Diety skuteczne

Witam Wszystkich :) mam problem ze sobą, jest to moja gigantycznie wielka nadwaga, mam 19 lat i ważę 85 kg a wzrostu mam 160 cm,niestety moje wieczorne podjadanie wypady na pizze co wieczór i jedzenie bez umiaru do takiego stanu ze maskara, dlatego chce sie pozbyć zbednch kg i wyglądać dobrze Polecie mi jakoś diete skteczna i dobra Pozdrawiam

jedyna skuteczna dieta9wiem po sobie 0 to racjonalne odżywianie się. mój przykład od świat wielkanocnych schudłam 6kg, jem 4 posiłki dziennie o stałych porach i zero węglowodanów, bardzo dużo warzyw ale surowych, te gotowane nie sa wskazane. moja dieta opiera sie trochę na indeksie glikemicznym. polecam bo działa

według mnie najlepszą dietą jest MŻ - mniej żryj ;-) i właśnie ja taką stosuję. W 3 miesiące schudłam ok. 10-12 kg więc efekt jest świetny. Napisze Ci podstawowe zasady które stosowałam. A więc jem 5 posiłków dziennie, między którymi nie podjadałam. Ok. 1500 kcal/dzien, czasem troszke więcej, więc wcale nie tak mało :). Piję wode, herbatę czerwoną i 1 dziennie kawe. Staram się nie pić niczego 0,5h przed jedzeniem i 1,5h po. Jestem strasznym leniem więc nie za dużo ćwiczę, ale czasem pójde na rolki, rower lub poćwiczę w domu. Prawie całkowicie wyeliminowałam słodycze oraz chleb.

Mniej więcej tak się odżywiam: (7:00) Śniadanie jem zawsze takie samo: Gotuję na wodzie po łyżce płatków owsianych, żytnich, jęczmiennych, dodaję odrobinę mleka. Następnie dosypuję łyżkę zmielonego siemienia lnianego, troszke słonecznika łuskanego, otrębów, żurawiny suszonej oraz cynamonu. Można oczywiście inne dodatki dodać. (10:30) Przekąska: np. owoce, warzywa, jogurt naturalny, jogurt owocowy 0%, kefir, serek wiejski, twaróg, wafle ryżowe, chleb chrupki wasa, ...cokolwiek tak na prawdę ;) (14:00) Zupa (z makaronem lub ryżem) (17:00) Drugie danie (dla mnie nie ma znaczenia czy jest to kotlet z ziemniakami, spagetti, placki ziemniaczane, naleśniki czy coś innego kalorycznego. Ważne by nie przesadzić z ilością.) (20:00) to samo co w "Przekąska" Najważniejsze jest w tym wszystkim by trzymać się zasady nie podjadania pomiędzy posiłkami.

przeczytaj sobie zakładki plan odchudzania i zasady odchudzania : http://www.naturalnarewolucja.pl/#!diety/cap2. najważniejsze jest konsekwencja i rozsądne odżywianie. jestem przeciwniczką drastycznych diet typu kopenhaska, bo gwarantują efekt jojo. Pamiętaj o regularnych posiłkach, kolacja najpóźniej do 19, unikaj smażenia i ogranicz słodkie, ale nie musisz całkowicie rezygnować. myślę, że dieta 1200 kalorii plus trochę ruchu i schudniesz bez problemu. Powodzenia :)

Dla mnie najskuteczniejszą dietą była dieta Duckana i w moje rodzinie są dwie osoby które też skutecznie ją stosowały, trzeba tylko rygorystycznie przestrzegać picia co najmniej 2l dziennie, oraz spożywania tego min. węglowodanów w postaci otrębów. Polecam też dużo ryb, no i góra warzyw w dni mieszane, wtedy będzie i zdrowo i skutecznie. :)

Ja się zgadzam, zdecydowanie zasada MŻ! :) A żeby lepiej ją stosować jem błonnik jabłkowy GAL. Dzięki temu nie odczuwam ciągłego głodu i mniej jem. A sam błonnik jabłkowy jest nawet smaczny :)

Same diety są długoterminowe i nie zawsze takie skuteczne jak byśmy tego chciały, przynajmniej mi one nie dawały satysfakcji więc diety Ci nie polecę żadnej. I doskonale wiesz z czego musisz w pierwszej kolejności zrezygnować ! oczywiście pizza i wieczorne podjadanie :) A co do samego odchudzania. Mi kobieta której opiekuję się dziećmi poleciła tabletki odchudzające Forever Slim, dostałam od niej pierwsze opakowanie w prezencie a też można je kupić na allegro. Do tego zaraziła mnie zdrową żywności nisko przetworzoną. I już po 3 tygodniach schudłam 7 kilogramów ;) A z aktywności fizycznej to tyle co spacery z dziećmi którymi się opiekuję i plac zabaw ;) Wcześniej byłam na samej zdrowej diecie ale nigdy nie było takich efektów ;)

fakt - błonnik jabłkowy z GALA jest super. Odchudzam się już któryś raz i dopiero teraz widzę efekty :)

Z firmy Gal używam błonnik owsiany i nie mogę narzekać. Przyśpiesza przemianę materii i nie odkłada mi się tkanka tłuszczowa. Dobry dobór produktów spożywczych + wysiłek fizyczny i efekt macie murowany. W 2 miesiące zrzuciłam swoją uciązliwą oponkę ;)

Błonnik to dobra rzecz w codziennej diecie. Przyjrzę się błonnikowi z firmy GAL, skoro tak zachwalacie :).