Świadkowie Jehowy zniszczyli moją rodzinę

.Jestem zonaty od 25lat,mam dwie corki i syna.Pewnego dnia SJ zapukali do moich drzwi i oto zaczal sie moj koszmar....Zbalamucicli mi zone,zaczela uciekac z domu zeby miec z nimi kontakt,wciagnela w to wszystko moje corki,tylko syn zostall ze mna,Bogu dzieki nie udalo im sie go w to wszystko wciagnac.W mojej rodzinie dzieje sie teraz tragedia,jestesmy z zona o krok od rozwodu,a ja nie wiem jak temu zaradzic.Blagam o pomoc. Ireneusz

moja rodzina tez miala z nimi do czynienia i zle sie to skonczylo dla nich

z nimi nie wygrasz!!

wez mnie gosciu nie rozsmieszaj,z taka sekta se rady dac nie umiesz?? :D

przetocz im wszystkim swoją krew i powiedz,że jehowa już ich nie chce :)

Moja ciocia umarla bo jej maz nie pozwolil na przetoczenie krwi...Nie kochal jej...Bo jak mozna kochac i pozwolic umrzec ukochanej osobie wiedzac,ze mozna ocalic jej zycie?

trzeba być debilem zeby sie wciagnac w jechowych:D

jestem katolikiem mam sąsiadow sj i normalnie zyjemy normalnie rozmiawamy,grilujemy pijemy .nie poruszamy tematu wiary i jest ok

a ja mysle,ze nie debilem...,tylko czlowiekiem bardzo samotnym...

jak na to pozwoliłeś? zamknij drzwi przed nosem bo z nimi inaczej nie można ze mna tez rozmawiali,a ja zawsze grzeczna, nie potrafiłam zachowac sie chamsko,nie umialam trzasnąć drzwiami przed nosem dopiero zareagowalam jak przyszli do mnie w Wielki Piatek-tak zrugalam,ze aż sama sie zadziwiłam ,pogonilam i na tym skończyło się a trzeba przyznać,ze wczesniej często pukali do moich drzwi-kiedy mnie nie było w domu,mąż prosił ich o książkę,z komentarzem "żona sie bardzo ucieszy",kpił sobie z nich,wiedział jaki mam stosunek zawsze byłam katoliczka i nie mialam zamiaru zmieniać wiary postaw sprawę jasno,albo dopuść sobie niech latają z nimi

odpuść sobie,naprawdę nie walcz z nimi,bądz ponadto

Autorze wiara to sprawa indywidualna każdego z nas. Podejrzewam że nieraz robisz o to jazdy w domu niepotrzebnie. Co ci takiego żona robi? Każą jej mordować albo stwarzać haos w domu? Nie. Na bank to ty rozjuszasz. Odpuść sobie. Mój wujek też walczył i niepotrzebnie.Jego żona miała z nim na początku przechlapane, robił jej o to awantury itp. Ale po latach odpuścił,zrozumiał że też ma prawo wierzyć w co chce i dziś są szczęśliwym małżeństwem. Nauczyli się ustępować i nie wdawac w niepotrzebny konflikt. On ma ugotowane,wyprane,posprzątane...żona dba o niego więc po co ta wrogość?

A JA CI RADZE - idz do banku i sprawdzaj konta ... bo to kosztowne hobbi jest, slyszalam ze w niem. polacy chetnie przechodza na ta wiare, bo ci daja im kase i mieszkanie i zalatwiaja prace - maja "swoich" tez wysoko , jak kazda mafia wszystko za darmo !!! -( jesli ktos przejdzie na ta wiare oczywista) a pozniej jak pojdzie do pracy to musi skladki regularne placic !

a nie ma tu nikogo kto by wiedzial jak to z nimi jest ? - MOZE JAKIS SWIADEK JEHOWY - by sie odezwal ?

Polecam ksiazki pana Tadeusza Kundy :) np. http://www.tolle.pl/pozycja/odnalazlem-zagubione-owce Jesli,pan go jeszcze nie zna...

moja mama ma ten problem z moim ojcem, on chodzi na ich sabaty

Pan Kunda uratował dusze,jak i życie setką,jak nie tysiącom osób poprzez swoje książki, wykłady i nauki. Ma w jednym palcu całą Biblię.

fg.,,Założycielem ich był Charles T. Russell (1852-1916), Amerykanin, mający tylko podstawowe wykształcenie. W młodości kilka razy zmieniał wyznanie (prezbiterianin, kongregacjonalista, metodysta, adwentysta). U adwentystów zafascynowała go przepowiednia W. Müllera, iż 22.10.1844 r. zjawi się na ziemi Chrystus i zapoczątkuje „tysiącletnie królestwo". Chrystus nie przyszedł, zaś Russell poprawił obliczenia Müllera i wytypował rok 1874, w którym Jezus również nie zjawił się. Ogłosił on wtedy, że Chrystus powrócił, ale niewidzialnie. W 1879 r. Russell odłączył się od adwentystów i utworzył własną wspólnotę, ogłaszając się wysłannikiem Bożym, posiadającym dar bezbłędnego tłumaczenia Biblii. W 1913r. swoją organizację nazwał „Międzynarodowym Stowarzyszeniem Badaczy Pisma Św." http://www.effatha.org.pl/effatha/t.kunda.htm

Jeśli potrzebujesz pomocy w sprawie sekt to pisz na adres: info@effatha.org.pl lub zadzwoń pod numer: Piotr Andryszczak-602 106 058 - zagadnienia dogmatyczne organizacji protestantyzujących ze szczególnym uwzględnieniem doktryny świadków Jehowy

