Nie mogę zajść w ciążę - starania o dziecko

lila-trzymam kciuki!!!!moze to wlasnie to:)

hej dziewczyny :-) witam was serdecznie :P jesteśmy tu po to by się wspierać nawzajem :):) Możemy tu śmiało otworzyć się i opisywać nasze zmartwienia, obawy i radości. Możemy się powtarzać i pisać czasami o istotnych i mało istotnych rzeczach. Mamy się przede wszystkim wspierac i udzielać sobie rad. Co do tamtego forum, ja przecież napisałam, że bardzo mi pomogły w wielu sprawach!!! tylko teraz czytałam wpisy samych ciężarnych :) znikły nam staraczki...A chciałam żeby ktoś mnie nie ignorował, nawet jeżeli piaty raz z rzędu piszę o tym samym. Rozumiem też postawę tamtych dziewczyn, życzę im wszystkiego najlepszego, bo nie raz mi odpowiedziały dobrym słowem!!! więc proszę, to nie jest żadna akcja protestacyjna, ja tylko utworzyłam forum by być wspieraną i wspierać. Na tym koniec! nie powracam już do tego tematu! Paula82 - to lekarz skierował Cię na badania odnośnie wrogości śluzu??? a co do cierpliwości, to mam wrażenie, że ta sytuacja z niemożnością zajścia w ciążę uczy mnie ogromnej cierpliwości!!!! choć zazwyczaj jestem w gorącej wodzie kąpana :-) Hmmm bardzo długo starasz się o dzidzię :( przeraża mnie taka perspektywa. Podziwiam Cię za wytrzymałość. Miałaś może inseminację wcześniej??? Jak to u ciebie wygląda? Nadzieja cieszymy się, że dołączasz do naszego grona! 3 cykl to dopiero początki. Ale jak będziesz w kraju to zrób sobie koniecznie wszystkie możliwe badania. Powiem Ci, że ja mam tak co miesiąc. Raz spóźniał mi się okres przez 42 dni, ja byłam przekonana, że to ciąża. Robiałm testy ale wychodziły negatywne (myslałam, że to jakaś pomyłka, przecież spóźnia się miesiączka, to na pewno musi być ciąża), poszłam więc zrobić betę hcg , niestety, jak odebrałam wynik (poniżej 1,0, poczułam okropnie, całą drogę do domu płakałam. Najbardziej szkoda było mi mojego męża, który tak bardzo się ucieszył...Co do testów, to pisałam wcześniej o nich. Mój lekarz mi je odradził, bo nie są w stu procentach wiarygodne. A kiedy masz termin miesiączki??? wiesz, ja na twoim miejscu zrobiłabym test w dzień spodziewanej m. Aneta - mój mąż przed badaniem nasienia musi czekać teraz 5 dni...więc chyba jednak czas ma jakiś wpływ na jakość nasienia. A czekanie na tą jedną chwilę jest stresujący. Zastanawiasz się, czy trafiłaś, czy jednak to wtym miesiącu się uda...szukasz objawów ciąży u siebie...i co najlepsze ja je widzę co miesiąc - tylko ciąży brak... Lila58 - och to fatalnie. Wiem, że w końcu nam wszystkim się uda!!!! może jak bierzesz ten bromergon, to się udało w tym miesiącu...kto wie :-) trzymam kciuki. U mnie żadnych konkretnych objawów hihi poza żyłkami na piersiach i swędzeniem i takim lekkim pieczeniem sutków. Miesiączkę mam dostać 27/28 ehhh wiem, że małe szanse mam na zajście w ciąże w tym miesiącu, ale i tak po cichu liczę, że się uda... miłego wieczoru dziewczęta ;)

Ale się rozpisałam ufff :-) Gabisss pozdrawiam serdecznie :-P

No coz tez nie myslalam ze to mnie spotka czasem tak bywa i nie ma na to wpluwu tak lekarz mi robil badanie mam wrogi sluz mialam jednaale iui tylko bo na kolejne nie mialam szans slabe nasienie i zbyt mala ilosc plemnikow oraz przeciwciala w nasieniu maz bral witaminy prawie rok lecz wyniki nie poprawialy sie gdyz na przeciwciala nie ma lekow tak wiec zostaje ivf icsi lub imsi tak to prawda 5lat to szamat czasu naciwrpialam sie i latka leca czasu coraz mniej:/ ale juz sie nauczylam chodz wylalam juz ocean lez jak nie wiecej o malo malzenstwo mi sie nie rozpadlo:/bardzo mnie nieplodnosc zmienila 5lat dla mnie juz to jak wiecznosc....ale coz taki los nie zawsze jest w zyciu tak jakbu die chcialo...

