Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sentymentalna Puszka Po Piwie

Czy wy też tak macie że wspominacie miłe chwile, które już się nie powtórzą..

Polecane posty

Gość Sentymentalna Puszka Po Piwie

..na przykład sytuacje związane z ukochaną osobą, z którą już nie macie kontaktu? Ja wręcz żyję wspomnieniami, bo nic innego mi nie pozostało, więc przywołuję w pamięci piękne momenty. Np jadę ulicą, na której kiedyś byłam z pewną ważną dla mnie osobą, i przypominam sobie: w tym miejscu staliśmy i rozmawialiśmy. Bardzo mocno przywołują wspomnienia także zapachy (np perfum) czy muzyka. Są takie piosenki, które kojarzę z tylko jednym okresem w moim życiu, mimo, że słuchałam ich też później 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to robię od ponad 14 miesięcy odkąd rozstałam się z moim ukochanym...i nie ma dnia zebym o nim nie myslala, wszystko mi o nim przypomina...czasem to plakac się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sentymentalna Puszka Po Piwie
niesamowite jak muzyka pozwala nam podróżować w czasie...wiecie o czym mówię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało tego, że wspominam ale często żałuję gdy np nie odważyłam się na jakiś krok i rozmyślam jakby to było, jak mogłoby wyglądać moje życie... Wspominam każdą cudowną chwilę, która już nie wróci i jednocześnie chce mi się płakać ze szczęścia, że było mi dane to przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to smutne...czlowiek powinien żyć marzeniami, a nie wspomnieniami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sentymentalna Puszka Po Piwie
"czlowiek powinien żyć marzeniami, a nie wspomnieniami" - tak ale tylko wtedy gdy jego marzenia są realne. W przeciwnym razie lepiej żyć wspomnieniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a też tak macie, że perfumy swoje przypominają wam się z jakimś okresem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się to zdarza dosyć często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sentymentalna Puszka Po Piwie
to chyba normalne że człowiek kojarzy np pewne melodie z określonymi sytuacjami itp, nie jestem wariatką, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.24
tym topikiem wyrazilas wszystkie moje mysli :) mam identycznie - bardzo czesto,szczegolnie wieczorami wracam do najpiekniejszych wspomnien mego zycia, czasem sie niezle naplacze ogladajac zdjecia np ze wspanialych wakacji. Wystarczy zapach zelu do kapieli albo perfum ktorych uzywalam w czasie wycieczki z eksem - a wspomnienia wracaja w ulamku sekundy jak bumerang. To samo jest z piosenkami - jedna piosenka milion wspomnien... jest mi wtedy bardzo bardzo smutno, ze te momenty juz NIGDY sie nie powtorza. Owszem beda inne piekne chwile, ale TAMTE momenty juz nigdy nie wroca - to napawa mnie pewnego rodzaju smutkiem. W takich momentach powtarzam sobie motto: Nie smucmy sie, ze cos sie skonczylo, cieszmy sie, ze nam sie to przytrafilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sentymentalna Puszka Po Piwie
ona24 no właśnie o to mi chodziło.. już myślałam że jestem kretynką bo płaczę przy "Fireflies" Owl City - nie wiem czy znasz ale to taka mega wesoła piosenka...a ja płaczę bo kojarzy mi się z tak pięknymi chwilami, które już się nie powtórzą. Płaczę i uśmiecham się jednocześnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.24
znam swietna piosenka, tez bardzo ja lubie :) a mnie np ta piosenka: Andru Donals & Eugenia Vlasova - Wind Of Hope mocno kojarzy sie z pewnym wakacyjnym wyjazdem,takim szalonym,pelnym przygod , byloby wspaniale moc przezyc te nasze najlepsze wspomnienia jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego właśnie napisałam że muzyka pozwala podróżować w czasie. szkoda że tylko tak "na niby" ;( kiedyś gdzieś nagle poczułam zapach męskich perfum...i jakby ktoś mną potrząsnął albo trzasnął w łeb. Zapach jego perfum. Nigdy mi się jakoś szczególnie nie podobały. Ale przysięgam że w tamtej chwili przez sekundę czułam się jakby czas się cofnął... ehh gdybym wiedziała tylko co to za perfumik to poszłabym do drogerii je sobie kupić;) używałabym ich zamiast zapachu do samochodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sentymentalna fifka po marii
dokładnie ! ten moment , cała twoja rzeczywistość znika i jestem znów tam z nim jest wiosna .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sentymentalna Puszka Po Piwie
odświeżam topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×