Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wkurzaja mnie mamy ,,zza granicy"

Polecane posty

Gość gość
ale polska biedota zawsze sie rzuca i zjedzie kazdego czy to polka czy mama z zagranicy, pamietam jak czepialy sie "woman in black", "mireczkowatej" i jeszcze paru innych, bo maja z zyciu dobrze plebs zawsze najglosniej morde drze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha dobre;) naprawde uwazacie,ze z samych zasiłkow mozna wyzyc za granica? smieszne a te co pisza ze nigdy by nie wyjechaly to hipokrytki ja wyjechalam i nie zaluje i zadnym popychadlem czy robolem nie jestem zyje godnie i spokojnie zazdrosnym "matkom polkom " mowie zal mi was bo głupie jestescie jak but z lewej nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ex piszac gdzieniedzie lepiej mialam na mysli, ze w niektorych panstwach zyje sie lepiej. Moze nie tyle lepiej co latwiej. Nie uwazam ze kazdy jedzie do uk, niemiec czy francji ciagnac zasilki, ale przyznasz sama ze pewna czesc wlasnie tak robi. Malo istotne z reszta bo nie dotyczy to tematu. Tez mialam okazje pracowac przez jakis czas na wymianie wiec wiem, ze jest latwiej, ale kolosalnej roznicy wybacz nie widzialam. A juz na pewno nie takiej o jakiej czasami czytam czyli cud malina a w pl szaro buro i ogolnie dno zamulone. No chyba ze ktos w pl nie ma pracy albo zarabia minimum za ktore tu nie da sie przezyc to faktycznie bedzie mu o niebo lepiej zarabiajac minimum tam. Nikogo nie chcialam urazic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdfhgdhdh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gvhugj
Ja bylam zagranica tylko dwa msc (wakacje na studiach) i z cala stanowczoscia- nie chcialabym mieszkac w uk. Mowcie sobie co chcecie, ale tam ZAWSZE bedziecie ludzmi 2 kategorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mieszkam za granica, pracujemy z mężem cieżko bo fizycznie. Ale stać nas na godne życie. Odkładamy i chcemy wrócić do polski założyć jakiś mały biznes i żyć w Polsce. Bo tam nie jesteśmy u siebie. Niby ładnie pięknie w oczy, a za plecami tragedia. Niestety ale tam nigdy nie będziemy u siebie. Jesteśmy druga kategoria, ale to przez nas samych rodaków. Oj nasłuchalam sie. Wszystkie zapomogi ciągną, na czarno pracują, zasiłki, dofinansowania. Eh jak dobrze pójdzie to za 2 lata zjedziemy do polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafaella4
Autorko Ciebie nie wkurzają mamy zza granicy a tylko jesteś zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wszyscy wyjezdzaja dla kasy niektorzy spelnic swoje marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Odnosze sie do dwoch wypowiedzi:"wyjezdzaja tylko nieudacznicy" i "wszyscy sie z Was smieja"... W Polsce zarabialam kase, ktorej Ty nigdy na oczy nie zobaczysz, a wyjechalam dlatego zeby moje dziecko nie musialo sie wychowywac wsrod takich ludzi jak Ty... Zawistnych, wiecznie wkurzonych i narzekajacych, zazdroszczacych innym sukcesu i obgadujacych na kazdym kroku. Zyje nam sie bardzo dobrze. Ludzie sa usmiechnieci, zadowoleni z zycia, aktywni, maja swoje pasje i mozna z nimi porozmawiac o wielu sprawach. Chce im sie robic cos wiecej niz siedziec w domu i obrabiac innym d*pe i nikogo nie obchodzi kto ile zarabia bo sami maja wystarczajaco duzo. Co do drugiej wypowiedzi, no coz...nie mam paranoi i nie podejrzewam moich przyjaciol ze smieja sie za moimi plecami. Wystarczajaco duzo dowodow sympatii i bezinteresownej pomocy od nich otrzymalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz ja:)