Kora 82nie nie ma lekarstwa u mnie ro i tak nie ma wplywu bo meza plemniki nie nadaje sie ani na naruralna ciaze ani na inseminacje tylko in vitro.....nawet majac wrogi sluz to iui niby omija chodz mam dwie znajomr ktore sa posiadaczkami wrogiego sluzu a sa po kilku nieudanych iui mimo ze nasienie ich faci maja rewelacyjne:oogolnie iui to male szanse rzadko sie udaje i trzeba 3-5prob i sie czesto nie udaje:o

lila- i jak dzisiaj??trzymam kciuki, zeby franca nie przyszla...ja za tydzien okres dostane ale ja przez zabig HSG cykl bez staranek..i az mi tak dziwnie, tak mi sie dluzyyy bo dopiero za ponad miesiac okaze sie czy hsg cos pomoglo

Hej dziewczyny, również chciałam dołączyć do Was. U mnie sytuacja nieco inna, od 6 lat nie zabezpieczamy się z chłopakiem, teraz już mężem. Konkretnie zaczęliśmy się starać około czerwca 2012. W październiku poprzedniego roku zrobiłam badania prolaktyny. Bardzo bolała mnie głowa, piersi i nie mogłam zajść w ciąże. Wynik wyszedł 39,43. Poszłam do ginekologa, który przepisał mi bromergon, który miałam brać przez 30 dni. W ciągu cyklu mniej więcej w środku przez parę dni brałam duphaston z zalecenia lekarza + przytulanki od 13-17 dnia. Oczywiście po stosunku nóżki do góry. Po tych lekach była zmęczona, miałam odruchy wymiotne i zero ochoty na seks. Także cykl zakończył się tak samo czyli 1 kreską. Po miesiącu kolejne badanie, prolaktyna w normie 12,88. Błąd zrobiłam , bo nie poszłam do lekarza. W kwietniu mieliśmy tak jakby przerwę. Miesiączka przyszła 2 maja i od tej pory postanowiliśmy się nie poddawać. Mąż nie miał badań jeszcze, daliśmy sobie czas do października. Na razie tylko bierze Vigor na ogólny stan zdrowia.

Dziewczyny jeśli wasi mężowie mieli badanie płodności, proszę napiszecie jak to wygląda.

kasiulka-moj maz mial badanie nasienia. Koszt od 50-do 100zł, a wygladalo to tak- poszedł do kliniki w której wykonują to badanie, pani dała mu pojemnik i skierowała do pokoju aby tam w spokoju mogł oddac probkę nasienia(chyba nie musze pisac w jaki sposob;)), nastepnego dnia juz byl wynik....w naszym przypadku wyniki wyszły całkiem niezle...nie ma co sie bac, wstrzymywać...Badajcie sie dziewczyny i kierujcie rowniez waszych partnerow!!!

tzn kierujcie na badania:)

gabisss222 u mnie jeszcze nic nie wiadomo czekam ....rano miałam dwie kropki brązowe nie wiem czy to na małpe czy nie....na razie nic się nie rozkręciło .......trzymam mocno kciuki żeby ci się udało i dzięki za pamięć i wsparcie:)

hej dziewczyny ja sie staram od ponad 8 miesiecy i nic.w poniedzialek ide na droznosc jajowodów.biore bromergon po pół tabletki na noc.nasienie jest ok,ale cały czas sie nie udaje...

Wiki, a jak się czujesz po bromku? Ja miałam straszne zawroty głowy, senna chodziłam i chciało mi się wymiotować. gabisss222 dziękuję za odpowiedź, muszę zobaczyć gdzie u mnie jest taka klinika najbliżej. Mój mąż zadeklarował, że zrobi wszystko żebyśmy mieli dzidziusia.:) lila może właśnie się udało :) trzymamy kciuki:)

wiki- to jedźmy na tym samym wózku..tyle samo miesięcy starań, tez pól tabletki bromergonu na noc no i ja juz po HSG:) lila-no chyba jesli to by byl poczatek okresu to juz by Ci sie rozkrecił...wiec moze w koncu to to:) a miałaś juz tak wczesniej, ze spóźniał Ci sie okres??

hej dziewczyny :-) Hmmm paula82 5 lat to bardzo dużo...spotkało Ciebie wszystko co tylko możliwe by nie zajść naturalnie w ciążę... Kasiulka21 wiesz, że mnie też często boli głowa no i piersi, ale tylko przed miesiączką. Czy ciebie bolało tak konkretnie przez cały miesiąc??? może ja też powinnam poiprosić o badanie prolaktyny. To robi się z krwi zapewne, i tez w odpowiednim dniu cyklu? Miałaś miesiączkę tego samego dnia co ja ;], czyli obydwie czekamy na finał tego miesiąca ;) Mój mąż też bardzo chce mieć dzidziusia, a najlepiej syneczka :) Lila58 aaaa może faktycznie to ciążą ;) trzymam mocno kciuki :) Wiki 2407 - bo jak się okazuje, nie jest to takie łatwe :) a bro.. bierzesz bo...?

