Oto mój Świat...2

Nox ty arogancka dziwko za mp3 won

"3. Patrz ludziom w oczy. Nagrywanie "spod włosów", z odwróconą twarzą bynajmniej nie dodaje Ci tajemniczonści, jak Ci się zapewne wydaje, wyglądasz jedynie na zestrachaną i nieśmiałą. " NIEPRAWDA! Nox właśnie prezentujesz się lepiej w tych nowszych filmikach, wyglądasz tak bardziej charakterystycznie i "noxowato" po prostu :D

http://www.voila.pl/072/0ys14/?1 moje włosy w świetle dziennym

Cieszę się, że wyglądam noxowato :D ;)

Wstydzisz sie swojego zeza?

nie, bo go nie mam

Jesli nie bylas w ciazy po co, dlaczego mialas foty dziecka w stopce i osobcie z toba o tym gadalam- twierdzilas, ze je masz.

bo ona ma nasrane w zakłamanym deklu

PYT NO 2 Dlaczego uwazasz, ze po urodzeniu dziecka koboeta jest nic nei warta i dlaczego nienawidzisz dzieci w ogole??

dolaczam sie do powyzyszych pytan

ja tez!

Byłam bardzo samotna...... Wtedy spotykałam się z takim Aleksndrem, zajmował się spiritualizmem... był czasem niesamowity, okłamywałam go że się zabezpieczam i chciałam bardzo mieć z nim dziecko, ale nie wyszło... Dziś się z tego cieszę... pewnego dnia oznajmił mi, że wyjeżdża do Anglii a ja wyjechać nie mogłam... płakał, ja też płakałam jak się żegnaliśmy. Przysięgał, ze wróci ale już się nie odezwał. A ja czekałam, bałam się o niego, szukałam wszędzie informacji, ale on miał rodzine gdzieś na śląsku i tyle wiedziałam... A kilka miesięcy temu znalazłam go na naszej klasie z inną kobietą.......

Staje się zależna... ktoś ogranicza jej wolność... poza tym fizycznie jest to niegodne i jakoś ciężko mi się z tym utożsamić. Za trudne te pytania zadajecie... czasem :)

To nie jest odpowiedź, sprytnie uciekasz od tematu

to jednak poroniłaś czy wogóle nie byłaś w ciąży?

i ja

1. To nie jest artystyczny nieład, to jest zwyczajny, domowy burdel (spodnie rzucone byle jak, czy coś takiego itepe). Widzisz tam jakieś papiery, kredki, farby, węgle, instrumenty muzyczne, rękopisy, maszynopisy, glinę, drewno, pędzle? Nie? Ja też nie. Widze rozwalone portki na drugim planie. Masz zwykły bajzel w domu, nie żaden artystyczny nieład. Posprzątaj po prostu, zanim cos nakręcisz, zamiast wymyślać bzdety (infantylizm w stylu emo to u Ciebie mroczna głębia, a domowy burdel to artystyczny nieład - typowe dla Ciebie, ale ludzie nie są głupie, Nox i nie kupią takeigo badziewia, tak na wszelki wypadek jakbyś pomimo emotki ( ;) ), naprawdę uważała to za nieład artysty). 2. "WItalij zarabia bardzo dużo" - srali muszki, będzie wiosna Powtarzam - nie kłam, nie wymyślaj, jeśli się nie opamiętasz z mitomanią, przegrasz znowu (bogacze to nie Twój target, Nox, jesteś biedną, przeciętną dziewczyną z nędzną renciną, nie masz ani urody, ani kasy, także sorry). 3. Jeśli patrzysz na innych filmach w kamerę, to o.k. - patrz ;) 4. Więc może wróć po prostu do swoich włosów? Czarny to taki specyficzny kolor, wygląda dobrze tylko jeśli jest naturalny. Farbowany jest zawsze tandetny, postarzający, wieśniacki. A Ty masz taką jasną cerę, w blondzie Ci super.

"Staje się zależna... ktoś ogranicza jej wolność... " śmiesznie to brzmi z twoich ust, zwłaszcza że wit ogranicza ci wolność o wiele bardziej niż by to robiło dziecko, a jesteś od niego tak bardzo zależna iż twierdzisz że targnęłabyś się na swoje życie jeśliby np. z tobą zerwał tak naprawdę przeciętna matka czuje się o wiele bardziej wolna od ciebie

dokladnie- uciekasz od tematu pisalas z nienawiscia o kobietach po ciazy, ze sa inkubatorami, po ciazy sa nic nie warte ( nie bede znizac sie do twopjego poziomu i uzywac slow, ktore ty uzywalas) Pozniej pisalas, ze masz dziecko i jestes happy. Nowa i lepsza. Pisalas, ze twoja corka jest twoim szczesciem etc, a pozniej znow to co na poczatku, ze kobiety po porodzie sa niczym. Teraz jakies dyrdymaly walnelas- to nie odp na zadane pytania.... odpowiesz szczerze, czy nie??

