Kobiecy orgazm.

Witam. Jestem 19-latką, zaczęłam współżycie jakieś 3 miesiące temu. Mam pytanie do pań odnośnie kobiecego orgazmu. Kiedy uprawiam seks z moim partnerem odczuwam pewną przyjemność, ale nadal nie jestem pewna czy to już orgazm. Odczuwam w pewnych miejscach wyraźne skurcze i przyjemność, uczucie jak prąd, ale z drugiej strony nie dochodzi u mnie do wyraźnej kumulacji. Stąd pytanie do was dziewczyny, jak wy odczuwacie orgazm? Czy to co czuje to już orgazm czy dopiero przedsmak?

Chora jesteś, do lekarza idź :0

...psychiatry albo egzorcysty :-O

red haired, daję ci słowo honoru, że jak dojdziesz to będziesz wiedziała, że miałaś orgazm :-D:-D:D musicie popracować nad tym - na początek poproś partnera, żeby ci zrobił minetę. jak dojdziesz na łechtaczce, to przynajmniej będziesz wiedziała, do czego dążyć jeśli chodzi o orgazm pochwowy. możecie potem tuż po twoim dojściu po lizaniu odrazu zacząć w środku, jest duża szansa, że szybciej osiągniesz orgazm pochwowy po takim szybkim wjeździe. ewentualnie sama ze sobą poeksperymentuj choćby kąpiel i prysznic między nogami. i nie martw się, bardzo dużo kobiet nie dochodzi na początku, ba, wiele nie szuka pomocy i nie potrafi z mężczyzną w ogóle szczytować, taka smutna prawda.

Dlaczego masz pomarańczowy nick?!

jak to będzie orgazm to na 100% będziesz wiedzieć że to to. to co czujesz to dopiero przedsmak...

kobieta do orgazmu dochodzi powoli. Nie masturbowałaś się nigdy do końca?

jeśli nie wiesz to na BANK to nie to co być powinno

Moja dziewczyna ma dreszcze na brzuchu widzę, ze dostaje coś w rodzaju skurczów i jest nagle wydech powietrza :)