Gość gość Napisano Maj 25, 2013 Mam na imię Marek,mam 46 lat żonę i czworo dzieci. Jestem właścicielem dużej firmy budowlanej,zatrudniam 20 ludzi ale mam problem z alkoholem. Piszecie tutaj o pierdołach i c**j macie a nie problemy. Uwierzcie mi że pieniądze i ich brak to nie jest problem o ile jesteście uczciwymi ludźmi najważniejsze jest w życiu zdrowie. Ja jestem zdrowym mężczyzną i gdybyście mnie zobaczyli to nie powiedzieliście że jestem pijak bo jestem dużej postury i stosunkowo przystojny nie chwaląc się. Jednego dnia jestem z żoną w kościele a potem na obiedzie u rodziców a drugiego dnia mogę się przewracać w krzakach albo się cały zarzygać.Przecież jak ja wpadnę w ciąg alkoholowy to ja potrafię nawet 3 tysiące złotych w miesiąc p***********ć na alkohol.A ile ja już buliłem na mandaty. Alkoholizm to choroba,straszna choroba. Ja to mam dziedziczne z tym ze mój ojciec tez i afery robił a ja po pijaku to cicho siedzę i się nie awanturuje. Wszystkie pieniądze bym oddał uwierzcie mi żebym był zdrowy,żebym mógł wstać rano bez myśli że muszę się narąbać. P********e mam,wiem że dzisiaj też się narąbie bo jestem w ciągu szkoda mi tylko mojej rodziny żony,córek że taki zawód im przynoszę. Pamiętajcie uważajcie z alkoholem,ja też zaczynałem od jednego winka w plenerze przy ognisku. Możecie sobie zniszczyć całe życie. i C**j. A wczoraj to za kibel się odlałem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach