Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem zalamana swoim zyciem, kto tez?

Polecane posty

Gość gość

?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteś załamana
jesteś pełna nadziei i wiary w życie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prawda, umarłam juz dawno temu 😭 teraz juz tylko jem i oddycham, jestem zywym trupem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kljhkl
a co sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanetkaaaaa
ja tak samo...jestem zalamana, nie wiem po co wogole jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjdziemy z tego ? czy bedziemy tak wegetowac do usranej smierci?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kljhkl
mozesz podac gg? chetnie pogadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzózzzka
U mnie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisz tutaj :) non stop chce mi sie plakac :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kljhkl
tam lepiej i wygodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćaaa
Ja też. W chwili obecnej kafe całym moim życiem i celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oki to podaj gg napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanina
co jest złe w twym życiu ? partner ,kasa, praca, znajomi , rodzina , dziecko ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko partner ktorego nie kocham jestem zakochana w kims innym kto nie chce ze mna byc kasa,praca- pracuje za marne, naprawde marne grosze wlasciwie to dorabiam wyksztalcenie które zawalilam znajomi w miare ok ale kazdy ma swoje zycie nie bardzo chce mi sie z nimi spotykac rodzina w miare ok ale juz ich zaczyna denerwowac ze tak malo zarabiam, ze mam depresje dzieci nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja mam gorzej od Ciebie. Mogłaś mieć gorzej. Powinnaś się cieszyć mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to sie nie da tak przeliczyć :( jestem poprostu nieszczesliwa, zestresowana, smutna nie chce mi sie zyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko jednak nie wszystko partner ktorego nie kocham jestem zakochana w kims innym kto nie chce ze mna byc rozumiem, że to może boleć kasa,praca- pracuje za marne, naprawde marne grosze wlasciwie to dorabiam ja w ogóle nie mam źródła dochodu, nawet nie dorabiam wyksztalcenie które zawalilam to samo. zmarnowałam studia na samym końcu. tylko pracy nie napisałam. Nie mam już nawet możliwości ich skończyć. Wszystko od nowa bym musiała zaczynać. znajomi w miare ok ale kazdy ma swoje zycie nie bardzo chce mi sie z nimi spotykac ostracyzm na osiedlu, co za tym idzie nie mam znajomych osiedlowych. reszta znajomych okazała się fałszywa, zawiedli mnie. rodzina w miare ok ale juz ich zaczyna denerwowac ze tak malo zarabiam, ze mam depresje a ja nie mam dobrej pierwotnej rodziny. matka to największy wróg mojego życia. dzieci nie mam też nie i mam ponad 29 lat. Pociesz się. Nie jest tak źle u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kljhkl
moze jestes dda lub z dysfunkcyjnej patologicznej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na Twoim miejscu doceniła fakt, że rodzice Cię kochają i chcą dla Ciebie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem dda ani ddd doceniam to, i dla nich tak naprawde jeszcze sie nie zabilam, ale co dalej? to niczego nie wnosi.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie zabiłam dlatego, że planuję wyjechać jak najdalej... i dlatego też, że nie chce dawać satysfakcji niektórym gnojom z mojego osiedla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćaaa
Jakbyście postawiły się w mojej sytuacji odechciałoby się wam wszystkiego i dziękowałybyście za to, co macie i kim jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byc moze ale ja tak naprawde niezaleznie od czekokolwiek nie potrafie byc szczesliwa jestem chodzacym smutkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barraabala
ja też mam mega doła wszystko do d**y praca,ludzie.pogoda,życie do d**y wszystko i nie wiem co bedzie dalej nie ma dnia bym nie ryczała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co nam zycie, kiedy ciagle jest zle? przeciez to bezsensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrrryyyyyyyyyyy
a ja jestem załamana moim życiem uczuciowym, żadnego partnera, żadnego widoku na miłość, nikt mnie nie chce, nikt się mną nie interesuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
x woman skad jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podbijam, bo moje życie i jego wyobrażenie o nim zostało całe zrujnowane, będę musiała zbudować je na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×