Gość kawunia111 Napisano Maj 27, 2013 Siemka Wszystkim! tak jak w temacie mam probem bo chodzi o to ze dzis w szkole ma 6 lekcji w tym 3 w srodku nie bedzie i chyba czwartej tez nie i nie opłacalo mi sie isc do szkoły. dzwonilam przed lekcjami do mamy powiedziala mi ze ją troche zdenerwowałam ze nie chce isc ale ewentualnie pozowlila. no ale trzebabylo sie zapytac jeszcze taty a wiecie on powiedzial ze musze isc i tam byla lekka wymiana zdan. no i on mowi zebym poszla ja mowie ze nie pojde a on na to to pogadamy w domu. I wieci boje sie ze zrobi awanture jak wróci z pracy. no ale powiedzcie nie oplacało się isc bo po 1 połowy klasy nie bło po 2 napewno nie bylo moich kolezanek wiec musialabym siedziec samemu a po 3 ten czas moge spedzic na robie ważniejszych spraw do szkoły. Poradzcie mi co zrobić aby tata nie krzyczał na mnie no wiecie zeby awantury nie bylo. z gory dzieki :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach