Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LilyLiliana

Jak delikatnie powiedzieć teściowej by mnie nie nachodziła

Polecane posty

Gość LilyLiliana

Witajcie dziewczyny . Miesiąc temu zostałam mamą córeczki i zakochaliśmy się w niej wszyscy.Mój spokój i szczęście zakłóca teściowa, która dzień w dzień przychodzi i siedzi mi na głowie :/ To w porządku kobieta , lubię ją ale mam dość odwiedzin o 9 rano "bo potrzeba mi pomóc". A ja sobie świetnie radzę .Córcia jest grzecznym dzieckiem i naprawdę nie potrzebują całodziennej pomocy .Chciałabym nacieszyć się małą i wyjść choć raz sama z nią na spacer . Jak zachowują się Wasze teściowe bo ja już nie wiem co mam zrobić . Pomóżcie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaaajednaa
Moja byla u nas 3 pierwsze tygodnie po porodzie. Bardzo mi pomagala, bo ja nic o dzieciach nie wiedzialam, a poza tym to wszystko mnie przeroslo, chyba mialam tez depresje. Ja nie moge narzekac, bo bardzo mi pomogla, bez jej pomocy nie dalabym sobie rady. Chociaz rozumiem, ze ty masz zupelnie inna sytuacje. Ja cieszylabym sie gdybym miala mame lub tesciwa pod reka, gdy czasami chce odpoczac od domu i dziecka, ale niestety sa na innym kontynencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilyLiliana
Piszesz tak ponieważ masz daleko teściową ale wierz mi , że nie chcialabyś jej mieć na co dzień na głowie. Moja mama też daleko mieszka ale inaczej jest gdy ktoś przyjezdza na 3-4 tygodnie i jedzie. Czasem mam ochotę jej drzwi nie otworzyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilyLiliana
Piszesz tak ponieważ masz daleko teściową ale wierz mi , że nie chcialabyś jej mieć na co dzień na głowie. Moja mama też daleko mieszka ale inaczej jest gdy ktoś przyjezdza na 3-4 tygodnie i jedzie. Czasem mam ochotę jej drzwi nie otworzyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby nie pomogala to bys
pisala co za szmata z niej. ehh wam dogodzic. pogadaj z nia i tyle. tu nikt nie zna waszej relacji. moze jej wydaje sie ze sie wstydzisz o pomoc poprosic i dlatego sie narzuca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilyLiliana
nie pisałabym co za szmata bo nigdy nie oczekiwalam niczego od innych .Doceniam , że codziennie przyjeżdza ale mam dość bo potrzebuje trochę intymności .Kontakty mamy dobre-bardzo mnie lubi i dlatego chce dla mnie dobrze ale męczy mnie juz swoja obecnością :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yffgf
powiedz zeby przychodzila co 2gi dzien, ze chcilabys sie sama corka nacieszyc. ze jej odwiedziny cie mecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×