Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serafin.in

Od lat szukam swojego ideału kobiety - nie znalazłem

Polecane posty

Gość Serafin.in

Mam ideał - wyśniony ale nigdy dotąd nie znalazłem takiej kobiety w realu. Chciałby żeby była spokojną i delikatną, wrażliwą kobieta o długich, brązowych włosach (nie kręconych), szaroniebieskich oczach i bladej karnacji. Żeby nosiła okulary, miała dużo pieprzyków i była średniej budowy ciała. Nosiłaby sukienki w kwiaty albo długie spódnice, pierścionki z dużymi oczkami, buty bez obcasów, jesienią - popielate płaszcze. Żeby miała cichy, szepczący głos i nie była rozgadana, żeby lubiła dzieci i chciała mieć troje najlepiej dwie córki i syn, nie oddawała ich na wychowanie opiekunkom, żeby lubiła piec ciasta i gotować a koniecznie łazanki i gołąbki i napoleonkę. Żeby nie lubiła: seriali, spodni, solarium i pomarańczowego pudru, plastykowych paznokci, jaskrawych ubrań, żużlu. Wiem że byłbym oddany, zajmował się dziećmi, nie wychodził z kolegami, nie wymagałbym częstego współzycia, oddawałbym pensje. Ale nie mogę trafić na taką kobietę, do diaska! Czy mam nierealne marzenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wina nowoczesnych kobiet: nie nauczą córek gotować, czytać, nie pomogą im w odkryciu kobiecości. Młode dziewuchy marnieją w solariach i staropanieństwie bo kto by zechciał takie zgnilactwo. Maria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta prawie idealna....
idealnie pasuję do twojego opisu, oprócz jednego szczegółu, uwielbiam żużel :o przykro mi, nie mogę być damą twojego serca :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mizera Eugenia
Panie Serafinie. Na wstępie moje serce kłania sie Panu. Po części pasuję do Pana opisu ale nie ze wszystkim bo jestem korpulentna i mam trwałą ondulację, jednak mogę włosy zapuścić, z tuszy raczej nie uda mi się zejść. Za to robię wspaniałe łazanki, gołąbki a na dodatek kopytka, zraziki, świerzonke. Mam sporo pieprzyków i sukni w duże kwiaty, nie noszę obcasów bo mam halluksy a siwą jesionkę pożyczę od sąsiadki. Mam szare oczy i bladą twarz, sporu nie lubię, spodni nie noszę bo nie zapinam się w żadnych, z dziećmi to nie da chyba rady ale za to lubię je bardzo i mogę zacząć szeptać. Czytam a seriale oglądam ale mogę nie oglądać. Mam 52 lata, jestem na rencie i mam swoje małe mieszkanie. Piekę znakomicie. Liczę na kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poszukaj w
seminarium duchownym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to tylko wierzące pieką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jak wierzysz to ciasto bardziej urośnie? jejku, nie wiem! raz próbowałam upiec murzynka ale nie wierzyłam i nie udał się a jamniczka go tylko powąchała!!! a ja do opisu nie pasuję z NICZEGO opócz że nie mam obcasów ale mama nie pozwala mi ich nosić bo mam 13 lat choć dla mnie to mogłabym już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest tak jak jest bo ideały nie istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemmmm
jestem prawie idealna ale mam niebieskie oczy i męża. Cóż moje zalety nie są doceniane przez niego. On woli komputer i gry do późnych godzin nocnych - dzień w dzień. Nawet przy śniadaniu musi siedzieć na telefonie.Wydaje mi się,że twój ideał nudzi facetów po kilku miesącach. Wiem coś o tym - nie warto być zbyt idealnym. pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabotak
nie chciałabym takiego faceta jak Ty, bez ikry, czekającego tylko na to żeby założyć rodzinę i nudzić się przed tv. Myślę że nie znajdujesz takich kobiet, bo one mają chęć do życia i krztę ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówisz o mnie kochanie! mam 35 lat no i męża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanma
nie wiem dlaczego szukasz na kafeterii służącej do domu- są od tego inne strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafin.in
Służącej? Ja chciałbym żeby moja żona zamiast harować na kasie w tesco lub sprzedawać cukinie na targu - nie męczyła się tylko opiekowała naszymi dziećmi, upiekła cisto do kawusi, czasem coś pozszywała. Wiem że wiele kobiet musi pracować za marny ochłap a mało która praca jest przyjemna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafin.in
I właśnie nie chcę nudzić się przed tv - preferuję literaturę: dziady, wesele, Szymborską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie noszę okularów
"Wiem że byłbym oddany, zajmował się dziećmi, nie wychodził z kolegami, nie wymagałbym częstego współzycia, oddawałbym pensje." Innymi słowy - chciałbyś być pantoflarzem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafin.in
