Oto mój Świat...2

"Czytam duzo Twoich wypowiedzi i rowniez rozumiem Twoje wyklinanie i zyczenie smierci innym, poniewaz krzywdy ktore wyrzadzono Tobie skumulowaly sie dostatecznie i robily to co robily." Większość ludzi ma chu.jowe życie i przeżyło większe lub mniejsze zło, ale to nie usprawiedliwia wyżywania się na obcych i niczemu niewinnych osobach

Laylo, chciałam coś życzliwie ci odpowiedzieć, wyjaśnić skąd moje przekonania, ale po spojrzeniu na twój ostatni post o "polaczynach" zrezygnowałam - nie warto. Odpowiem tylko na twoim poziomie - zobaczymy za jakąś małą chwilę, na przykład po ślubie, gdzie się podzieje ten twój ruski, co cie teraz na rękach nosi, zapewniam cię że zniknie i zgoła inna jego twarz sie pojawi. Nie chciałam odnosić się nigdy do narodowości faceta Nox, ale swoje pomyślałam i swoje wiem, już są pewne symptomy w zachowaniu. Także pogadamy... za czas jakiś. A bzdety p.ierdolisz totalne, bo nie znasz historii Nox. Do niej zawsze lgnęli emocjonalni patole, którzy wchodzili z nią w związek, wykorzystywali ją, traktowali po jakims czasie jak szmatę, po czym jak szmatę rzucali. Dopóki ona się nie zmieni, żadem zrównoważony emocjonalnie, przyzwoity człowiek nie będzie się z nią zadawał. I tyle jeśli chodzi o cudowność Witusia. Poczekamy, pożyjemy, zobaczymy... Ale naprawdę, szczerze życzę, żebym się myliła. Tylko za dobrze życie znam

Layla nie dość, że masz faceta z podobnymi korzeniami jak mój, to jeszcze podobne przeżycia i dlatego Ty mnie rozumiesz, a inni nie. Jak mnie napadł nożownik tylu katoli przejechało obojętnie kiedy mnie dusił i o ziemię rzucał, do dziś mam bliznę i ci katole co tydzień lecą do kościółka, pluję im w mordy, nie wierzę w żaden kościół. Wit ma zupełnie inną mentalność niż moi eks... i to w nim kocham, że zawsze doda mi skrzydeł, że wysyła do szkoły, że sprawia, iż zaczynam mieć ambicje. Pomaga spełniać mi marzenia i widzę, że mu się podobam, z tymi bliznami, z tym moim stylem, z piercingiem, właśnie taka jaka jestem w całości. Byli zawsze chcieli mnie zmieniać, on nie.........

jakiej narodowości jest Wit?

A poza tym i o Sangu i o Albercie też tak pisałaś :D dokładnie taka sama miłość ;D Czekamy tylko aż wasze drogi się rozejdą

Jest Białorusinem, ale mówi tak perfekcyjnie po polsku, że każdy łyka ścieme z polskimi korzeniami. Zresztą mówiłam mu, że po co taka ściema, że jego korzenie nie są powodem do wstydu, a wręcz przeciwnie to Białoruska rzeczywistość pchneła go do bycia najlepszym na uczelni, a teraz współpracuje z wieloma osobami i realizuje się w swoim fachu, który jest jego pasją a wielu polaków na kasie siedzi i nie ma pracy z pasją a on tak. Krotko mówiąc jest wielki nie tylko pod względem wzrostu :)

Nie taka sama... bo nie znałam wtedy jeszcze WItka, a z Witkiem mieszkam i jest zupełnie inaczej. Już się nie mogę doczekać aż wróci z pracy i się przytulimy a on mi opowie jak było z wypiekami na twarzy :)... a później zaśniemy przytuleni.............................

coś mi się wydaje że "Nie pytania, ale małe rady" to kciukiem...