icy moon zgadza się, w Pl zyje mi się bardzo dobrze, ale chętnie bym stad wyjechała, jakbym miała taka sama pracę, bo prace mam lekka i konkretna kasa, ale mentalność Polaków mnie rozwala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my wyjechalismy ,bo Polska to biedny i ubogi kraj(nie rozni sie od Ukrainy czy Rumunii).Ludzie maja klapki na oczach i sa zacofani i nienauczeni tolerancji i kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Mnie najbardziej rozwala to ze mentalnosc przeklada sie na dzialanie panstwa i sluzb panstwowych. Rozwala mnie korupcja, nieudolnosc, lewe przetargi, brak poszanowania dla publicznych pieniedzy, ze obietnice wyborcze to jedna wielka sciema, policja odnosi sie lekcewazaco do obywateli, prezydent miasta zastrasza straznika za 5zl, politycy zyja ponad prawem i tak dalej... W Polsce nie zyje sie dobrze a ja juz stracilam nadzieje, na to ze kiedys sie to zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowa o zagranicy a jednak padają doświadczenia związane głównie z UK. Świat jest trochę szerszy więc te które nie były dalej niż nad polskim morzem lub w górach proponuję nie opierać się na jednostkowych opiniach z jednego konkretnego kraju a potem roznosić tą samą bzdurę zupełnietak jakby się samemu było nie wiadomo gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiecie co mnie ostatnio rozśmieszyło? Moja sąsiadka wyjechała sześć lat temu z mężem do Anglii. Urodziło im się dziecko,chłopiec ma w tej chwilii 4 lata. Byli z Nim ostatnio i nie potrafi nawet słowa po polsku powiedzieć. Oni sami też tylko po angielsku rozmawiają,kalecząc przy tym akcent :-) a jeśli już zdarzy im się rozmawiać w ojczystym języku do co chwilę wtrącają"jak to się u was po Polsku mówiło?":-) nic mnie bardziej nie śmieszy :-) Nie rozumiem po co na siłę robić z siebie obcokrajowca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykli ludzie mają być dobrzy, optymiestycznie nastawieni skoro od samej góry się z nich śmieją . Politycy patrzą na szaraków jak na maluczkich , śmieszych ludzików więc jak mentalność polskiego społeczeństwa ma się zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak robią zakopleksieni wieśniacy. Jak ktoś na siłę pozbywa się polskości to znaczy że bardzo się tej polskości wstydzi. Polacy to najbardziej zakompleksiony naród a to wychodzi dopiero jak się żyje za granicą gdzie zaczyna się ciche mówienie po polsku, wtrącania obcego słownictwa pomiędzy polskie słówka itp....przykładów można wynieniać bez liku. Nawet Turcy, tak charakterystyczna i widoczna mniejszość kultywuje swoje zwyczaje i mentalność bardzo głośno i wyraźnie, czy się to innym podoba czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn akurat mówi po polsku (ale jak się bawi to do siebie już po szkocku nawija), ale niektóre słowa mówi z akcentem, który i mnie powala na łopatki - ciekawe co byś o nim powiedziała;) a po prawie 9 latach mam powazne problemy z niektórymi słówkami po polsku i też często muszę szukać w pamięci jak to było... i w ogóle mnie to nie smieszy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zagraniczna mama
jak ktos wyzej napisal- tez zastanawiam sie dlaczego wiele osob kojarzy "zagranice" glownie z UK, ale to nieistotne. Ja mieszkam w USA i naprawde nie moge narzekac. Mam dobra prace w biurze, maz jest inzynierem i tez ma dobra posade, mamy jedno dziecko, drugie w drodze. Co do pomocy socjalnej nie mam pojecia kto sie na nia lapie. Przypuszczam, ze glownie samotne matki, wielodzietne rodziny- coz naprawde nie wiem. Ja osobiscie nie znam nikogo, kto by korzystal z socjala... Pomimo ogromnej odleglosci od rodziny nie zaluje, ze wyjechalam i drugi raz podjelabym taka sama decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ex-9 lat to dużo i rozumiem,że można mieć problemy z przypomnieniem sobie niektórych słówek :-) a uczysz swoje dziecko polskiego? Oni nie. Nawet kiedy są tutaj to na siłę udają kogoś innego :-) mnie to śmieszy po prostu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zagraniczna mama
