Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2lataz nami

2 letnie dziecko spi w naszym lozku

Polecane posty

Gość 2lataz nami

Witajcie, chciałabym się poradzić czy jest tu ktoś z kim śpi lub spali duże dziecko,powyżej roku? Mały zasypia w swoim lozeczku ale jak po 3-4 godz sie przebudza to bierzemy go do siebie do łóżka, lozeczko w tym samym pokoju jest. Ma urządzony swój pokój ale jest daleko i mąż boi sie że nie będziemy słyszeć płaczu albo że będzie trzeba nosić dziecko z pokoju do nas kawał drogi. A ja zwyczajnie boję sie że zagrazam prawidlowemu rozwojowi dziecka ponieważ nie ma swojej niezależności,zasypia tylko w mojej obecności, jak sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka77777
słuchaj to nie jest problem, dobrym momentem moze byc poczatek przedszkola wtedy go dacie do jego pokoju. moja córcia ma prawie 3 lata a chętnie by spała z mamą, synek nieco starszy też przychodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domyslam sie ze
wasz pokój miesci sie w warszawie a małego pokój w gdyni ? kawał drogi trzeba go niesc z jegi pokoju ...... i nie słychac płaczu ........ kupcie elektryczna nianie sprawdz w necie co to takiego i poczytaj a dziecko w tym wieku powinno spac same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tez przeciwna aczkolwie
nasz dzidziuch ma 2 l i 3m .zasypia w naszym lozku,kladziemy go do swojego lozeczka,ktore jest tez w naszym pokoju,a on czasem przyjdzie do nas nawet nie wiem kiedy.sa noce,ze ładnie spi w swoim,a sa takie,ze z nami.za kilka miesiecy wyprowadzamy sie do nowego domu gdzie mały bedzie miał swoj pokoj i tam naucze go w nim spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry temat
Nasza jest jeszcze lepsza. Isypiam ja w naszym lozku a jak przeniose do sswojego to budzi sie i pokazuje ze jej lozko jest tam gdzie nasze i bierzemy bo nie usnie wiem bo kiedys od 3 do 6 zyc nam nie dawala. Ma niecale 2 laata a tu zaraz drugie sie urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdansk
moja ma 4 latka i śpi ze mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Uważam że jeżeli dziecko śpi z wami spokojne i zadowolone, a wam jest z nim dobrze, to nie ma powodu żeby to zmieniać, w końcu to maluszek a nie ośmiolatek w łóżku. Chyba że widzisz że dziecko jest zupełnie niesamodzielne, nie może zostać ani moment bez rodziców, to trzeba coś z tym robić żeby się czuł pewniej sam,. Problem jest tylko jeśli Tobie i/albo mężowi to nie odpowiada, z jakichkolwiek przyczyn. Jeśli tak, możecie go najpierw nauczyć spać samodzielnie w swoim łóżeczku- a jeśli to niemożliwe, spróbować w jego pokoju i być konsekwentnym. Jeśli ta "przeprowadzka" ma na celu nauczenie dziecka samodzielnego spania, to problem noszenia go do waszej sypialni odpada- nie robicie tego i koniec. A co do płaczu, można w nianię zainwestować. Albo na początku spać z dzieckiem w jednym pokoju i potem zostawić go samego. Ja ze swoim nie chcę spać, bo rozkopuje się, wierci, a poza tym uważam że nasze łożko to łóżko małżeńskie, a nie rodzinne- co innego jak synek rano przychodzi się przytulić na chwilę. Ale niczego specjalnie szkodliwego w spaniu z małym dzieckiem nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm....hmm...
moja córka ma 3lata i dopiero na dniach udało mi się nauczyć ją, żeby zasypiała sama. Jeszcze niedawno powtarzała, że jest za malutka, żeby sama spać, że ona ngdy nie będzie sama spała itd. Potrafiła w nocy się obudzić i burzyć sie na to, że mnie nie ma. Powoli, powoli i teraz zasypia sama, śpi sama...Spkojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtryr
Moja corka ma rok, spi sama w pokoju na gorze, my zmezem mamy sypialnie na dole. Mamy specjalny monitor w sypialni tak, ze wszystko slyszymy, co ona tam robi. Nasza tylko kilka pierwszych tygodni spala w lozeczku w naszej sypialni ale szybko przenieslismy ja do siebie na gore. Ma rok, a sama zasypia u siebie w lozeczku I spi cala noc bez pobudek. Zasypia o 8 wieczorem a wstaje ok. 7.30 rano. Ja nie wyobrazam sobie spania z dzieckiem w jednym lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasypiać powinno same. Z wiekiem samo przestanie przychodzić dos do łóżka. Chyba, że jak zapłacze, to sami go bierzecie do siebie. Trochę płaczu nikomu nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgvk. N
U nas godzina 20 syn bierze poduszkę i misia i idzie sam spać. A daje jeszcze buzi. Ma 2 lata i 9 miesięcy. Ma jeszcze łóżko u nas w pokoju, ale w ciagu tyg bedzie już miał swój pokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie popieram spania dziecka
z rodzicami!!!! Rozumiem kiedy masz niemowlę i np jest chore i dla bezpieczeństwa musisz je mieć koło siebie. ale nie tak non stop!!! Moja córka ma 1,5 roku i spała ze mną tylko raz!! Dziecko ma swoje miejsce w łóżeczku, to jest najbezpieczniejsze miejsce dla niego. A jak kochasz się z mężem to co robisz z dzieckiem? Uczestniczy z Wami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