Ja to wiem odkąd się pojawiła :) I mam pewność, za bardzo ją znam, styl wypowiedzi i pewne sformuowania i od wczoraj dokładnie mi pisze to co na privie :D

nox ty naprawdę jesteś tępa... skąd wiesz, że ci co przyjeżdzali byli katolikami ? i to jeszcze praktykującymi? haha równie dobrze mogli być to ateiści, których swoją drogą jest już chyba więcej niż katolików, p********z jak zwykłe, nie dziw się że nikt tu cię nie traktuje poważnie skoro tak farmazonisz

"Tylko za dobrze życie znam" TO TA LOCHA KCIUKIEM!!!

nie mów, że znowu się pogodziłyście? HAHAHAHAHAHAHAHHAHAHA

kciukiem spierd.alaj stąd kurvo :O

anka pisz pod stalym :P

W żadnym wypadku ! I nie chcę mieć z nią już nic wspólnego, NIGDY.

oto kciuk w czasach szkolnych, byla zastepca przewodniczacej klasy, lol :-D http://www.gimnazjumbojanowo.net/samarz.jpg

"Ja to wiem odkąd się pojawiła I mam pewność, za bardzo ją znam, styl wypowiedzi i pewne sformuowania i od wczoraj dokładnie mi pisze to co na privie" Nie jestem kciukiem! :D Jedyne co kojarzę z tym nickiem to ohydne zdjęcie z gniazdem z kudłów na głowie, które tu kiedyś miała :) Ale znam Cię dobrze z Kafe, śledziłam wraz z innymi różne Twoje popisy. Dzięki, Nox. Zawsze miałam trochę talentu do oceny sytuacji i syntezy pewnych danych, szczególnie jeśli chodzi o ludzi, a przez to że nie znając Cię, piszę podobno to samo, co osoba, która zna Cie prywatnie, jest to potwierdzone. Utalentowana bestia ze mnie ;) Jedyne co powinno Cię martwić, że odnośnie przyszłości - też mogę mieć rację. Oby nie (serio). Zawsze jakoś Cię lubiłam trochę na Kafe, po prostu nie szło Cię nie lubić z tymi jazdami (wampiryzm i tak dalej). Dalej jednak lecisz w płomień i wystawiasz na pośmiewisko przez niebezpieczny w sieci ekshibicjonizm. Lata mijają, a Ty wciąż te same błędy... A ludzie którzy są Ci życzliwi w jakims stopniu, próbują doradzić w jakiś sposób, są dla Ciebie... kciukiem :D Nie odróżniasz klakierów od prawdziwych życzliwych. Zawsze te same błędy od tylu lat... Trzymaj się.

????!!!!

to czemu jej nie olejesz tylko jeszcze grzecznie odpowiadasz? :O a najlepsze jest to, że zarzuca ci to co sama robi "Jeśli znów masz tworzyć mitomańskie iluzje, daruj sobie, bo znów się osmieszysz." - nox jest akurat szczera, ale my wiemy kto tu bezustannie tworzy "mitomańskie iluzje" :D

I własnie widać jak kciuk jest płytka skoro myśli, że każdy bogatszy facet będzie zwracał tylko uwagę na jakieś piękności. Oj zazdrości, zazdrości, bo Maciejaszek - składacz kurników i spawacz hahaha - tyle nie zarobi co Wit :D

"Ja to wiem odkąd się pojawiła I mam pewność, za bardzo ją znam, styl wypowiedzi i pewne sformuowania i od wczoraj dokładnie mi pisze to co na privie" Nie jestem kciukiem! :D Jedyne co kojarzę z tym nickiem to ohydne zdjęcie z gniazdem z kudłów na głowie, które tu kiedyś miała :) Ale znam Cię dobrze z Kafe, śledziłam wraz z innymi różne Twoje popisy. Dzięki, Nox. Zawsze miałam trochę talentu do oceny sytuacji i syntezy pewnych danych, szczególnie jeśli chodzi o ludzi, a przez to że nie znając Cię, piszę podobno to samo, co osoba, która zna Cie prywatnie, jest to potwierdzone. Utalentowana bestia ze mnie ;) Jedyne co powinno Cię martwić, że odnośnie przyszłości - też mogę mieć rację. Oby nie (serio). Zawsze jakoś Cię lubiłam trochę na Kafe, po prostu nie szło Cię nie lubić z tymi jazdami (wampiryzm i tak dalej). Dalej jednak lecisz w płomień i wystawiasz na pośmiewisko przez niebezpieczny w sieci ekshibicjonizm. Lata mijają, a Ty wciąż te same błędy... A ludzie którzy są Ci życzliwi w jakims stopniu, próbują doradzić w jakiś sposób, są dla Ciebie... kciukiem :D Nie odróżniasz klakierów od prawdziwych życzliwych. Zawsze te same błędy od tylu lat... Trzymaj się.