Robiłam badana tsh i prolaktyny.tsh w porzadku,prolaktyna nie az taka wysoka,ale gin stwierdziła,ze w nocy moga byc piki prolaktyny,dlatego przepisała mi bromergon.Najpierw brałam po 1/4 a teraz po pól na noc.Czuje sie bardzo dobrze,zadnych zawrotółw głowy i sennosci.Badanie prolaktyny bede miała powtórzone. gabisss222-i jak przeszłasz to badanie jajowodów,bo ja sie lekko przed nim stresuje. Juz sama nie wiem co moze byc poodem takich trudnosci z zajsciem w ciaze...juz nawet sie zastanawiam,że moze cos z moim śluzem jest cos nie tak.mionitoring cyklu miałam robiony.owulacja jest.zobaczymy w poniedziałek jak ta droznosc mi wyjdzie.

Wiki - z tego co gabisss opisywała (bodajże str 1. lub 2) no i inne dziewczyny, to nie jest bardzo bolesne. Bez znieczulenia podobno lekki ból - dosyć znośny. Gabisss miała ze znieczuleniem - nic nie pamięta :-) także nie stresuj się, bo to niepotrzebne :-) ale wiem, że i tak pewnie jakiś tam lekki nerw zapewne będzie...cholera, może mogłam dawno zbadać sobie tą prolaktynę! Wiki na pewno będzie wszystko ok, a może właśnie drożność coś pomoże... Lila i jak tam????? trzymam cały czas kciuki :)

Wiki - z tego co gabisss opisywała (bodajże str 1. lub 2) no i inne dziewczyny, to nie jest bardzo bolesne. Bez znieczulenia podobno lekki ból - dosyć znośny. Gabisss miała ze znieczuleniem - nic nie pamięta :-) także nie stresuj się, bo to niepotrzebne :-) ale wiem, że i tak pewnie jakiś tam lekki nerw zapewne będzie...cholera, może mogłam dawno zbadać sobie tą prolaktynę! Wiki na pewno będzie wszystko ok, a może właśnie drożność coś pomoże... Lila i jak tam????? trzymam cały czas kciuki :)

Wiki - z tego co gabisss opisywała (bodajże str 1. lub 2) no i inne dziewczyny, to nie jest bardzo bolesne. Bez znieczulenia podobno lekki ból - dosyć znośny. Gabisss miała ze znieczuleniem - nic nie pamięta :-) także nie stresuj się, bo to niepotrzebne :-) ale wiem, że i tak pewnie jakiś tam lekki nerw zapewne będzie...cholera, może mogłam dawno zbadać sobie tą prolaktynę! Wiki na pewno będzie wszystko ok, a może właśnie drożność coś pomoże... Lila i jak tam????? trzymam cały czas kciuki :)

Wiki - z tego co gabisss opisywała (bodajże str 1. lub 2) no i inne dziewczyny, to nie jest bardzo bolesne. Bez znieczulenia podobno lekki ból - dosyć znośny. Gabisss miała ze znieczuleniem - nic nie pamięta :-) także nie stresuj się, bo to niepotrzebne :-) ale wiem, że i tak pewnie jakiś tam lekki nerw zapewne będzie...cholera, może mogłam dawno zbadać sobie tą prolaktynę! Wiki na pewno będzie wszystko ok, a może właśnie drożność coś pomoże... Lila i jak tam????? trzymam cały czas kciuki :)

Wiki - z tego co gabisss opisywała (bodajże str 1. lub 2) no i inne dziewczyny, to nie jest bardzo bolesne. Bez znieczulenia podobno lekki ból - dosyć znośny. Gabisss miała ze znieczuleniem - nic nie pamięta :-) także nie stresuj się, bo to niepotrzebne :-) ale wiem, że i tak pewnie jakiś tam lekki nerw zapewne będzie...cholera, może mogłam dawno zbadać sobie tą prolaktynę! Wiki na pewno będzie wszystko ok, a może właśnie drożność coś pomoże... Lila i jak tam????? trzymam cały czas kciuki :)

Wiki - z tego co gabisss opisywała no i inne dziewczyny, to nie jest bardzo bolesne. Bez znieczulenia podobno lekki ból - dosyć znośny. Gabisss miała ze znieczuleniem - nic nie pamięta :-) także nie stresuj się, bo to niepotrzebne :-) ale wiem, że i tak pewnie jakiś tam lekki nerw zapewne będzie...cholera, może mogłam dawno zbadać sobie tą prolaktynę!