Weż encyklopedię i odszukaj jehowy i daj przeczytać żonie i córkom lub wbij w gogle i daj im przeczytać jehowy to zadna wiara to sekta ,facet nawymyślał ,że kaszanki nie można jeść ,krwi przetaczać ,takie głupoty pewnie nudziło się mu i za pieniądze skupował wiernych, postanowił ze zostanie księdzem i dziś szukają ludzi słabych ,oferują kasę a potem trzeba oddać płacąc składki.Robią wodę z mózgu i oczywiście tylko oni będą zbawieni .Odszukaj ich księdza i powiedz ,ze Twoja żona to pijaczka ,cos im nawymyślaj to może dadzą spokój.Znam takich co sie przefarbowali byli katolikami a teraz doznali olśnienia ,wiary się nie kupuje ,ją się ma ,nie ma ceny abym sprzedała siebie ,bądż wierny sobie ,życzę powodzenia.

Wiesz w mojej rodzinie też namieszali szczególnie mojemu mężowi ,teściowej Często chce mi się płakac jak słysze co mówia ,robią tak jakby im faktycznie rozum wyprano Ja sama na słowa świadkowie j az sie wzdrygam Naprawde nie rozumiem jak człowiek dorosły może ulec sekcie pozwolić wmówić sobie takie rzeczy gdyby jeszcze posiadali taką historię jak kościól katolicki gdzie dzieła ojców kościoła sięgają pierwszych lat,wieków chrześcijaństwa a nie 18 wieku! Może książka Kryzys sumienia coś pomoze ja mojemu męzowi nie dawałam do przeczytania gdyz wiem że i tak nie przeczyta bo nie lubi czytac i może to tez jest powodem że jest malo oczytany,posiada malą wiedzę nt Chrześcijaństwa nie wiem naprawdę jak człowiek dorosły może myślec że imię Boga ogranicza się do kilku literek które wg nich nalezy powtarzać ,wzywać?

Mój teść był świadkiem jehowy. Moja teściowa nie. Jakoś przeżyli razem wiele lat, ale nie było to łatwe dla dzieci. Ale to nie ważne. Ważne jest to, że dopóki płacił składki, to był ich bratem, ale kiedy go sparaliżowało, to o nim zapomnieli. Obiecali raz, że przyjadą po niego bo był to ich czas pamiątki, mieli tam jakies zjazdy czy coś w tym rodzaju. Teść czekał cały dzień przygotowany... Ale oni nie mieli zamiaru dotrzymać słowa.. Na pogrzeb też żaden"braciszek" nie przyszedł. Został pochowany wg swojej nowej wiary oczywiście, mimo że dla rodziny było to bardzo trudne... Piszę nowej wiary, bo był wcześnie wychowany w wierze katolickiej a na ślubie księdza w rękę całował ale dał się wkręcić w tych zakłamancow, którzy potem mieli go gdzieś bo tyle był wart ile płacił, nie płacił nie istniał dla nich...

Od 20 lat moimi sąsiadami są SJ, nie namawiają, nie usiłują nas nawrócić na swoją wiarę, stosunki sąsiedzkie mamy bardzo dobre, w potrzebie pomagamy sobie nawzajem.

Ja tam nigdy nie wpuszczam, spławiam, czasem naprawdę dosłownie, gdyż rzadko kiedy dociera 'po normalnemu'. Nie jestem katoliczką, wiara nie jest dla mnie priorytetem, więc może dlatego jestem odporna na te ich herezje. Kiedyś ich zagięłam, jak zaczęli o piekle :D

Dominikanie prowadza Centrum Informacjo o nopwych r****ch religijnych. Odszukaj takie centrum w okolicy. Mpzesz sie umowic z ksiedzem na rozmowe i on ci powie co i jak. A najlepiej to zaciagnac zone do takiego ksiedza, ktory sie tym zajmuje. Niestety zadne twoje argumenty jej nie przekonaja. Potrzebujesz pomocy z zewnatrz. Zycze powodzenia!

co innego miec sasiada a co innego gdy mąż czy żona z nimi przystaje powody? np nie obchodza świąt a to sie wiąże z zerwaniem dziedzictwa kulturowego ,utraty tozsamości kulturowej nie obchodza,urodzin,imprez rodzinnych,Czesto z ich ust mozna usłyszeć armagedon" i wiele innych powiedzonek, gdy ktoś ma dzieci konflikt narasta chyba by mi serce pękło jakby mi mąż zabronił ochrzcić dziecko albo posłac je do komunii a tak to sie dzieje w takich rodzinach Po prostu sami tworzą biblijne fałszywe nauki, sieją kąkol Nie maja poparcia o historii Chrzescijaństwa,ba nawet nie sa chrzescijanami gdyz Chrzescijanie widza w Jezusie naturę boską a onijej nie dostrzegają ,czytaja pismo ale go nie rozumieją '

a kto jeszcze wpuszcza sj do domu? Ja spławiam za każdym razem, a jak kiedyś nie chcieli się odczepić to się zapytałam jakie mają IQ, że nie potrafią zrozumieć, że mnie na nic nie namówią. Ostatnio znowu zaczęli nachodzić, więc jak pukają ( widzę przez wizjer,że to oni) to wołam zza zamkniętych drzwi - NIKOGO NIE MA W DOMU !!!!!!!!! " i spokój :D

moj ojcuiec ma kuzyna swiadka, ale jakos nas nie nawracaja

jest ksiazka pismo sw przeczy nauce swiadkow jehowy

pismo sw przeczy nauce swiadkow jehowy jest na chomikupl albo stą mozna sciagnac i wydrókowac ma terz w obronie wiary gdzie sa obalone wszystkie wierzenia