No nie...nie chcę żeby było że ja tyle wymagam a sam od siebie to nic - coś za coś, ciepło za dotyk, wsparcie za gołąbka, wąs za okulary - rozumiecie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ideały nie istnieją, poza tym mało kto może sobie pozwolić na niepracowanie. Tym bardziej, że bycie na czyimś utrzymaniu oznacza bycie na czyjejś łasce i to się może brzydko odbić i w twarz trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie noszę okularów
Autorze, a co zrobisz, kiedy spotkasz dziewczynę, która będzie miała te wszystkie pożądane przez Ciebie cechy, ale dajmy na to będzie preferowała spodnie zamiast sukienek? Albo okaże się, że nie lubi łazanek, albo że prostuje włosy, które z natury są falowane? Ja proponuję zrezygnować z kliku z rzeczy, które wcale do szczęścia nie będą Ci potrzebne, a skupić się na tych cechach, które są dla Ciebie najważniejsze. Zobaczysz, że wtedy znalezienie kobiety bliskiej Twoim wyobrażeniom nie będzie już takie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieksza czesc opisu to ja:P ale nie kieruj sie takim wymaganiom bo nigdy na taka nie trafisz,ale zycze powodzenia w poszukiwaniach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafin.in
Napisałem tylko najważniejsze cechy z których nie mogę zrezygnować. Inne odpuściłem bo np chciałbym żeby pracowała w bibliotece (przed urodzeniem dzieci) żeby piekła torty z masą na bazie masła, żeby lubiła białą i zabudowaną bieliznę, żeby oglądała 1 z 10, żeby miała siostry i dużo starszych cioć co wspominają wojnę, żeby nie nosiła grzywki, żeby miała wąskie usta, żeby lubiła wyroby z prawdziwej skóry, żeby zakupy robiła w osiedlowym spożywczaku i sklepie z gospodarstwem domowym a nie supermarketach, żeby do obiadu dawała dużo jarzyn, żeby robiła kompot z agrestu albo choć z rabarbaru, żeby miała mało ale solidnych ubrań iiiitd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zet zaj ja
do tego opisu to mi pasuje tylko robot w sukience :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka nudna to nawet moja babcia nie była za młodu. Przecież w tym opisie brakuje tylko owłosionych nóg i chustki na głowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, jestem blisko, tylko mam kręcone wlosy. I nie powiedzialabym że to opis nudnej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SylwiaBrylwia
Ile masz lat autorze? Ja też od dziecka wyśniłam sobie mężczyznę, ale jakoś nie mogę go spotkać na swojej drodze, a tak to już jest... że jak coś sobie ,,ubzdurasz'' to nie da się tego zmienić, widzi się tylko jedną osobę, wszystkich do niej porównuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dużo wymagań, poprzeczka ustawiona jest za wysoko. Serafin zejdź z obłoków na ziemię i poszukaj kobiety realnej, z zaletami i wadami. Bo tylko takie są na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyyyyyz
Serafin, dlaczego ma nie lubić spodni? :) Ale co do opisu - miło, że są jeszcze faceci, którzy chcą dziewczynę do życia, a nie tylko pokazania się przed rodziną i kumplami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w4etgf43
jezu ale wymagania :o czlowieku naczytales sie za duzo ksiazek i ponosi cie fantazja. zejdz na ziemie, serio. wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam na dziś pomysłu
Znalazłeś mnie :P Mam 172 cm wzrostu, ciemne i proste włosy, niebiesko-szare oczy, bardzo jasną karnację, noszę okulary, ale zamierzam już niedługo zamienić je na wygodniejsze soczewki, uwielbiam dzieci (obecnie mam ich w domu szóstkę - z domu dziecka), znajomi uwielbiają moją szarlotkę, lubię eksperymentować w kuchni, uprawiać różne sporty (zależnie od dnia, pogody i humoru :) ) i delektować się muzyką. Na co dzień chodzę tylko w butach bez obcasów. Jestem raczej spokojna, rozkręcam się dopiero wśród przyjaciół. No ale niestety, nie potrafię ugotować Twoich ulubionych dań i bardzo lubię chodzić w spodniach. No i chyba jestem dla Ciebie trochę za młoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafin.in
A pieprzyki, sukienki w kwiaty? I zapomniałem - nie może być z Warszawy absolutnie - Poznań czy Rumia też źle widziane. Najlepiej jakby była ze wsi pod Białymstokiem bo będziemy mieć blisko do odwiedzania krewnych, cioć, stryjenek - dla mnie to ważne żeby je miala albo ostatecznie ze Śląska bo tam żyja naprawdę porządni, uczciwi ludzie jak to się mówi - z kośćmi. Mam 28 lat - najwyższy już czas na żeniaczkę bo nie chcę być siwiejącym ojczulkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jusiulka
a wzrostu jakiego? ja znam taką.ma 169 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×