oooojjaaa ale obciach - wypadł mi paragon na leki przy chłopaku ;(

jadąc do biblioteki uniwersyteckiej wstąpiłam do apteki, kupiłam m.in nifuroksazyd (na biegunke :O ) , espumisan (na wzdęcia) , lokomotiv (na wymioty) , urofuralgin (na problemy z moczem), colon c ( na jelita) i jeszcze kilka leków na choroby weneryczne, gastryczne, urologiczne i na hemoroidy :O paragon wraz z pieniedzmi z reszty włożyłam do portfela a leki wrzuciłam do torby, torbe zostawiłam w szatni, a potrfel mialam przy sobie, poszliśmy coś kserować i wtedy wypadł mi paragon, on podniósł i zaczął czytać :O :O:(