Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zauroczylam sie w kolezance

Polecane posty

Gość gość

kilka miesiecy temu poznalalam pewna dziewczyne, chodzimy razem na kurs tanca. poczatkowo byla to zwykla kolezanka, ale dosc szybko sie do siebie zblizylysmy i do tego stopnia, ze zaczelam za nia tesknic, cieszyc sie na jej widok i mysl, ze sie spotkamy umililala mi caly dzien. ona jest wloszka, rozmawiamy po angielsku, znamy go obie w stopniu komunikatywnym i co jest najlepsze-to wystarczy. w zyciu bym nie pomyslala, bo zawsze wydawalo mi sie, ze jezyk jest bariera nie do przeskoczenia, ze jelsi nie mozemy z kims w 100%swobodnie rozmawiac, to niema mowy o zblizeniu spychicznym, jak widac mylilam sie. od jakiegos czasu zaczelam patrzec na nia troche inaczej, pociaga mnie to, czuje sie przy niej wyjatkowo. nie wiem co ona o mnie mysli, ale zawsze cieplo sie wyraza, kiedys zartowala, ze bedziemy razem. niedlugo wyjezdza z Polski i wiem, ze to tylko zauroczenie, ale jednk trace kogos dla mnie waznego. zastanawiam sie, czy powiedziec jej co czuje, czy przestraszy sie mnie? mam ochote sie z nia calowac i przytulac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc...
dziewczyno idz zaciosem... Pocaluj ja z zaskoczenia.... I nawet jesli nie jest bialbo les to i tak wyjedzie... lepiej zrob cos teraz zeby potem nie zalowac i nie pluc sobie w brode ze nic nie zrobilas. Albo spytaj sie jej wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otoz to, wiem, ze byc moze juz sie nigdy nie spotkamy, wiadomo jak to jest. wroci do siebie, relacja sie rozluzni, nie bedzie wspolnych wyjsc i tyle. kusi mnie, zeby z nia o ty pogadac, mamy sie spotkac niedlugo, wiec moze wtedy. w sumie to mam jeszcze kilknascie dni i koniec, cos sie skonczy, daje jej znac, ze super sie przy niej czuje, ze sama jestem zdziwiona jak to sie wszystko potoczylo, ona nie szczedzi mi komplementow, mowi, ze jestem atrakcyjna i, ze czuje sie ze mna swobodnie, ale moze wlosi tak juz maja?:P jednak inna mentalnosc, ja w sumie mowie jej takie rzeczy, ktorych nigdy zadnej kolezance nie mowilam, sama czuje, ze wkraczamy na inny poziom znajomosci, zupelnie niekolezenski, tylko bardziej erotyczny, jak mezczyzna z kobieta, wyczuwam napiecie, ale moze tylko ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella historia to jest. Dam ci dobrą radę spotkajcie się gdzieś koniecznie same a najlepiej na osobności i wtedy przejdz do tematu lez, musisz spróbować, jeśli okaże się że nie, to skradnij od niej chociaż buziaka, a jeśli poczujecie i odkryjecie bez tajemnic swoje wibracje ku sobie wtedy możecie całować się bez opamiętania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obmyslilam sobie juz co moglabym jej powiedziec, poczekam na rozwoj sytuacji, poniewaz z kazdym spotkaniem zachodzimy dalej w tej znajomosci, moze cos samo sie urodzi, a jesli nie, to pomyslalam, ze powiedziec jej wszystko co czuje, jakie emocje we mnie wywoluje, tak zeby wiedziala, jak wyjatkowa osoba jest, ze nawet w kobiecie wywoluje takie odczucia, nie liczac specjalnie na cos wiecej. dobry plan?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plan jest na pewno dobry tylko czy ona też tak planuje? Plan można wymyślić w minutę, wcześniej jednak trzeba wiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie rozumiem, co ona ma planowac? wlasciwie to ja chce tylko, zeby wiedziala, jakie emocje we mnie wzbudza, no moze chcialabym wiecej, ale sam fakt, ze jej to powiem i , ze prawdopodobnie, bedzie to dla niej mile, sprawia, ze chce jej to powiedziec. nie jakos patetcznie mowic zaraz o wielkim uczuciu, b wiadomo, ze to zauroczenie, ale wplote to do rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pieca lesbo !
!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jeśli ona myśli to samo co ty tylko też się waha to powiedzieć? Mówisz że to zauroczenie dopóki nie wyjedzie bo kiedy jej nie będzie to będzie ale Sonata Księżycowa zamiast niej. Żadne wielkie uczucie dowiedz się po prostu tego co chcesz wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, jesli jestescie ciekawi jak to wyjdzie, to moge tu dac znac, jesli sie odwaze cos zdzialac:) ludzi zaczynaja zauwazac, ze cos sie dzieje, ale odbieraja to jako moja interesownosc, myslac, ze przymilam sie do niej, bo chce wyjechac do wloch:D nie powiem, troche mnie to zabolalo, ale nie wiedza wszystkiego, nie wiedza, ze spotykamy sie poza zajeciami i jak sie ze soba czujemy, wiec moga mi naskoczyc, ale jednak gdzies tam boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz ja przeczytam, nie przejmuj się ludzmi, przejmuj się jak wypadniesz przed twoją koleżanką, wczuj się w jej emocje jednego nie rozumiem co widziałaś w jej oczach? ja bym już dawno wszystko wyczytał miłości nie można zakamuflować, można tylko grać a każdą grę też da się zauważyć, taki kogel mogel uczuć proszę ciebie to najgorsze jest ale może smakować słodko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×