Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misiejowa

Roczek + chrzciny + grill?

Polecane posty

Gość gość
W związku z czym prosimy o zabranie wygodnego obuwia i ubiór w miarę na luzieusmiech.gif Myśle że będzie ok usmiech.gif xxx to jak się twoim zdaniem mają ubrać zebylo bylo na luzie? w dresie do kosciola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poje­ba;na haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze stary polar
i szpilki? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież grilla tez mozna urządzić na poziomie. Nie przesadzajcie ludzie... Misiejowa, też mysle, że bedzie ok, a wulgarnymi komentarzami sie nie przejmuj, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poje&3173bana autorka:D Chrzciny, co za maniera- mega poprawność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze stary polar
i szpilki? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ku&3173rwa próbę tylko tu robię---- du&173pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc222
jak najbardziej dobry pomysł :) i nie przejmuj sie glupim gadaniem bab na cafe ze pozno chrzciny. Ja swojego synka chrzcilam rowno w pierwsze urodziny i bylo ok. tylko moj zima urodzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gó­wno wpisów nie widać...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że to bardzo dobry pomysł! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jak pogoda nie dopisze
Rozwiesisz folię i pod folią jeść na działce będziecie? Chyba że macie duży drewniany domek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gril na chrzciny juz wam sie we łbie poprzewracalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gril na chrzciny juz wam sie we łbie poprzewracalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pojechaliscie dziewczynie ale mysle ze racja,nie wypada na grilla zaprosic po chrzcinach. Czy musi byc to grill?,nawet na dzialce z pieknymi dekoracjami mozna zrobic swietna impreze ale bez grilla.Tort, salatki,jakies mieso,napoje,no tak jakbys w domu impreze zrobila a w plenerze jesli pogoda dopiesze to super pomysl ale bez grilla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z was debile i udajecie nie wiadomo kogo. Bo trzeba sie pokazać - fajne teraz myślenie ludzie mają. Przyjaciołka robiła na chrzciny grilla i było super. wszyscy sie swietnie bawili lepiej niz na chrzcinach na których byłam w restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uwazam,ze to bardzo fajny pomysl swieze powietrze nikt Ci do domu z buciorami nie wjedzie itd.....sama osobiscie chrzilam coreczke w zeszlym roku w sierpniu ale na sali poniewaz nie chcialam zeby mi ludzie do domu w butach wjezdzali i zebym byla traktowana w takim dniu jk sluzaca.ale ten pomysl z grilem bardzo fajny,ze tez sama na to nie wpadlam a mamy z mezem dzialke 30 km od domu moich rodzicow:)To kiedy chrzcisz dziecko to Twoja sprawa nikomu nic do tego ja chrzcilam coreczke jak miala 17 mscy i uwazam,ze bylo ok a moja sasiadka ochrzcila corke tuz przed sama komunia :P:P troche przegiela ale tak jak pisze to jej sprawa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaona*
Wg mnie uroczystości typu chrzciny , komunia czy wesele powinny być odprawiane elegancko i stosownie do okazji. Grill zupełnie nie pasuje do tych uroczystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na roczek nie ma problemu
ale uwazam,ze na chrzciny nie pasuje zrobic tylko grila. my mielismy obiad w restauracji(mozna zrobic tez w domu)A po zaprosic goscie na grila.a co zrobisz,kal pogoda nie dopisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli był by to tylko roczek to grill ok, ale jako przyjęcie po chrzcinach to już trochę nie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem grill niekoniecznie pasuje do takiej uroczystości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlo..