rucha sie z nimi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W rodzinie mam przypadek gdzie rodzice spali z dzieckiem w jednym lozku , skonczylo dwa lata nie przeszkadzalo im skonczylo 5 nadal im nie przeszkadzalo. Teraz dziecko ma lat 11 nadal spi z mam i nie chce slyszec o spaniu w swoim lozku .... nie popieram spania z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizzza
Kupcie nianie elektroniczna, ja mam i jest super. Moja córka ma 2 lata zasypia i śpi w swoim pokoju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigaset30
Jak dla mnie patologia spac z dzieckiem w lozku w tym wieku. A gdzie intymnosc małżenska, gdzie seks. Ty pewnie z tych matek Polek ktore od porodu nie kochały sie z mężem a potem dziwia sie ze mąż je zdradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyuiojkbvcgh
to moje ma 13 miesięcy i nie spało ze mną tylko raz. Czytałam tu kiedyś artykuł amerykańskiego naukowca, że ludzkie potomstwo jest stworzone żeby spać z rodzicami, tak jak większość naczelnych i dużo innych ssaków. rrrrrr Nam to pasuje to dlaczego ktoś obcy ma się nam wtrącać? Mam starsze dziecko, które też spało z nami ale bez problemu przeniosło się do swojego pokoju. Moje małe dziecko dzięki temu lepiej śpi, ładuje akumulatory bliskości na czas kiedy jestem/jesteśmy w pracy, dzięki temu jest wesołe i pewne siebie, umie pobawić się samo. Poza tym karmię piersią i jeśli czasami chce w nocy pierś, to nie ma problemu z podaniem jej. Bliskość wspomaga rozwój intelektualny. Jestem przeciwnikiem zimnego chowu dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja lubię jak syn do nas w nocy przychodzi dzieci tak szybko rosną za chwilę już przestaną przychodzić bo będą duże lubię te małe ręce małe nogi super sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przesada
aby dzieci spały z wami. Gdzie intymność wasza w związku? Dziecko powinno mieć własne łóżko. Nie koniecznie pokój-jeżeli nie ma warunków. Ale łóżko swoje powinno mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już była taki temat na kafe kiedyś. Dla mnie spanie z dzieckiem w jednym łóżku jest nie higieniczne i nie zdrowe dla rodziców jak i dla dziecka. Nauczyłyście tak swoje dzieci i to jest wasza wina. Malutkie dziecko do roku spało z nami w pokoju w swoim łóżeczku. A jak skończyło rok przeszło do siebie do pokoju i jedno i drugie zresztą. Później jest płacz i lament czemu facet mnie zostawił ? Brak seksu ? brak intymności? przytulenia się ? Głupie jest gadanie jak wam tak dobrze i dziecku też..... To dziecko ustala warunki w domu czy rodzice ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pojmuję tego
Heloiza seks to można uprawiać w innych ciekawszych miejscach niż łóżko w sypialni :D Ale i tak w życiu bym nie chciała spac z dzieckiem :O A gdzie intymność? Możliwość pogadania wieczorem? Jakieś wygłupy, masaż? A tu nic bo dziecko śpi :O Nasz syn w domu spał z nami w łóżku raz,jak mu szły jedynki. dostał wtedy wysokiej gorączki, płakał. Ale to dla nas była udręka,a nie spanie. Poza tym jednym razem to zdarzało się że jak nocowaliśmy u znajomych czy u kogoś z rodziny to spaliśmy na jednym łóżku. Syn ma 3 lata i jest bardzo samodzielny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dzieci tak szybko rosną za chwilę już przestaną przychodzić bo będą duże lubię te małe ręce małe nogi super sprawa" Dzieci najczęściej nie chcą rezygnować ze spania z rodzicami. Jak to sobie wyobrażacie 8 lat i z dziecko z wami ? Dziecko powinno mieć swój pokój , swoje łóżko, misia , pościel i ew. przyjść rano jak wstanie żeby poleżeć z mamusią czy tatusiem czy obojgiem a nie przesypiać z nimi noce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Heloiza seks to można uprawiać w innych ciekawszych miejscach niż łóżko w sypialni" ? Heloiza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja od urodzenia spala w swoim lozeczku, ma ponad 3 lata, ostatnio posprzeczalam sie z facetem i stwierdzilam ze bede spac z corka na jej kanapie. wygonila mnie:D:D:D powiedziala ze nie lubi z kims spac bo chce cale łóżko dla siebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rtryr - dziecko które od małego ma ustalony rytm dnia, spania , karmienia przystosowuje się do tego i dlatego Twoja mała umie zasypiać sama. A jak dziecko było uczone śpię z mamą i tatą to później trudno jest od tego uciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to to jeszcze nic
Jeszcze pół biedy jak śpią we 3. ale znam takie mamusie co męża wywalają z łóżka i śpią z dziećmi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edcfv
Mój 15miesięczny synuś śpi z nami w łóżku od urodzenia :D Dlatego łóżeczko zostało sprzedane, bo okazało się bezużyteczne :) Jestem za macierzyństwem bliskości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pojmuję tego
Daisy heloiza pisała- cytuję, że dziecko się z nimi rucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pojmuję tego
Macierzyństwo bliskości? A gdzie małżeńska bliskość? :O Mama i dziecko mogą być blisko w ciągu dnia, możesz przytulać, czytac, rozmawiać, bawić się. A noc to czas kiedy możesz nadrobić cały dzień kiedy nie widziałaś męża. Ale po co, przecież jestes już tylko matką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×