Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dołektotalny

Co to w praktyce znaczy wyjść do ludzi?

Polecane posty

Gość gość
nie samym mezem czlowiek zyje, matek tez nie zaczepiam raczej jest tak ze one nigdzie nie wychodza, ja mam ten komfort ze facet to by mnie jeszcze na sile wywalil na impreze abym gdzies " do ludzi wyszla "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem jest tak, że jeśli ktoś jest śmiały, towarzyski, lubi ludzi to i małej wiosce nie będzie mu brakowało znajomych, przyjaciół, a jak ktoś jest nieśmiały, zamknięty w sobie czy ma problemy w utrzymywaniu znajomości to i w takiej Warszawie będzie samotny, ale wiadomo, trzeba próbować i pracować nad sobą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznawac ludzi ( wielu!) mozna zawsze, wszedzie, w kazdym wieku i z kazda urodą. Ja sie tego nauczylam w czasie dlugiego pobytu w bardzo egzotycznym kraja, gdzie, gdybym nie poznawala ludzi,rozmawilaabym tylko z lustrem. Od tej pory nie mam problemow, idzie to jak lawina. Chocby tak - spotkasz pare razy te sama osobe w okolicach (ok, tej samej plci na pocztek). Usmiechniesz sie, nastepny raz powiesz dzien dobry, a kolejny juz jestescie znajomymi i mozecie do siebie na tej ulicy zagadac, Mozna zaczepiac ludzi z psami ( u mnie to naturalne, bo kocham psy i kazdym jestem w stanie sie zachwycic). Mozna powiedzc cos milego o dziecku. Zagadac do pani w sklepie na temat dowolny. U fryzjera, kosmetycckii, Juz nie mowie o studiach czy pracy . Kursy jezykowe itp. A nade wszystko wszelkie akcje spoleczne- wszefddzie, do kazdej akcji mniejszej czy wiekszej trzeba wolontariuszy ,chocby na 1 dzien. Jesli cos jest do zrobienia, nie myslisz o sobie tylko o sprawie, znajomosci nawazuje sie automatycznie. Jak sie oswoisz z kobietami, to latwiej ci bedzie zaznajamiac sie tez z mezczyznami, bedzisz bardziej naturalna, '

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zalamuj sie troche wiary w swoje mozliwosci znajdz sobie zajecie przestaniesz o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie jestem niesmiala, tylko wychodze z zalozenia, ze fajni faceci sa zajeci i ze ludzie nie lubia jak sie ich zaczepia, bo kazdy ma swoje sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu jestem zalamana, ze nie mam z kim jechac na wakacje i bede siedziec w domu ;/ Chyba nigdy juz nie wyjade z tej warszawy. moja przyjaciolka ma inne zainteresowania i nie ma tyle urlopu i pieniedzy, zeby jechac w moje miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz ze nie jestes niesmiala w czym problem? poszukujesz normalnych facetow hmm zastanawiam sie czy faktycznie tak jest! moim zdaniem bije od ciebie egoizm prawdopodobnie uderzaja do ciebie mniej urodziwi faceci moze nawet niesmiali a ty chcesz tych pewnych siebie przystojnych mam racje?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież pisał dołeczek ze jeśli ktoś już do niej "uderza" to jest to jakiś Turek a ona Polaka by chciała.A jeśli by z desperacji związała się z "ciapatym" to pewnie wcześniej czy później by usłyszała że jest z brudasem albo jakieś inne epitety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a co w tym dziwnego, ze chce faceta, ktory mi sie spodoba z wygladu? Lepiej potem sie zalic, ze maz mnie nie pociaga i zwiazek sie wali? No watpie ;p Tak, bije ode mnie egoizm. Oczywiscie , ze Polaka, Turcy, Hindusi itd to nie moja bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tylko Turcy maja odwage podejsc, zapytac jak mi dzien mija i czy sie kawy z nim napije. Od polskiego faceta w zyciu sie nie doczekam czegos takiego, a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego kobieta w wieku 30 lat nie może znaleźć męża Waszym zdaniem? w wieku 30 lat jest się już dojrzałym psychicznie, jest to idealny czas na zakładanie rodziny. nawet jak bym chciała wyjść za mąż i miała kogoś już teraz w wieku 24 lat to raczej czekałabym do wieku, w którym będę dojrzała psychicznie. inaczehj to tylko rozwody się produkują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mi się niestety wydaje że ludzie nie są zbyt otwarci na nowe znajomości, szczególnie jak ktoś już ma partnera i paczkę z czasów szkoły czy studiów. Ostatnio właśnie w ramach takiego "wychodzenia do ludzi" poszłam na impreze imieninową koleżanki. Byłam jedyną samotną kobietą wśród samych par, chyba nie musze mówić jak sie czułam. A oprócz nas w pubie była tylko spora grupa 18, 19 -stolatków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie rozumiem, dlaczego na tym forum szanowanie swoich naturalnych preferencji seksualnych to egoizm. to się trochę kłóci z kultem naturalnej chcęci rozmnażania. traktuje się naturę wg jakiegoś dziwnego klucza, którego jeszcze nie rozgryzłam:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to trzeba zepchnąć potrzebę znajomych na dalszy plan i skupić się na pasjach, marzeniach. wtedy znajomi sami się znajdą. tak mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moich obserwacji kobieta 30letnia nie moze znalezc meza, bo faceci w wieku 18-10 lat "maja swoje potrzeby", wiec znajduja sobie dziewczyne. Po prostu. I to tak trwa 7-10 lat i w koncu wypadaloby wziac slub. No i biora. Ja juz takiego poznalam. Niby do slubu go przymusili, bo tyle lat z dziewczyna byl (bzdura), pisal do mnie, flirtowal, ale slub wzial. A ja zostalam z dołem, bo mi sie spodobal. "Byłam jedyną samotną kobietą wśród samych par, chyba nie musze mówić jak sie czułam. " - wiem jak to jest i wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward Honda
Jak uda mi się skończyć te studia to będę miał ciekawą pracę. Ale to niełatwe studia więc będę musiał na prawdę się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzychuuu
Wydaję mi się że może być kilka przyczyn tego że w wieku 30 lat cieżko znaleźć kogoś kto będzie ci się podobał: 1.W tym wieku większość jest już zajęta 2. Wg danych w Polsce jest więcej kobiet niż mężczyzn 3. Jako ze nasz kraj jest dosyć biedny to zauważalne jest to że faceci ok 30 wiążą się z młodszymi kobietami o 3 czy nawet 10 lat ze względu na to ze to jednak większość mężczyzn ma wyższe zarobki. 4. Poza tym kto będzie podbijał do 30 letniej kobiety która w wieku 30 lat nikogo nie ma, co może oznaczać że albo jest z nią coś nie tak albo to ona nikogo nie chcę mieć mimo że tak naprawdę jest bardzo miłą i sympatyczną kobietą. A co do poznawania ludzi to zaczepianie facetów w tym wieku może być brane za akt desperacji jednakże życzę wam wszystkim żebyście znalazły wymarzonego partnera lub nowych przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A byłam ostatnio zajeta.Nawet kogoś poznał am,trochę się pospotykalismy ale Noe zaiskrzylo.Tzn z mojej strony :(eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co z tego,ze poznalam,jak mówił am juz,ze albo misie ktoś podoba,ale ja jemu nie ,albo na odwrót.Wiec teraz jest na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×