Fajny facet a mimo to nadal samotny :(:(

Ponad to przesadzasz.32lata,dla faceta to żaden wiek.Jak jestem kobieta,mam 36 ,to jestem juz jak tu ktoś napisał 'pogrzebana za życia'.Jednak żyje jeszcze,mam się dobrze,a na dodatek niedługo jade na wymarzony urlop.Może ktoś mi jest pisany,mnożenie.Może poznam go za 10 lat,kto to wie.A może na emeryturze,jak dożyje. W każdym razie jest jak jest,pewnych rzeczy się nie przeskoczy.Nie wiem dlaczego tak jest,ze niektórzy szybko poznają swoja milosc.,pobierają się.Jeszcze inni wychodzą za maz z miłości a po x latach się rozwodza.Są tez długoletnie szczęśliwe małżeństwa. Są tez samotni,raczej nie z wyboru.Albo tez samotni na jakiś czas,tylko przejściowo.

to pogódź się z samotnością kobiety chcą kozaków nieodpowiedzialnych i nieprzewidywalnych szaleńców

ludzie, zwłaszcza młodzi chcą od razu wszystkiego a czasem do czegoś pięknego dochodzi się powoli, poznać kogoś, jak Cię od razu "nie odrzuci" to już jest dobrze dajmy sobie szansę...a nie skreślajmy od razu bo"coś tam". Samotność jest straszna ale stabilna :) przynajmniej nikt serca Ci nie złamie!

ludzie, zwłaszcza młodzi chcą od razu wszystkiego a czasem do czegoś pięknego dochodzi się powoli, poznać kogoś, jak Cię od razu "nie odrzuci" to już jest dobrze dajmy sobie szansę...a nie skreślajmy od razu bo"coś tam". Samotność jest straszna ale stabilna :) przynajmniej nikt serca Ci nie złamie!

ludzie, zwłaszcza młodzi chcą od razu wszystkiego a czasem do czegoś pięknego dochodzi się powoli, poznać kogoś, jak Cię od razu "nie odrzuci" to już jest dobrze dajmy sobie szansę...a nie skreślajmy od razu bo"coś tam". Samotność jest straszna ale stabilna :) przynajmniej nikt serca Ci nie złamie!

"no nie wiem. byłem w ubiegłym tygodniu w warszawie na szkoleniu to i w samej warszawie i w powrotnym pociągu było niezłe lahonarium." Szkolenie w szkole podrywu?

ludzie, zwłaszcza młodzi chcą od razu wszystkiego a czasem do czegoś pięknego dochodzi się powoli, poznać kogoś, jak Cię od razu "nie odrzuci" to już jest dobrze dajmy sobie szansę...a nie skreślajmy od razu bo"coś tam". Samotność jest straszna ale stabilna :) przynajmniej nikt serca Ci nie złamie!

ech... poczuć motyle w brzuchu i znowu latać nad ziemią tak jak wtedy kiedy się miało naście lat... może jestem pragmatyczna, ale jakoś nie wierzę w taką "szaloną" miłość w wieku 30 lat.

"no nie wiem. byłem w ubiegłym tygodniu w warszawie na szkoleniu to i w samej warszawie i w powrotnym pociągu było niezłe lahonarium." Szkolenie w szkole podrywu?

"no nie wiem. byłem w ubiegłym tygodniu w warszawie na szkoleniu to i w samej warszawie i w powrotnym pociągu było niezłe lahonarium." Szkolenie w szkole podrywu?

Ja też jestem fajna babka i też jestem sama. A dlaczego? Bo panowie są teraz wygodni, i nic im się nie chce. Nawet już miłości nie szukam bo to utopia.

pragniesz więc cierpisz żadna filozofia takie życie

Mimo wszystko bardzo ciężko jest znaleźć miłość, ja nawet mieszkam w dużym mieście i tak nadal mam trudności, dużo po prostu zależy od szczęścia tak mi się wydaje

kobiety po przejściach ,tak jak ty.dziwię się dziewczynom że nie mają wymagań wobec facetów ja bym już takiego nie chciała.Wyobrażnia mi pracuje.

szczęście to podstawa :) i to nie tylko w miłości... ale moim zdaniem oczekujesz, że miłość spadnie na Ciebie jak grom z jasnego nieba, że będzie trzęsienie ziemi - ja tak miałam w wieku 14 - 18 lat - potem życie trochę zweryfikowało moje marzenia. Dzisiaj uważam, że miłość przychodzi powoli. Na początku jest zauroczenie, a co dalej z tym zrobisz zależy od Ciebie.

ja skończyłam 33 lata.. co tydzień mnie jakiś facet zaczepia na mieście, chce pogadać a ja nie chcę, bo mam polaków za ostatnie gówna tylko czekam do wyjazdu z tego kraju alby zaszaleć (już niedługo)

2 tyg temu zaczepił mnie facet 26 lata i gadaliśmy w parku 2 godziny przez ten czas tłumaczyłam mu, jakim polacy jesteście Guwnem (nawet o tym nie wiedząc)

Ja też jestem piekna i wykształcona. Ludzie uważają mnie za piekną. Gdziekolwiek sie udam to mi to mówią. Do niedawna myślałam że skoro mam taka urodę to będzie mi łatwo znaleźć chłopaka, który będzie mnie kochał a ja jego. Niestety, przeliczyłam sie. Już nie jestem taka młoda i jak do tej pory nie dane mi było zaznać miłości:( Nie jestem mało inteligentna więc nie tu leży problem. Nie jestem też wredna. Mimo to jestem sama:( Moje koleżanki, które są ładne mogły z łatwością znaleźć swoją drugą połówkę. Są już mężatkami. A ja? Owszem, podobałam się i nadal podobam chłopakom z wyglądu ale co z tego skoro nic mnie z nimi nie łączy?:(

"Szkolenie w szkole podrywu?" x nie, szkolenie w robocie.

vicky8937 uważam że to prowokacja, a jesli nie to gówno masz ale w głowie jeśli wszystkich mężczyzn z Polski wrzucasz do jednego wora, jestes ograniczona, z klapami na oczach z uprzedzeniami i rasistkowską mentalnością, takie kobiety omijam szerokim łukiem

autorze we mnie byś sie zakochal :) jak jestes z wlkp.mozemy sie umowic na kawę:)

Ja tez jeste fajna i sama ale ja to juz nikogo nie znajdę a tez mam 32 lata :(

fajny_facet:(:( tez tak mam i rozumiem Cie :) najlepiej kwituja to slowa " bo najwiekszy jest ambaras zeby dwoje chcialo na raz" hehe jak tobie sie ktos spodoba to nie ma wzajemnosci i odwrotnie...moja rada : miej to w dupie i nie szukaj a sama sie znajdzie :)