córka w czwartek wychodziła sama do szkoły i wzięła sok, który otworzyła sobie w nocy. Sok po kilku lekcjach w cieple sfermentował. Mała piła szybko i zanim się zorientowała, że coś z nim nie tak, wypiła sporo. Efekt - mdłości, wymioty, biegunka... lekko sfermentowany sok tak podziałał na dużą dziewczynę. W jej przypadku taki 2-tygodniowy deserek dałby nam wszystkim w kość. Wiele też zależy od organizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella ze wsi
Wy zamiast tak pojeżdżać to przeczytajcie uważnie co autorka pisze. Któraś pisze - "Jak można nie sprawdzić! JA przy każdym otwarciu słoiczka sprawdzałam i mieszałam.Nigdy nie podałam nie patrząc do środka" Przecież autorka pisze wyraźnie tępaku - "jak odkręcałam to nie widziałam, w środku na słoiczku nic nie było, żadnych dziwnych zmian" i "W smaku były bez zmian, bo spróbowałam nim podałam synkowi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjadł pleśń
Nie wyrzuciłam otwartego słoika, bo zapomniałam, że był otwarty. Jak go za pierwszym razem chciałam użyć to nietknięty zakręciłam i odłożyłam na półkę tam gdzie mam zamknięte słoiczki, z rozpędu, bo mały na rękach mi kupę cisnął. I wczoraj jak go stamtąd brałam to do głowy mi nie przyszło, że był już otwierany, bo otwarte normalnie trzymam w lodówce. Przecież nie zrobiłam tego specjalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
dlatego masz zakrętki z klikiem zeby wiedziec czy nowy otwierasz czy juz był otwierany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hygschuij
ja bym podała na to pierś, mleko ma własności antyseptyczne i i chroni jelita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie krzyczcie ponieważ zrobiła to nieumyślnie a porównywanie do matki Madzi jest nadużyciem . Rada - witamina C przez parę dni gdyż pleśnie neutralizuje i herbatkę koperkowo-rumiankową oraz probiotyk dla niemowląt i po kłopocie . Dawkowanie ustali lekarz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co pamiętam był kiedyś w Polsce przypadek dziecka, zjadło ze słoika zapleśniałą konfiturę czy coś takiego i zmarło do lekarza! Lepiej dmuchać na zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat z 2013 roku a wy sie podniecacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciak żyje jeszcze ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×