Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marmorinek1234

co byście zrobiły?

Polecane posty

Gość marmorinek1234
właśnie w sumie możnaby się zdać na Wolę Bożą. ale wiem że nikt mi tego dziecka nie pomoże wychować. Dawniej ludzie mówili, że jak Bóg da, to pomoże wychować... ale ja w to nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa00000000
Nie zrozum mnie źle, nie chcę nic złośliwie powiedzieć, ale... Ja szukałam pracy długo, mieszkam w dużym mieście i do Katowic, Dąbrowy, Sosnowca (tu, gdzie jest masa pracy) mam rzut beretem, a pracodawcy nie chcieli mnie przyjąć, bo mieszkam za daleko... Skończyłam jednocześnie 2 kierunki studiów, mam dużo kursów, całe 5 lat poświeciłam tlyko na naukę. Jeśli mieszkasz na wsi, a do pracy masz daleko, to zastanów się najpierw nad wyprowadzką!!!!! Wiem, że wieś jest urocza i wręcz - sorry za określenie - z***biaszcza, zwłaszcza dla dzieci, ale jeśli 10 km. to najbliższa i jedyna praca, daj sobie spokój z drugim dzidziusiem, skoro sądzisz, że możesz pracę po macierzyńskim stracić a mąż Was nie utrzyma. Mmay tak CHORE CZASY, że trzeba niestety myśleć kilka lat na przód. Lepiej wychować jedno dziecko na super faceta / kobietkę ;), niż mieć dwójkę i nic im nie zapewnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgggggggg
już nie mam słów do tego forum, wpisy się zacinają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da rady nic napisać
no wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmorinek1234
odnawiam temat, ponieważ pragnę poznać jeszcze opinie matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groccvv
.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 39 lat ,corka skonczyla 2latka a syn 15 lat.Powiem Ci tak ,jesli juz sie w ogole zdecydujesz na dziecko ,to lepiej majac 29 lat niz 37 tak jak ja.U nas tez jest bardzo duza roznica wieku ale to raczej jest pozytywne.Syn zawsze chcial miec rodzenstwo,wiec czekal na narodziny siostrzyczki.Kocha ja bardzo i spedza z nia duzo czasu,nie ma zazdrosci.Mam prace na zmiany i ciezko jest to wszystko ogarnac.Wieczna gimnastyka,kto odbierze mala z przedszkola,co bedzie jak zachoruje.Dodam ,ze corka od narodzin bardzo zle sypia,do dzisiaj nie przesypia calej nocy a przy dobrych wiatrach wstaje przed 6,zwykle jest to 4 albo 5.Jest pelna energi,ze wszyscy padamy .Pogodzic to wszystko jest bardzo ciezko.Chodze wiecznie przemeczona i mysle sobie ,ze majac te 10 lat mniej pewnie bym miala wiecej sily :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nie widać odpowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co sie dzieje z tym forum,ale posty nie wchodza!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i kolejny nie wchodzi........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno dałabym dziecku rodzeństwo, wy kiedys umrzecie (naturalna kolej rzeczy) i co dziecko ma samo zostac? Sama mam siostre i brata i uwazam to za jedno z najlepszych 'rzeczy' jakie mi sie przytrafily w zyciu. Jak brat sie rodził to ja miałam 13 a siostra 14 lat, i zakochalysmy sie w nim od samego poczatku. Pamietam jak z mama chodzilysmy kupowac dla niego ciuszki jak byla w ciazy, wspominam to z łezką w oku. Pamietam jego pierwsze kroki, jak mu zeby szly, a dzisiaj ma 17 lat i mamy z nim doskonaly kontakt, no nie wyobrazam sobie zeby go nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×