Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lunago

siostra mnie denerwuje, czy powinnam zerwac z nia kontakty?

Polecane posty

Gość lunago

mam siostrę, ktora bardzo mnie denerwuje. ma super figurę, a ja przez ostatni rok przytyłam 10 kg. przed zajsciem w ciążę wazyłam 68 kg przy wzroscie 165. gdy tylko do mnie przychodzi dziwi się że mam taki wielki brzuch . czasem dzwoni do mnie i mówi żebym uważała z jedzeniem ,bo potem bedzie trudno zgubić.mam juz tego dosc, narazie jestem na 0 bo w I trymestrze schudłam 4 kg z powodu mdłosci.... mam juz dosc ze mnie meczy i nie pozwala mi cieszyc sie z ciąży.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunago
doradzcie co powinnamzrobic w tej sytuacji :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra często się mnie czepia i zwraca mi uwagę... a to "ale żeś się ubrała", "ale masz siano na głowie", "przytyłaś i masz grube uda", przyzwyczaiłam się, puszczam mimo uszu i tak ją kocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunago
ale siostry powinny się wspierać a nie że ona mi docina. dla niej wygląd jest bardzo ważny....a ja chce sie cieszyc z ciąży :-) to bedzie moje pierwsze dziecko i bardzo jestem szczesliwa. a ona zamiast zapytac jak sie czuje ciagle mi o tej wadze truje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunago
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś870418
Czemu od razu zerwac kontakt? Może poprostu powiedz jej to co tu napisałas! Szczerze!:) Powiedz że Cie to boli jak tak się czepia i po drugie że to Twoja sprawa jak będziesz wyglądać! Ja mam podobną siostrę. Przez całą ciążę mnie straszyła jaki poród jest straszny i przez cała ciążę próbowała się mną wysługiwać, bo " będziesz miała lżejszy poród". Z brzuchem pod nosem byłam a ona chciała żebym jej pomagała zakupy nosić. Ale ja jestem dośc asertywna i mówiłam wprost co mi leży na sercu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunago
mówiłam jej wiele razy ale ona mnie nie słucha. mówie jej " daj spokój ciąża to nie czas na odchudzanie " albo "dbam o siebie nie martw się" albo " czy mozemy w koncu porozmawiac o czyms innym niz na mojej wadze? ale do niej nic nie dociera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ona się o ciebie martwi i o dziecko? wiesz że duży przyrost masy matki może źle wpłynąć na dziecko? a skoro od tak bez ciąży wskoczyło ci 10kg to w ciąży może ci wejść i ze 30 :O a to będzie oznaczać prawie 100kg w dniu porodu. ciekawe jak urodzisz? to że jestes gruba i jestes z tego powodu przewrażliwiona i zazdrościsz siostrze nie znaczy,że ona ci źle zyczy. nie tucz się jak świnia bo będzie płacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym unikala z nia kontaktu ,moze zrozumie a jak nie to tez znajdz jakis minus w jej zyciu i jej dowalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunago
ale jakie 30 kg ? przeciez napisałam że waże 68 kg w 6 miesiącu ciąży. nie tyje drastycznie i nie wiem czemu ona sie zneca. ja nie zazdroszcze siostrze figury, to moja siostra wiec ciesze sie ze dobrze wygląda. choc na temat wyglądu mamy rózne podejscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś870418
Lunago niektórym osobom trzeba ostrzej;) Powiedz jej wprost "kochana jestes ale odpieprz się wreszcie i daj mi święty spokój, zajmij się sobą a nie mną". A Twój mąż nie może zareagować? Pozwala Cię tak obrażać? Gościu - Martwi się nie martwi, ale powiedziała raz, drugi, trzeci i wystarczy. Co autorka z tym zrobi to jej sprawa. Nie można nikogo na siłe uszczęśliwiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś870418
*osobą*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinkosiaaa
Nie przejmuj się tą suką. Moja starsza siostra też mi dogryzała jak byłam w ciąży a ważyłam wtedy ok. 88 kg. a przecież to niedużo jak na ciążę. Ciągle mi powtarzała "nie jedz tyle bo szkodzisz sobie, powinnaś jeść dla dwóch a nie za dwóch, taka waga szkodzi tobie i dziecku". Poprostu zazdrościła mi, że jestem w ciąży i że dbam o dziecko, przecież nie będę się głodzić w ciąży. Po urodzeniu co prawda nie straciłam kg które uzyskałam w ciąży ale za to w 100% poświęcam się dziecku, na odchudznie się po ciąży chyba mają czas tylko te paniusie, które nie dbają o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś870418
