Ale jestem zla ,nie zaliczylam kolokwium i myslalam ze sie rozwyje na sali

Kurde chyba hormony mi dzialaja, jestem lekko po polowie ciazy 22 tydzien i na 4 roku studiow. Od 2 lat zaliczalam kazde kolokwium i egzamin za 1 podejsciem. A tu bach dwa i to z konstrukcji stalowych-to wazny przedmiot. Zla jestem jak cholera a ciaza jeszcze to poteguje jak cos nie wychodzi. Sa tu studiujace mamy?

Nie jestem mamą, ale tez studiuję i co najciekawsze też jestem mocno wkurzona gdy czegoś nie zaliczę.

nie martw sie i tak pracy dla absolwentow studiow nie ma , wiec nie masz po co sie uczyc :)

Najgorsze jest to ze jestem jedyna dziewczyna w grupie i ci koledzy co z nimi sie trzymam akurat zaliczyli. A ja nie zaliczylam przez blad rachunkowy na poczatku zadania:o tym bardziej sie wkurzylam. Bo typ zadania mi podpasowal a na poprawie trafi sie jakies kretynskie co nie bede wiedziala jak zaczac:o. Eeehhh wiem ze sa inne problemy ale szkola sie zawsze denerwuje-tym bardziej ze do dzis przez cale studia poprawialam sie 2 razy w pierwszym semestrze a tu w 7 poprawka.