Czy czułyście się bardz.oszukane jak facet mówił że ma wielkiego a miał małego

Co byłybyście w stanie zrobić takiemu facetowi?

a gimgowno znowu sie nudzi

nie jestem gimgównem, wypraszam sobie

Kiedyś umówiłam się na randkę w wiadomym celu z takim macho, co to niby z niego niezły kogut. Jak już przyszło co do czego, to wyjęłam z torby prezerwatywę, a on spojrzał dziwnie i mówi, że w gumce nie lubi. No to ja do niego nie świruj chłopie, grunt to zdrowie....wiecie dlaczego nie chciał? Miał tak małego, że prezerwatywa rozwinęła się tylko do połowy i była za luźna. Facet spalił buraka, ja tam pomruczałam ze nic nie szkodzi, i takie tam, ale seksu nie było.

hahaha bo krowa ktora duzo ryczy ZAZWYCZAJ malo mleka daje... facet, ktory opowiada o swoich podbojach, tym co wyprawia lozku najczesciej kłamie i zmysla. Taka prawda ,wszyscy to wiedza

ha ha. Tu są sami macho.