Ja dziewszyny nie wiem, jak u was grill wyglada i co wy sobie wyobrazacie... Sama zrobilabym grilla na chrzciny, ale niestety chrzcilam zima :P Ale wszelkie imprezy urodzinowe w sezonie wiosna-lato to u nas grill party :) Jemy wtedy w jadalni, ale wiekszosc czasu spedzamy w ogrodzie na swiezym powietrzu. P.S. Nasze przyjecie slubne, to tez byl grill :P Oj napiszcie mi, ze przegielam i poszlam na latwizne, bo zrobilam sobie i moim gosciom dobrze:P Kto chcial ten pil piwo, wino, wodke tylko tesciowa (bo jak na kafe wiadomo, to moczymorda i alkoholiczka- ale postarala sie nie upic za mocno). Soczki, sroczki i drinki z palemka :) Nasi przyjaciele znaja nasz ogrod i mieszkanie jak wlasna kieszen i kazdy sie dobrze czuje. Rodzina tez nie jest sztywna i nie lubi siedziec pol dnia w restauracji, gdzie nie ma mozliwosci na spokojnie z kazdym porozmawiac. Ale chrziny to ma byc taka wieeeelka uroczysta impreza, ktora ma sie zapamietac. Tylko ja wam napisze, ze nie pamietam chrzcin dzieci moich kuzynek, bo sie wszystko zlalo w jedno i wszedzie bylo tak samo- "Jemy zupe, siup kieliszek wodki, jemy miesiwo, siup kieliszek wodki, salatki, wodeczka, desery wodeczka. Polowa towarzystwa juz podpita, dzieci gdzies po domu/ogrodzie/restauracji biegaja samopas." Rzeczywiscie jest co wspominac na cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiejowa
Fajnie się te czyta te "komentarze na poziomie" :D Chce mi się śmiac, a jednocześnie jestem przerażona że tacy ludzie w ogóle istnieją. Ale wracając do tematu. Chciałabym zrobic Chrzciny w innym terminie, ale narzeczony jest akurat za granicą, przyjedzie tylko na ten tydzień, i wróci znów dopiero na jesień. Długo z tym zwlekaliśmy i teraz sami już czujemy się trzeba to zrobic teraz i już, zbyt długo to zaniedbywaliśmy. Tak czy siak, nie planowaliśmy robienia imprezy na Chrzest kiedy wcześniej o tym rozmawialiśmy. Chrzest jest robiony przy okazji urodzin, tak właśnie jak ktoś napisał - za jednym zamachem. Nie uważam by było to złe, u nas w rodzinie nie ma tak nienormalnych ludzi którzy uważają że Chrzest oh i ah tylko w restauracji gdzie każdy czuje się nieswojo. Poza tym co przeszkadza elegancki strój na działce? Oni na codzień też nie chodzą w dresach itd przecież :D poza tym w trawie tarzac się nie będą. Nie mam pojęcia dlaczego wszyscy tak czepili się akurat tego GRILLA. Suche żarcie w knajpie z kosmicznymi cenami jest faktycznie lepsze? Nagle większośc osób jest tu ą i ę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiiaaa
w restauracjach każdy czuje się nieswojo????? ja tam czuję sie super, ekskluzywnie, nie wyobrażam sobie przyjęcia z okazji chrztu na działce... głupio bym się czuła... co mam po mszy wskoczyć w dresy czy na msze przyjść w dresie :) a poza tym samo hasło: roczek a przy okazji chrzciny... bardzo płytkie, wg mnei chrzciny sa ważniejsze, raz w zyciu, urodziny bedziesz miała za rok kolejne. Powinnaś sie skupić na chrzcie a nie na roczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Suche żarcie w knajpie z kosmicznymi cenami jest faktycznie lepsze? " no jak myślisz o barze mlecznym to pewnie możesz liczyć na suche żarcie. Jest mnóstwo świetnych restauracji z super jedzeniem. Ale ty chyba w zyciu w żadnej nie byłas skoro takie bzdury wypisujesz. Jasne lepsza kiełbacha i skrzydełka z grilla .... wow.. same rarytasy beda na tych twoich chrzcinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiejowa
O matko serio jestescie tacy płytcy? :D śmiac mi się z Was chce :) Do przedostatniej Pani- na działce niekoniecznie trzeba byc w dresach i skrobac w ziemi :D Chciałabym Was zobaczyc, zgrywacie niewiadomo jakich Panów, dla których grill to obraza majestatu. Szok :D Współczuję płytkiego życia :) Ja chrzciny robię głównie ze względu na partnera i nie ukrywam tego - jak dla mnie mogłabym ich nie robic bo nie są dla mnie ważne. I możecie po mnie jechac ile chcecie, mi to lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiejowa
Aha i nie mówie że na tej mojej "imprezie" będą RARYTASY :D czy tak napisałam w jakimkolwiek momencie? grill to grill :) jak ktoś jest normalny to rozumie w czym rzecz, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he.he.he.
Nie przejmuj się, skoro rodzina nie ma nic przeciw grillowaniu . Rób co zaplanowałaś i tyle. Przecież oni znają twoją sytuację finansową. Ja bym jednak nagotowała rosołu, jakieś ziemniaki, mięso, surówkę. Potem podała ciacho i kawę i ewentualnie w międzyczasie rozpaliła grilla. Bo organizacyjnie jakby to miało wyglądać? Przyjeżdżacie z kościoła i goście siedzą i czekają, aż się mięso upiecze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he.he.he.
A jeśli chodzi o miejsce- to moim zdaniem super sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
specjalnie zaczekała z chrzcinami az dziecko będzie miało rok żeby za jednym zamachem wyprawic co by taniej było. ale autorce malo oszczednosci, to wpadla na super pomysl ze zamiast obiadu w domu czy restauracji to zaprosi gosci na grilla. sorry autorko dla mnie jestes jakas poryta :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×