Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Matka mi ciągle źle życzy, ciągle się kłócimy, nienawidzi mnie

Polecane posty

Gość gość

O takie głupoty, jak nawet zamknięcie okna w pokoju, postawienie jakies rzeczy. Ona oczywiście zawsze twierdzi że wszystko to moja wina, czepia się wszystkiego. O takie głupoty wyzywa mnie od k*** i cała lista innych wyzwisk leci na poczekaniu. Porównała mnie dziś do osób z rodziny z którymi się nienawidzą (oni wyrządzili naprawdę dużo złego), co mnie bardzo zabolało... A najbardziej to, że jestem chora (mam też przewlekła chorobą od dziecka), a ona powiedziała, że dobrze mi tak i "powinno ci się dziać jeszcze gorzej za to, że tyle nerwów mi psujesz." "jakby cie nie było to byłabym bardzo szczęśliwa" "jak kiedyś umre to przez ciebie k***" - to kilka cytatów z jej słów do mnie. Mam 18 lat, niby mogę się wyprowadzić, ale nie mam dokąd. Chodzę do szkoły, szukam pracy, ale nie mogę nic znaleźć... naprawdę nie wiem, co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiele osob ma takie matki, nie reagowac po prostu, byc mądrzejszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyzxxx
masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulianka---
miałam podobnie wyprowadziłam sie w wieku 19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej otwarcie, że powinna była zdechnąć tuż po Twoich narodzinach. Znałabyś jednego podczłowieka mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Postawić sprawę jasno!
Trudno uwierzyć że to prawda.Dltego zostawię ten post bez komentarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×