Ale mnie nie interesują inne matki, które rodzą a potem harują na kilka etatów, w pracy harówa, w domu harówa. Ja takiego życia nie chcę... I nie będe tutaj przekonywac ile zarabia mój facet, bo to nie jest miarą szczęścia ...

Fakt jest taki, że gdyby się nie pojawił... Planowałam odejśc, na zawsze. Ale pojawił się on, podał mi rękę i spodobałam mu się taka jaka jestem... nie chciał mnie zmieniać, po prostu mnie pokochał i dzięki temu żyję.

okłamywałam go że się zabezpieczam i chciałam bardzo mieć z nim dziecko, ale nie wyszło...--- ja tez pamietam tamto pisanie i pamietam ze mowilas o tym wtedy na kafe, ze CHCECIE, a pozniej, ze MACIE dziecko. Podobno byliscie szczesliwa rodzinka.. tylko koles byl madry i s*******il :D

te znikajace posty sa zastanwiajace...

""WItalij zarabia bardzo dużo"" - Powstaje też pytanie, co to jest "bardzo dużo". Może dla dziewczyny, która nie ma żadnych szans na samodzielną egzystencję, ponieważ uznała, że woli świrować za 500 zeta, niż pracować, to może 3 tysiaki to jest na przykład "bardzo dużo". Jak tak, to możliwe, że ten chłop tyle ma. Nox - nie boisz się tego, jak bardzo jesteś (i będziesz) uzależniona od mężczyzn? Już ten człowiek źle Cie traktuje (uderzył Cię, potrafi Cię szmatą nazwać), a Ty snujesz różową iluzję, jaki to bohater Twój. Powtarzam po raz enty - nie kłam. Jeśli znów masz tworzyć mitomańskie iluzje, daruj sobie, bo znów się osmieszysz.

""WItalij zarabia bardzo dużo"" - Powstaje też pytanie, co to jest "bardzo dużo". Może dla dziewczyny, która nie ma żadnych szans na samodzielną egzystencję, ponieważ uznała, że woli świrować za 500 zeta, niż pracować, to może 3 tysiaki to jest na przykład "bardzo dużo". Jak tak, to możliwe, że ten chłop tyle ma. Nox - nie boisz się tego, jak bardzo jesteś (i będziesz) uzależniona od mężczyzn? Już ten człowiek źle Cie traktuje (uderzył Cię, potrafi Cię szmatą nazwać), a Ty snujesz różową iluzję, jaki to bohater Twój. Powtarzam po raz enty - nie kłam. Jeśli znów masz tworzyć mitomańskie iluzje, daruj sobie, bo znów się osmieszysz.

Pytanie: czy gdyby Witek nagle stracił kasę, stał się biedny, przestał zarabiać nadal byłby Twoim jedynym ukochanym największym, czy zostawiłabyś go? Odpowiedz na pytanie, nie pisz, że nie straci bo zarabia dużo i ma własną działalność, tu wszyscy to już wiedzą. Życie bywa przewrotne.

on mnie traktuje dobrze, a ja jego. jesteśmy na luzie związkiem a nie patologią guzik wiesz a piszesz

Ona nigdy nie będzie wolna z najprostszego powodu - finansowego. Osoba niezdolna do samodzielnej, finansowej egzystencji zawsze będzie zdana na łaskę osób trzecich (rodziców, partnera). Zawsze też niestety będzie łatwym łupem dla przeróżnych patoli i popaprańców emocjonalnych, których będzie cieszyła kontrola, jaką mają nad tą drugą osobą. Dlaczego na przykład ten facet (kolejny w życiu Nox) się nią zainteresował? Bo taka cudna? A może taka bezwolna i zależna? Już ją kontroluje, potrafi od szmaty wyzwać za przejaw niezależności i co ona zrobi? Gdzie pójdzie? Do mamusi? Więc będzie snuć swoją bajkę. Kolejną... Tyle że nie powinien ktoś taki o wolności pisać i wyzywać innych, co niby tę wolność stracili (na przykład matki przez macierzyństwo). Ona jej nigdy nawet nie miała.

Nie pytania, ale małe rady - przyczepiłeś się do niej jak gówno do podeszwy, co cię interesuje jak ma w pokoju? widocznie nie przeszkadza jej lekki bałagan, na wiekszości vlogów ludzie nie mają idealnego porządku, ale nikt z tego afery nie robi, a włosy niech ma jakie chce

Nie snuję żadnej mitomanii, jak mi było źle to pisałam, że mi źle. Każdy wiedział jak leżałam na dnie, w szpitalu. Wszystko co pisze czy mówię to robię, więc fani powinni mi ufać.