Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość echchchch

Alkoholizm

Polecane posty

Gość echchchch

Właśnie zdałam sobie sprawę że jestem alkoholiczką ;/ nie pamiętam kiedy ostatnio nie piłam... moze z 7 lat temu... pije codzinnie do 4 piw... tylko wieczorami razemz moim narzeczonym robimy to co noc okłamujac sie ze porpstu jestesmy smakoszami piwa... nie pijemy wódki ani innych %... ale wstajac dzis z łozka po 4 piwach zadałam sobei pytanie czy za 10 lat będzie 8 ? a my dalej bedziemy udawać że nie jesteśmy uzależnieni i wszystko jest wporzdku ?! neiwiem co robic... codzinnie czekam az nadejdzie wieczór... mamy oboje 26 lat... czy ktoś z Was ma podobnie ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajven wieczorową porą
za 10 lat moze Cie juz nie byc....watroba raczej nie wytrzyma...i pęknie. Albo serduszko Ci wysiądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echchchch
Tak... tylko to jest tak jakby ktoś nie chciał dać Ci wody... nie potrafie nie pić... nie potrafie sie leczyc bo co pomysla inni... dobrze zarabiam, renomowana firma, dom, samochód... no i alkohol ;/ złapałam sie nawet na tym ze chodze codzinnie do innego sklepu zeby czasami ktoś nie zauwazyl ze pije codzinnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajven wieczorową porą
wiem jak to jest...jestem alkoholikiem. Tylko ja juz nie piję. Tez dobrze zarabialem...wiele straciłem...ale żyję...bo nie piję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholik w dzień trzeźwy
Co pięć lat było +1 piwo mocne obecnie jest 4 i może 5. Najgorsze jest to że chce się więcej. Będąc mocno przeziębiony nie piłem przez tydzień, sam byłem w szoku ! ale z powrotem wróciło :/. Najlepszym sposobem, który powoduje że "dziś" nie wypije jest podróż samochodem lub wypad z żoną po robocie na dłuuuuższe zakupy. Brak mi motywacji zrealizowania, zagospodarowania czasu po pracy po za domem np. basen czy tenis. echhhh Ajven, a czym się motywujesz aby nie pić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa robi się coraz mocniejsza bo mózg przyzwyczaja się do dawki alkoholu i wymaga coraz więcej tak jak narkoman grzeje coraz więcej..do czasu aż głowa robi się coraz słabsza a prace, firmę , rodzinę można stracic przez picie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie hamuje to że na drugi dzień bardzo niepewnie się czuję, a po dwóch dniach picia już całkiem spada samoocena, pojawia się odmóżdżenie objawiające się wolniejszym i węższym myśleniem. Robię sobie wtedy dwa-trzy dni przerwy, po których znowu dwa dni wieczorem piję. I tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, kiedyś się zbiorę ale jeszcze nie dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholik w dzień trzeźwy
Też tak mówię sobie że od jutra .... a jakoś przestać nie można :/ Silną wolę wydaje mi się że mam bo już 12 lat nie palę .... Może jakiś wyjazd wakacyjny z rodziną, niedługo urlop aż 11 dni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alkoholizm nie ma nic wspólnego z silną wolą bo alkoholik jej nie ma tak twierdzą terapeuci więc leczenie odwykowe potrzebne i AA chyba że terapeuci kłamią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękny jest ten stan po trzech setkach wódki :D Zaraz założę matki rajstopy i stargam pysiora pod redtube, a potem usnę słuchając depeche mode :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alko1
Mam tak samo. Dzień w dzień po 3 piska. W towarzystwie nnarzeczonego. Po pracy do sklepu kolacyjka i piwkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×