Pinkosiaaa teraz to pojechałaś:D A co ma piernik do wiatraka znaczy się odchudzanie do opieki nad dzieckiem????:D 88 kg hmmm zależy ile masz wzrostu kochana wtedy można ocenić czy nie za dużo:) Akurat Twoja siostra miała racje mówiąc "jedz dla dwojga a nie za dóch":) Ale uważam że można doradzić i tyle nie narzucać się tak jak i w Twoim przypadku jak i autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie napisałaś wcześniej który to miesiąc? Napisałaś,że w pierwszym trymestrze schudłaś i masz ogromny brzuch :( Justyś gorszego bledu nie widziałam :O napisać dobrze i poprawić na źle :( liczba pojedyncza ta kobieta, osoba, dziewczyna, matka z tą kobietą, osobą, dziewczyną, matką liczba mnoga te osoby, kobiety, dziewczyny, matki tym osobom, kobietom,dziewczynom, matkom. Zapamiętaj raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinkosiaaa
Przecież wiadomo, że nie będę wymyślać jakichś diet, przygotowywać niskokalorycznych posiłków kiedy powinnam w tym czasie zająć się dzieckiem. Obrzydzają mnie te matki, które chcą za wszelką cenę wrócić do figury sprzed ciąży kosztem dziecka. A mierzę prawie 160 cm. więc moja waga jak na ciąże i po ciąży jest zupełnie ok, świadczy ona o tym, że dbałam o ciążę a nie głodzę się szkodząc dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jesteś gruba :\
Ja mam tyle samo wzrostu a w dniu porodu ważyłam 2kg mniej niż Ty teraz :O Jak po porodzie ważyłam 59kg,to czułam się ociężała, ogólnie przeszkadzała mi taka waga. Jak zeszłam do swojej normalnej wagi 51kg,to było super. Ciąża to nie czas na odchudzanie,ale osoby o tak dużej wadze powinny mieć bardzo zbilansowaną dietę,żeby nie tyć,bo tym szkodzisz SWOJEMU DZIECKU! Mam koleżankę która była otyła jak zaszła w ciążę-w ciąży jeszcze sporo przytyła,a dziecko ważyło 2100. Miała cc,bo nie miała siły urodzić... Jeżeli lekarz uważa,że jest ok,to dobrze,ale na następnej wizycie podpytaj go dokładnie o to jaką dietę Ci zaleca,bo sądzę,że dziecko spokojnie mogłoby korzystać z zapasów jakie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jesteś gruba :\
Pinkosia- ha ha ha HA HA HA :D :D :D :D :D To ktoś musi sobie robić jaja :D Nie tracisz czasu na dobór odpowiedniej diety ale na kafe tracisz ? :O Zdrowy, szybki i dietetyczny obiad 1 brokuł- myjemy, kroimy 1 filet z łososia garść kaszy jaglanej wszystko wkładamy na oddzielne polki do parowaru i po 30min mamy pyszny i zdrowy obiad. ewentualnie sałata masłowa, pomidorki koktajlowe, ogórek plus olej rzepakowy i mamy super sałatkę zamiast brokuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, Twoja siostra ci zazdrości i tyle. Pewnie sama chciałaby mieć dziecko, a nie ma z kim lub też jej chłopak ma to w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pinkosiaaaa-88 kg przy wzroście 160cm to niedużo?! ja mam tyle samo wzrostu,a do porodu ważyłam 64kg i wydawało mi się to straaasznieee dużo! brzuch miałam ogromny. po porodzie od razu spadło do 54 i nadal źle sie czulam.dopiero teraz przy wadze 49kg jest ok.i nie opowiadaj głupot,ze jak ktoś dba o siebie po porodzie,to znaczy,że dziecko zaniedbuje! co to ma wspólnego! a ty autorko olej siostre,niech se gada.jak sie dobrze czujesz ze swoja waga,to sie nie przejmuj.tyle ma,co sobie pogada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś870418
"Justyś gorszego bledu nie widziałam pechowiec.gif napisać dobrze i poprawić na źle smutas.gif liczba pojedyncza ta kobieta, osoba, dziewczyna, matka z tą kobietą, osobą, dziewczyną, matką liczba mnoga te osoby, kobiety, dziewczyny, matki tym osobom, kobietom,dziewczynom, matkom. Zapamiętaj raz na zawsze." Faktycznie:) Dzięki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pinokosiaaa buahahaha wez sie nie osmieszaj wielorybku, prawie 90 kg I 160 wzrostu...jestes malym spaslakiem niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małym spaślakiem, jaja sobie robisz, 90 kg to maciorka :-O ...i z takim podejściem już lepiej nigdy nie będzie a tylko gorzej, za to za jakiś czas napisze że faceci to świnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do autorki, siostra brzucha się przyczepiła? Zazdrość jej d**ę ściska, każ jej się walić na ryj ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunago
szczerze to wy chyba wogle miesni nie macie ja przy mojej najnizszej wadze 54 kg wygladałam jak szkieletor i to byla dolna granica prawidlowej wagi do mego wzrostu.ja chce byc zdrowa nie mam zamiaru miec niedowagi . 49 kg to by była masakra. a ostatnio przestałam cwiczyc i trocheciałka mi przybylo. ale w ciazy nie odchudzam sie, nie jem jednak za dwoch i narazie duzo nie tyje. ale moj brzuch jest wielki :-) dziecko jest duze :-) trudno mi sobie wyobrazic ze siostra mi czegos zazdrosci ( fakt jest singielką ) . siostry nie powinny sobie zazdroscic , ja ciesze sie z jej sukcesow :-) i wspieram. chciałabym zeby ona teraz mnie wsparła :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×