Co ile uprawiacie seks?

Ja uprawiam sex z mężem raz na ok.2-3 miesiące i uważam ze jest to wystarczające i nie rozumiem kobiet,które robią to codziennie...Przecież to się robi nudne. Nie potrzebuję tak częstej bliskości. Bardziej podnieca mnie, gdy mój mąż mnie głaszcze i przytula, gdy leżymy na łóżku. Dla niego też to wystarcza. Myśleliśmy nawet o całkowitym zaprzestaniu kochania się, ale najpierw musimy "zrobić dzieci". Jak chcecie to podajcie wiek. Ja mam 24, a mąż 26.

raz na kwartał w zupełności wystarczy, popierame

0 razy w roku

jesli to nie prowo to cos z wami nie tak. Myjestesmy razem ponad 15 lat ( Ja 32,On 39l) i kochamy siecodziennie, albo prawie codziennie. CIagle mamy ochote na siebie i jakby nie bylo dzieci w domu to robilibysmy to najchetniej bez przerwy. Nie nudzi sie nam i zawsze jest jakos inaczej, zawsze fajnie. Jesli u was tak nie jest to wspolczuje...

Ostatnio 2 x dziennie 34 i 38, 5 lat razem

2 x dziennie? o boże! zabezpieczcie się?

nigdy

A CO TO JEST 2X DZIENNIE??? My weekendy robimy to od 3-4x wzwyz...

ja bym tak nie potrafiła ;]

LOL Jkbys miala ochote to bys potrafila :) Moze masz niskie libido, dobrze, ze twoj maz tez...

jesli to nie prowo to cos z wami nie tak. Myjestesmy razem ponad 15 lat ( Ja 32,On 39l) i kochamy siecodziennie, albo prawie codziennie. CIagle mamy ochote na siebie i jakby nie bylo dzieci w domu to robilibysmy to najchetniej bez przerwy. Nie nudzi sie nam i zawsze jest jakos inaczej, zawsze fajnie. Jesli u was tak nie jest to wspolczuje... xxx jesteście obydwoje sexoholikami a ciebie to cieszy. pewnie twoj stary jak gdzieś pojedzie to r***a prostytuty z przyzwyczajenia, bo sex przeciez mial codziennie

Moze twoj to jest staray,moj to jest Maz i to Ukochany. Jesli nawet jestesmy seksocholikami to ok, pasujemy do siebie. Reszty nawet nie skomentuje...

...to nie nie chcialby sie r****c z jakimis szmatami. Ja gdyby moja zona chciala codziennie to nigdy bym jej nie zdradzil.

jak ja uwielbiam takie komentarze sfrustrowanych bab co to piszą jakie mają wspaniałe życie sexualne/rodzinne, jakiego mają cudownego męża i wspaniałe potomostwo, mieszkają w willi na przedmiesciach i są milionerkami, zawsze na koncu dodają tekst typu: "jesli ty tak nie masz to wspolczuje" załość bierze az

Ja ostatnio robiłem to zima 2012 :D

Uprawiamy stosunek przerywany bo tak naprawdę wszystko nam jedno czy będzie dziecko czy nie. Już chyba czas :D

Ja mam 20 lat, maz 23. Kochamy sie tak co drugi dzien. Staz - dwa lata razem.

sex i sperma wam juz mozgi zlasowała. codziennie sie kochac??

Mnie to zalosc bierze na takie komenty, ze to nie mozliwe, ze cos nie tak z tymiktorzy maja udae zycie sexualne, rodzinne bo to, ze komus jest dobrze tak was w oczy kole. Nie wiem jak jest z innymi opisujacymi w pozytywach swoje zwiazki czy pisza powaznie czy zmyslalaja. Ja pisalam powaznie i naprawde wspolczuje tym, ktorzy nie maja bliskosci w swoich zwiazkach i nie czuja taki ch uczuc jak ja do mojego Meza i On do mnie. WLansie w takich udanych zwiazkach nie ma zdrad i jest duzo milosci, rowniez cielesnej miedzy partnerami. U nas jest tez przyjazc i gleboka milosc to co mamnapisac, ze jest do d**y i nie bzykamy sie wcale? Klamac, bo komus prawda sie nie podoba? WTF>? AUtorko, jeszcze raz- jak wam obojgu to pasuje to ok, dorbze sie dobraliscie i to jest wazne. Powodzenia! :)

jak ja uwielbiam takie komentarze sfrustrowanych bab co to piszą jakie mają wspaniałe życie sexualne/rodzinne, jakiego mają cudownego męża i wspaniałe potomostwo, mieszkają w willi na przedmiesciach i są milionerkami, zawsze na koncu dodają tekst typu...- dodam, ze milionerka nie jestem :) Mieszkam na przedniesciach, ale w malym domku, nie willii.A potomstwo mam faktycznie super, niemal genialne ( nie sa to moje slowa ale nauczycieli) Lzej ci troche frustratko?

My mamy po 28 lat - 9 lat razem, jedno dziecko.Ostatnio kochamy się średnio 2 razy w miesiącu.Mało, ale jesteśmy tak przepracowani że po prostu brak nam sił.Zwłaszcza jemu-ostatnio miał 1 dzień wolny jakieś 3 miesiące temu.A tak to ciągle praca..Będziemy nadrabiać zaleglości jak będzie więcej luzu

tak na pewno co nauczyciel powiedzial ze twoje dziecko to geniusz buhahahhaa. wiesz ilu nauczycieli chwali dzieci??? ile matek przychodzi z zebran cale w skowronkach? ludz sie dalej ze jest wyjatkowe

a inteligencji raczej nie mialo po kim odziedziczyc, wiec watpliwa sprawa ze jest jakas wybitna jednostka, skoro rodzice caly czas sie pieprza, sperma ci chyba w mozgu sie zaczela odkladac.

A ja cie popieram, chcialbym miec taki zwiazek jak wy macie i oddalbym wiele za taka kobiete. Gratuluje mezowi i zycze wam wszystkiego dobrego!

hehe gość ostatni twój post mnie rozwalił

i nic mnie w oczy nie kole, bo samamam w zyciu lepiej niż ty ale o tym nie trąbie na lewo i prawo na jakimś durnym forum, tylko dlatego zeby sie dowartosciowac.

a pisanie sobie samemu postow jest dośc załosne frustratko :)

Do pisalam wyzej- dzieki :) ;) "wiesz ilu nauczycieli chwali dzieci??? ile matek przychodzi z zebran cale w skowronkach? ludz sie dalej ze jest wyjatkowe" Tobie to chyba ZA MALO tego seksu, ze tak sie pienisz, co? Moze twojego dziecka nikt nie chwali przez takie geny jakie mu przekazalas. Moje dziecko jest chwalone na kazdym zebraniu i jest wyjatkowe. Jest w scislej czolowce najlepszych uczniow z matematyki i chemii w calej szkole. Na lekcjach sie nudzi, bo nie ma go juz czego nauczyc. I to co napisalam o geniuszu to prawda- powiedzial tak jego nauczyciel matematyki, ktory jest rowniez dyr. Level 6- jesli cos ci to mowi ( nie mieszkamy w PL, jest to Primary School) a teraz skoncze juz dyskusje z toba, zegnam i mimo wszystko zycze ci udanego dnia i mniej jadu :)

a ile to dziecko ma lat?

za bardzo sie gosciu frustrujesz opowiadaniem pisalam wyzej zebys miala udane zycie, gdyby tak bylo nie jechalabys jej i nie zarzucala ze klamie piszac pozytwnie spalilas sie sama