Co po liceum?

Jestem w 2 klasie LO z rozszerzoną geografią,wosem i historią.Coraz częściej zastanawiam się co będę robić po skończeniu szkoły. Myślałam nad studiami,ale nie wiem jaki kierunek.Wiem,że teraz jest bardzo dużo humanistów.Bardzo lubię WOS i języki obce (uczę się angielskiego i niemieckiego). Jestem na 100% pewna,że wszystkie socjologie,psychologie,stosunki międzynarodowe nie są dla mnie. Dlaczego? Dlatego,że materiał jest tam bardzo podobny jak na rozszerzonym WOSie,który teraz mam,a ja chcę się uczyć czegoś wykraczającego poza powtarzanie materiału.Nie lubię matematyki, fizyki. Chemia może być. Biologia nie pasuje mi też zupełnie. Ale może powinnam się zmusić do nauki tych przedmiotów ponad podstawę? Może to pomogłoby mi znaleźć pracę? Może powinnam wybrać najpierw szkołę policealną. Mam mętlik w głowie...nie chcę zasilać szeregu bezrobotnych, Liceum wybrałam zgodnie ze swoimi zainteresowaniami,ale może powinnam z nich zrezygnować? Poradźcie proszę co mam zrobić odnośnie kierunku studiów i późniejszej przyszłości.

Możesz stanąc na rzęsach i zatanczyc a i tak roboty w tym kraju nie dostaniesz

Nie zasilaj szeregu bezrobotnych magistrów po socjologiach. Wybierz szkołę uczącą konkretnego fachu i praktyki. Idź do doradcy zawodowego - zrobi bilans kompetencji (za darmo w PUP,MUP, WUP w każdym mieście). Zastanów się nad ZAWODEM a nie studiami - może kosmetyczka, krawcowa, pielęgniarka, farmaceutka - potem pomyśl jaka jest droga by ten zawód zdobyć.

po każdym kierunku ciężko.. może skoro lubiosz geografie to geodezja?