kurva znowu nic nie widac!

kciuk w szkole: http://nk.pl/#school/48793/25#!q?photoviewer=

dlaczego vlogerki jak noxy czy ella promują się na gównianej kafe? liczy się dla Was ilość czy jakość widzów? kogo chcecie przyciągnąć? pravika?:D

"Ja to wiem odkąd się pojawiła I mam pewność, za bardzo ją znam, styl wypowiedzi i pewne sformuowania i od wczoraj dokładnie mi pisze to co na privie" Nie jestem kciukiem! :D Jedyne co kojarzę z tym nickiem to ohydne zdjęcie z gniazdem z kudłów na głowie, które tu kiedyś miała :) Ale znam Cię dobrze z Kafe, śledziłam wraz z innymi różne Twoje popisy. Dzięki, Nox. Zawsze miałam trochę talentu do oceny sytuacji i syntezy pewnych danych, szczególnie jeśli chodzi o ludzi, a przez to że nie znając Cię, piszę podobno to samo, co osoba, która zna Cie prywatnie, jest to potwierdzone. Utalentowana bestia ze mnie ;) Jedyne co powinno Cię martwić, że odnośnie przyszłości - też mogę mieć rację. Oby nie (serio). Zawsze jakoś Cię lubiłam trochę na Kafe, po prostu nie szło Cię nie lubić z tymi jazdami (wampiryzm i tak dalej). Dalej jednak lecisz w płomień i wystawiasz na pośmiewisko przez niebezpieczny w sieci ekshibicjonizm. Lata mijają, a Ty wciąż te same błędy... A ludzie którzy są Ci życzliwi w jakims stopniu, próbują doradzić w jakiś sposób, są dla Ciebie... kciukiem :D Nie odróżniasz klakierów od prawdziwych życzliwych. Zawsze te same błędy od tylu lat... Trzymaj się.

Nox i jak zwykle piszesz wulgaryzmy pod innymi nickami. Ty sie nie zmieniasz dziewczyno, więc jak może zmienic się Twoje życie tak naprawdę? Podejmujesz ciągle te same sposoby działania, zachowania, reagowania, funkcjonowania i myślisz, że tym razem skutek będzie inny? Tak postępują ludzie z zaburzeniami osobowosci, są sztywni, nie potrafią zmienić tego, jak funkcjonują i rozpaczają, że za każdym razem ponoszą porażkę (głównie w relacjach międzyludzkich), ale nie są w stanie ustalić dlaczego. Nox, powiem Ci na koniec jedną z prostych zasad pewnej szkoły terapeutycznej: "coś nie działa? więc zrób coś innego". Wydaje się to tak oczywiste i trywialne, ale dla niektórych jest nie do przeskoczenia. Spadam (moje pisanie nie ma sensu, skoro zostałam już rzekomo "rozpracowana" jako odwieczny wróg, więc nie wiezmiesz do siebie nic, co piszę, a powinnaś chyba :O )

noxa to prawda ze kciuk ma kibel na dworze? Pewnie dlatego jezdzi na kupe na stacje paliw a macius leje pod domem

hahahahhaha :D :D

co jak co, ale nox nigdy nie pisze z orange więc, co jak co, ale chyba jednak słabo ją znasz

i "prawdziwie życzliwa" to ty wcale nie byłaś w stosunku do niej