Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mammmammmma

do mam chłopców bo sie martwię

Polecane posty

Gość mammmammmma

mój synek ma 15 mcy i martwi mnie wilekosc jego siusiaka, jest mały. w zasadzie ma tam skórkę czasem bardzo ona się skraca, tak ajkby nie była niczym wypelniona. poza tym we wzwodzie dopiero cos widać, no tak około 2,3 cm. widziałam synka koleżanki i ma się czym już pochalic. jak było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj lekarza na najblizej wizycie, jesli sie martwisz. Nie martw sie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmammmma
zapytam, ale chciałabym jakies porównanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgj cb jj o
Wiesz Moj ma teraz 3 lata i jego siusiak ma około 2.5 cm, a w zwodzie około 4. Ale jak był mniejszy to miał malutkiego. Mojej koleżance synek sie urodził i ma tak wielkiego ze w porównaniu do reszty ciała kosmicznie to wyglada. Nie martw sie on rośnie. I siusiak tez rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci co mają małe p***sy i co mają większe, z tym chyba już nic nie zrobisz?? jeżeli dziecko rozwija się prawidłowo to co ma tutaj wielkość p***sa do tego ?? mój syn też nie ma zbytnio wielkiego, ale się tym nigdy nie martwiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież są ty się nie martwił
as, a Autroka chce sie martwi, bo jej zalezy na dziecku. No nie mów, że dla Twojego syna w przyszłości jakiś skrajnie mały p***s nie byłby problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmammma
przeczytałam, ze pulchna poduszeczka łonowa potrafi zakrywac co nieco... u mojego syna jest pulchniutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież są
przecież są ty się nie martwił - no i co autorka ma zrobic?? pójdzie z dzieckiem na operacje plastyczna?? wy chore wszystkie jestescie, a niech sie martwi, niech jeszcze pomierzy ręce, nogi, palce, na pewno któraś jest dłuższa od drugiej, moim zdaniem obwód głowy tez nie tak.... wy macie we łbach posrane, zamiast sie cieszyc ze dziecko zdrowe i sie dobrze rozwija doszukujecie sie nie wiadomo czego!! no powiedz co zrobisz z małym prąciem u małego dziecka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej zapytaj lekarza czy jego siusiak jest w normie. moj synek akurat od urodzenie ma duzego siusiaka po swoim tatusiu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze, że autorka się tym akurat martwi. Wiele rodziców bagatelizuje problem, który w przyszłości będzie niewyobrażalnym kompleksem dla chłopca. Oczywiście nie musi tak być, wszystko może być dobrze, jednak zapytać lekarza trzeba, od tego oni są. To nie jakaś śmieszna wysypka czy katar. Minimalny p***s w przyszłości przyniesie wiele upokorzeń, nie oszukujmy się. A lekarz obejrzy i powie co i jak. Teraz może nic nie zrobią, ale w przyszłości na pewno zastosowane zostałoby jakieś leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież są
tzn jakie leczenie?? czy może wreszcie ktoś napisze ?? a nawet jak lekarz stwierdzi, że jest mniejszy od innych, to jak syn dorośnie i będzie miał 20 lat to mamusia mu powie, że ma się iść zoperować bo ma małego p***sa?? to przecież chłopak jak będzie dorosły to sam zdecyduje jakiej długości ma mieć swoje przyrodzenie.... ja nie moge czy wszyscy mają wzrostu 170, 60kg wagi i mają blond włosy??? nie, jesteśmy różni i to właśnie czyni nas wyjątkowych !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co się bulwersujesz? Znam chłopaka z małym przyrodzeniem i facet nie potrafi być w związku, bo to sprowadza się do łóżka, a tu herkulesem nie jest. Leczenie? Hormonalne. Bo jakie inne... Oczywiście nie na etapie niemowlęcia, jednak obserwować trzeba, ludzie, to chyba logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każdy musi mieć 25cm pytonga dajcie spokój ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe czy byłybyście takie tolerancyjne, żeby to u Waszego męża/partnera krył się w gaciach robaczek o oszałamiającym rozmiarze 6cm we wzwodzie. Nie piszę tu o p***sach powyżej 10cm, bo to może być fanaberią faceta chęć posiadania większego. Jednak są przypadki chorobowe, czy to tak ciężko pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p***s to nie jest wulgarne słowo dlaczego moderator je wypikał??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) Bo tu to muszą być już same siusiaczki i pisiorki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×