A co do jezyka- w domu mowimy tylko po POLSKU i tak pozostanie. Dzieci naucza sie angielskiego jak pojda do szkoly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie tylko tak zastanawiam jak wam tak wspaniale za tą granicą i tak niecierpicie PL i Polaków to po co siedzicie na polskich forach? piszcie sobie z miejscowymi, macie te same radości i smutki, zyjecie na tym samym poziomie, w tej samej kulturze. mnie denerwują wasze wpisy bo z reguły sie z nas wyśmiewacie, tylko piszecie jak to źle w tej Pl (chociaż mi tu dobrze) wcinacie sie w topici które was nie dotyczą. piszemy coś o mieszkaniach, wydatkach, zarobkach WY od razu wskakujecie z tymi kwotami w euro, nie rozumiem tych porównań zł do euro. U nas jest tak u was tak. piszecie że Polacy wam zazdroszczą.... tak sobie tłumaczcie.... ja opinie o was mam wyrobioną na podstawie waszych wpisów. to wy się wywyższacie, wychwalacie i nas wyśmiewacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałam, że są tacy ludzie, ale nigdy nikogo tak kopniętego nie spotkałam, my też rozmawiamy po polsku w domu, dzieci mają kontakt z polskimi dziećmi, z miejscowymi również, będziemy się też organizować, żeby nauczyć dzieci pisac po polsku i trochę innych rzeczy z historii, czy wiedzy ogólnej - zobaczymy na ile będą chciały się takich dodatkowych rzeczy uczyć... a siedzimy na polskim forum, żeby m.in pisac i mówić po polsku;) i czasem się pokłócić - ciężko o to ostatnie na obcych forach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 9 latach masz problem z niektorymi slowkami, daj ty spokoj kobieto! wstyd nawet cos takiego mowic mieszkam ponad 15 lat za granica wsrod samych obcokrajowcow i nie mam zadnych problemow z mowa ojczysta, tak samo jak moj syn ktory pieknie mowi zarowno po polsku i angielsku, fakt wymagalo to troche pracy ale wszystko mozna jezeli sie chce Zawsze rozmawiam z moim dzieckiem tylko po polsku! zalezy mi na tym zeby znal nasza kulture, muzyke, filmy daje mu wolna przyszlosc byc moze sam kiedys wybierze Polske jako swoj kraj do zycia i nie bede miala do niego pretensji wrecz mnie to ucieszy. Nigdy nie oczerniam swojej ojczyzny, lubie tam jezdzic i spedzac czas ze swoja rodzina, ciesze sie kiedy widze ze ludziom tez sie tam dobrze zyje i powodzi bo nigdzie nie jest kolorowo. Wlochy? Hiszpania? na wakacje, Polska tez jest piekna, a kwestia glupich ludzi, no coz takich to na calym swiecie nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mam i się nie wstydzę - pamięć nie jest moją najmocniejszą stroną, czytam po polsku (również), ogladam filmy, mówię, ale słówka uciekają, zwłaszcza te, których zawodowo już w ogóle po polsku nie używam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak w Polsce mozna dobrze zyc, tylko przeba miec lab na karku, tak tzn, trzeba wiedziec kogo I jak w********ic na kase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zagraniczna mama
nigdy nie napisalam, ze nie cierpie Polski czy Polakow, nawet by mi to do glowy nie przyszlo... I nie wtracam sie do tematow, ktore mnie nie dotycza, bo i po co... Po prostu czasem milo jest porozmawiac z ludzmi, ktorzy maja cos do powiedzenia i chca sie podzielic cennymi radami czy pomoc w problemie (na szczescie jest jeszcze na tym forum czesc kulturalnych kobiet). Zwroccie od czasu do czasu uwage na fakt, ze nie wszystkie "mamy zza granicy" sie tylko wywyzszaja itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Widzisz, ja sie nie zastanawiam po co Ty siedzisz na Forum, bo motywy Twojego postepowania mnie nie obchodza. Co do "wywyzszania sie" przez jakiekolwiek matki to szczerze mowiac nie zauwazylam, zeby ktos tak tu robil. Nie wiem, moze nie mam kompleksu nizszosci i nie uwazam zeby ludzie patrzyli na mnie z gory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" gość Wiecie, dla patriotek dobry i niewkurzający jest ten co klepie tak jak one czyli lepiej żebrać o zasiłek w Pl niż dobrze zarabiać za granicą. Nie daj boże wyjedź za granicę i dobrze zarabiaj, nie daj boże kupować żywność Bio ....Bo one tego wszystkiego nie mają i mieć nie będą ale jakby wyjechały i państwo dałoby im zasiłek w wysokości 800 euro miesięcznie to by jeszcze po d***e lizały tego kogoś. Podłe polskie szmaciska. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx jak może Polka napisać o Polkach podłe polskie szmaciska??? w głowie mi sie ti nie mieści!!!! nie powiedziałąbym tak o zadnej innej narodowości a co dopiero o swojej... ale to tylko swiadczy o was, jakieś sfrustrowane jesteście na tej emigracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×