Wiki - z tego co gabisss opisywała no i inne dziewczyny, to nie jest bardzo bolesne. Bez znieczulenia podobno lekki ból - dosyć znośny. Gabisss miała ze znieczuleniem - nic nie pamięta :-) także nie stresuj się, bo to niepotrzebne :-) ale wiem, że i tak pewnie jakiś tam lekki nerw zapewne będzie...cholera, może mogłam dawno zbadać sobie tą prolaktynę!

imnot4u :) wiesz powiem Ci , że źle się czułam przez cykl, nie tylko przed miesiączką. A mianowicie piersi mnie bolały, szczególnie lewa. O prolaktynie przeczytałam w necie i poszłam na badanie. Badanie z krei rano, na czczo , dzień wcześniejszy bez wysiłku. Lekarz nie pytał w którym dniu robiłam badanie, pamiętam , że gdy mnie badał było jajeczko. Uspokajał mnie, że gdy leki nie pomogą to da mi zastrzyk, który pomoże pęknąć jejeczku. Skończyło się na tym, że nie poszłam do lekarza po wybraniu leków. Dziewczyny uda nam się :) Uszy do góry, Miłego wieczorku i miłych snów:) Odezwę sie jutro wieczorkiem

Dziewczyny oczywiście nie chciałabym się narzucać ale widzę, że Wy fajne jesteście a tu na kafeterii często piszą osoby... po to żeby komuś dogryźć bo skoro nie trzeba się rejestrować, to jest jeszcze łatwiej. Ja z koleżankami też tu byłyśmy na forum aż w końcu wkurzyłyśmy się i założyłyśmy własne kameralne forum starankowe. Mam nadzieję,że nie odbierzecie tego jako bezczelności jak Was wszystkie zaproszę. http://staraczkipozytywnie.phorum.pl/index.php

Dziewczyny oczywiście nie chciałabym się narzucać ale widzę, że Wy fajne jesteście a tu na kafeterii często piszą osoby... po to żeby komuś dogryźć bo skoro nie trzeba się rejestrować, to jest jeszcze łatwiej. Ja z koleżankami też tu byłyśmy na forum aż w końcu wkurzyłyśmy się i założyłyśmy własne kameralne forum starankowe. Mam nadzieję,że nie odbierzecie tego jako bezczelności jak Was wszystkie zaproszę. http://staraczkipozytywnie.phorum.pl/index.php

Dziewczyny oczywiście nie chciałabym się narzucać ale widzę, że Wy fajne jesteście a tu na kafeterii często piszą osoby... po to żeby komuś dogryźć bo skoro nie trzeba się rejestrować, to jest jeszcze łatwiej. Ja z koleżankami też tu byłyśmy na forum aż w końcu wkurzyłyśmy się i założyłyśmy własne kameralne forum starankowe. Mam nadzieję,że nie odbierzecie tego jako bezczelności jak Was wszystkie zaproszę. http://staraczkipozytywnie.phorum.pl/index.php

Dziewczyny oczywiście nie chciałabym się narzucać ale widzę, że Wy fajne jesteście a tu na kafeterii często piszą osoby... po to żeby komuś dogryźć bo skoro nie trzeba się rejestrować, to jest jeszcze łatwiej. Ja z koleżankami też tu byłyśmy na forum aż w końcu wkurzyłyśmy się i założyłyśmy własne kameralne forum starankowe. Mam nadzieję,że nie odbierzecie tego jako bezczelności jak Was wszystkie zaproszę. http://staraczkipozytywnie.phorum.pl/index.php

hej dziewczyny u mnie na razie to samo co wczoraj tzn lekkie brązowe plamienia (nie ma tego dużo) szczerze to nie wiem o co chodzi? takie coś to mam pierwszy raz ,ale to pierwsza @ ma być po bromergonie......więc nie wiem czy to może tak wyglądać? a wy jak miałyście po tym bromergonie? co do regularności miesiączki to mam bardzo różnie i często mi się przesuwa.....

Jaj jak zaczełma brac bromergon to okres dostałam tydzien wczesniej...nie wiem czy akurat on byl tego powodem.w tym miesiacu okres dostałam juz w terminie.